-
1. Data: 2002-10-24 07:19:04
Temat: Pilicjant "zalatiwa" sprawy prywatne - i przychodzi bez odznaki
Od: "ania" <a...@e...pl_#@!%>
Moze ktorys z grupowiczow wie co grozi policjantowi przychodzacemu bez
blachy i straszacemu kogos za cos tam?
czyli w sprawie prywatnej uzywa munduru
ania
-
2. Data: 2002-10-24 09:37:14
Temat: Re: Pilicjant "zalatiwa" sprawy prywatne - i przychodzi bez odznaki
Od: "artpen" <g...@a...prv.pl>
> Moze ktorys z grupowiczow wie co grozi policjantowi przychodzacemu bez
> blachy i straszacemu kogos za cos tam?
> czyli w sprawie prywatnej uzywa munduru
>
IMHO nie trzeba mieć blachy aby powiedzieć komuś jaka jest odpowiedzialność
(co możesz stracić) za popełnienie jakiegoś tam czynu.
--
pozdrawiam
Artur
-
3. Data: 2002-10-24 11:31:06
Temat: Re: Pilicjant "zalatiwa" sprawy prywatne - i przychodzi bez odznaki
Od: "ania" <a...@e...pl_#@!%>
> IMHO nie trzeba mieć blachy aby powiedzieć komuś jaka jest
odpowiedzialność
> (co możesz stracić) za popełnienie jakiegoś tam czynu.
zle mnie zrozumiales - przychodzi dwoch i straszy cie tekstami typu tam
szybko ci to zamkna jak otworzylas i tego typu teksty
ania
-
4. Data: 2002-10-24 11:43:06
Temat: Re: Pilicjant "zalatiwa" sprawy prywatne - i przychodzi bez odznaki
Od: "artpen" <g...@a...prv.pl>
>
> zle mnie zrozumiales - przychodzi dwoch i straszy cie tekstami typu tam
> szybko ci to zamkna jak otworzylas i tego typu teksty
>
Nadal nie rozumiem, chyba mało inteligentny jestem.
Jeżeli jesteś OK a ktoś zagraża Twojej godności, zdrowiu lub życiu to myślę
że jest podstawa aby zgłosić to w prokuraturze.
Jest jeszcze http://www.kgp.gov.pl/ kliknij na "e-mail"
Artur