-
1. Data: 2002-01-01 14:10:21
Temat: Pijany kapłan
Od: "lume" <i...@l...prv.pl>
Jak postapic z ksiedzem ktory ciagle publicznie obraza ludzi z ambony, a ci
którzy daja
zlotowke to lepiej niech nie przychodza -twierdzi.
To znaczy chodzi mi o to gdzie takie cos (co?) sie wysyla i w ile osob,
Chodzi nam o zmiane ksiedza. Bo ten mysli tylko o swojej dupie...
--
-------------------------------------
Pozdrawiam
------------------------------------
-
2. Data: 2002-01-01 15:05:50
Temat: Re: Pijany kapłan
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "lume" <i...@l...prv.pl> napisał w wiadomości
news:a0sft4$a6q$1@aquarius.webcorp.pl...
> Jak postapic z ksiedzem ktory ciagle publicznie obraza ludzi z ambony, a
ci
> którzy daja
> zlotowke to lepiej niech nie przychodza -twierdzi.
> To znaczy chodzi mi o to gdzie takie cos (co?) sie wysyla i w ile osob,
> Chodzi nam o zmiane ksiedza. Bo ten mysli tylko o swojej dupie...
To chyba trochę nie ta grupa - chyba że prawo kanoniczne też pod tę grupę
podpada ;-)
A chyba najprościej i najszybciej to zebrać grupę wkurzonych wiernych i
napisać pisemko do odpowiedniego biskupa.
-
3. Data: 2002-01-01 15:20:52
Temat: Re: Pijany kapłan
Od: "lume" <i...@l...prv.pl>
no ale do jakiego właśnie
-
4. Data: 2002-01-01 15:31:51
Temat: Re: Pijany kapłan
Od: "Michal Kukula" <m...@a...net.pl>
lume napisał(a) w wiadomości: ...
>no ale do jakiego wlasnie
Jak to do jakiego? Nie wiesz w jakiej diecezji jestes? Nie pisze sie do
dowolnego biskupa, tylko do diecezjalnego. Jak masz problem z nauczycielem
to idziesz do dyrektora szkoly w ktorej pracuje, a nie do dowolnego
dyrektora szkoly...
Michal.
-
5. Data: 2002-01-01 15:40:48
Temat: Odp: Pijany kapłan
Od: "macso" <p...@a...pl>
Użytkownik lume <i...@l...prv.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0sft4$a6q$...@a...webcorp.pl...
> Jak postapic z ksiedzem ktory ciagle publicznie obraza ludzi z ambony, a ci
> którzy daja
> zlotowke to lepiej niech nie przychodza -twierdzi.
> To znaczy chodzi mi o to gdzie takie cos (co?) sie wysyla i w ile osob,
> Chodzi nam o zmiane ksiedza. Bo ten mysli tylko o swojej dupie...
no to w koćcu pijany ( tzn po pijaku odp[rawia mszę)
czy chciwy ??
PO za tym śmiem twierdzić czy ciągle :))
domyślam że ten stan permanencji dotyczy Twoich wizyt w kościele
a raczej nie mog.ą być zbyt częste skoro nie wiesz tego o co pytasz.
W kościele - instytucji obowiązuje też droga służbowa. Czyli najpierw powinien
być dziekan ( przełożony dekanatu). No chyba że wasz proboszcz jest
jednocześnie dziekanem, więc wtwedy biskup.
Wystarczy napisać do kurii a tam już przekażą do odpowiedniego
sufragana.
macso
-
6. Data: 2002-01-01 15:54:39
Temat: Re: Pijany kapłan
Od: "lume" <i...@l...prv.pl>
>
> no to w koćcu pijany ( tzn po pijaku odp[rawia mszę)
> czy chciwy ??
Te dwie opcje są prawdziwe i nie wykluczają się
> PO za tym śmiem twierdzić czy ciągle :))
> domyślam że ten stan permanencji dotyczy Twoich wizyt w kościele
do kościoła nie chodzę, ale nie wykluczxam współpracy z kapłanami np.
poprzez oraganizowanie kolonii dla dzieci z rodzin ubogich, rozbitych, z
tych gdzie jest przemoc.
Juz cos takiego robilismy i wszyscy byli zadowoleni a tu sie nic nie da i o
to glownie chodzi.
no a za reszte dzieki wielkie
-
7. Data: 2002-01-01 16:26:43
Temat: Re: Pijany kapłan
Od: Kaja <f...@f...pl>
lume napisał(a):
> Jak postapic z ksiedzem ktory ciagle publicznie obraza ludzi z ambony, a ci
> którzy daja
> zlotowke to lepiej niech nie przychodza -twierdzi.
> To znaczy chodzi mi o to gdzie takie cos (co?) sie wysyla i w ile osob,
> Chodzi nam o zmiane ksiedza. Bo ten mysli tylko o swojej dupie...
Wywieźć go na taczce, zablokować dla niego wejście do kościoła itp.itd.
Już byla taka głośna sprawa- opisywana w prasie.
--
Kaja
-
8. Data: 2002-01-01 16:37:27
Temat: Re: Pijany kapłan
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "lume" <i...@l...prv.pl> napisał w wiadomości
news:a0sk1a$bpu$1@aquarius.webcorp.pl...
> no ale do jakiego właśnie
Co "do jakiego"? Komu odpowiadasz i na co, bo żeś z cieciem cytatów ostro
przesadził...
-
9. Data: 2002-01-01 20:51:15
Temat: Re: Pijany kapłan
Od: "Jacuo" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "lume" <i...@l...prv.pl> napisał w wiadomości
news:a0sm0l$chi$1@aquarius.webcorp.pl...
>
>
> >
> > no to w koćcu pijany ( tzn po pijaku odp[rawia mszę)
> > czy chciwy ??
>
> Te dwie opcje są prawdziwe i nie wykluczają się
>
>
> > PO za tym śmiem twierdzić czy ciągle :))
> > domyślam że ten stan permanencji dotyczy Twoich wizyt w kościele
>
> do kościoła nie chodzę, ale nie wykluczxam współpracy z kapłanami np.
> poprzez oraganizowanie kolonii dla dzieci z rodzin ubogich, rozbitych, z
> tych gdzie jest przemoc.
> Juz cos takiego robilismy i wszyscy byli zadowoleni a tu sie nic nie da i
o
> to glownie chodzi.
Wywiesc do lagra gdzies na Magdanie, jak bywalo to w zwyczaju tych, co do
kosciola nie chodzili, ale o sprawach ksiezy lubili decydowac.
--
Jacek
-
10. Data: 2002-01-02 02:12:40
Temat: Re: Pijany kapłan
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "Kaja" <f...@f...pl> napisał w wiadomości
news:3C31E342.566DF842@friend.pl...
> Wywieźć go na taczce, zablokować dla niego wejście do kościoła itp.itd.
> Już byla taka głośna sprawa- opisywana w prasie.
A ja się dziwiłem, jak lepert i reszta jego popaprańców trafiła do sejmu...
Chyba, że to był sarkazm?