Wczoraj w radio mówili, że pojazd jadący lewym pasem, musi przepuścić tego
na prawym, jeśli ma on (ten na prawym) włączony lewy kierunkowskaz. Jak nie,
to jest to wymuszenie pierwszeństwa.

Kiedyś poruszałem ten temat na grupie pl.misc.samochody i mnie zakrzyczano,
że pierwszeństwo zależy od kultury lub też od tego kto pierwszy, szybszy
etc.

Co Wy na to?

SlaWasII

do góry

Użytkownik "SlaWasII" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bjmm90$om6$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Wczoraj w radio mówili,

No to jest podstawa prawna;)))



>że pojazd jadący lewym pasem, musi przepuścić tego na prawym, jeśli ma on
(ten na prawym) >włączony lewy kierunkowskaz. Jak nie, to jest to wymuszenie
pierwszeństwa.

Bzdura. Nie słuchaj radia a czas zaoszczędzony w ten sposób spożytkuj na
lekturę kodeksu.


--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
"Gdy nie potrafi się atakować myśli, atakuje się jej autora"

do góry

Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bjmn2h$46n$1@topaz.icpnet.pl...

> Bzdura. Nie słuchaj radia a czas zaoszczędzony w ten sposób spożytkuj na
> lekturę kodeksu.

Radia słucham namiętnie gdy jadę autem. Kodeksu wtedy nie mam jak poczytać.
Podobny problem był omawiany w radio kilka lat temu przy okazji zmiany w
Kodeksie Drogowym.
I też mówili, że ten na prawym pasie ma pierwszeństwo.

SlaWasII

do góry

Użytkownik "SlaWasII" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bjmo8d$5fn$1@atlantis.news.tpi.pl...

> I też mówili, że ten na prawym pasie ma pierwszeństwo.

No skoro mówili;)))
Jak bęę miał do naprawy prawy bok to się umówimy;)
No bo skoro mówili to niczym nie ryzykujesz.


Pozdr
Leszek

do góry

> Podobny problem był omawiany w radio kilka lat temu przy okazji zmiany w
> Kodeksie Drogowym.
> I też mówili, że ten na prawym pasie ma pierwszeństwo.

_jeżeli_ obaj kierowcy zjeżdżają jednocześnie na pas środkowy;
jest to rozszerzenie ogólnej zasady "pierwszeństwa
z prawej";

pzdr
g.

do góry

>
> _jeżeli_ obaj kierowcy zjeżdżają jednocześnie na pas środkowy;
> jest to rozszerzenie ogólnej zasady "pierwszeństwa
> z prawej";

Dokladnie, ale na pas, ktorym jedziesz nikogo z prawej nie musisz wpuszczac.
Pozdrowienia Lidka

do góry

>jeśli ma on (ten na prawym) włączony lewy kierunkowskaz. Jak nie,
> to jest to wymuszenie pierwszeństwa.

samo wlaczenie kierunkowskazu nie upowaznia do wykonania manewru

pozdro

do góry

"Grzegorz Lipnicki" <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:bjmq5c$iup$1@news.onet.pl...
> > Podobny problem był omawiany w radio kilka lat temu przy okazji zmiany w
> > Kodeksie Drogowym.
> > I też mówili, że ten na prawym pasie ma pierwszeństwo.
>
> _jeżeli_ obaj kierowcy zjeżdżają jednocześnie na pas środkowy;
> jest to rozszerzenie ogólnej zasady "pierwszeństwa
> z prawej";
>
Albo z dwóch pasów nagle i niespodziewanie robi się jeden, jak się wówczas
pocałujecie to rację będzie miał ten z prawej. I pewnie o to im w radiu
chodziło.

do góry

>
>no ale jesli jest autostrada (mamy taką jedną w Polsce) to lewy pas jest
tym szybszym pasem, jaki więc miałoby sens wpuszczanie aut z prawej.
przecież wiąże sie to najczęśćiej z przyhamowaniem, alnbo nawet ostrym
hamowaniem, wszyscy wiemuy jakie to neibezpieczne !
kiz

do góry

> >no ale jesli jest autostrada (mamy taką jedną w Polsce) to lewy pas jest
> tym szybszym pasem, jaki więc miałoby sens wpuszczanie aut z prawej.
> przecież wiąże sie to najczęśćiej z przyhamowaniem, alnbo nawet ostrym
> hamowaniem, wszyscy wiemuy jakie to neibezpieczne !


Na swoj pas nigdy nie musisz wpuszczac, niewazne czy jedziesz prawym czy
lewym. Na pasie na ktorym jestes zawsze masz pierszenstwo przed
wjezdzajacymi na ten pas. Lidka

do góry