-
1. Data: 2010-05-31 07:17:29
Temat: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: "G.K." <g...@g...pl>
Witam,
Może się wdawać, że to śmieszny temat, ale dla mnie poważny. Otóż mam
miejsce parkingowe w pracy tak nieszczęśliwie usadowione, że akurat pod
gałęziami z drzewa z sąsiedniej działki. No i oczywiście na gałęziach
przesiadują gołębie. Wcześniej nie było takiego problemu, miałem stary
samochód, teraz auto zmieniłem na nowsze i już mam pierwsze ślady na
masce. Nie wiem czy wiecie, ale ptasie gówno potrafi weżreć się w lakier
i go zniszczyć. Już pierwsze zniszczenia na masce zauważyłem.
Czy i co mogę zrobić w takiej sytuacji? Oczywiście pytam o kroki prawne
wobec właściciela drzewa.
Pozdrawiam,
Grzegorz
-
2. Data: 2010-05-31 07:33:31
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: mvoicem <m...@g...com>
(31.05.2010 09:17), G.K. wrote:
> Witam,
> Może się wdawać, że to śmieszny temat, ale dla mnie poważny. Otóż mam
> miejsce parkingowe w pracy tak nieszczęśliwie usadowione, że akurat pod
> gałęziami z drzewa z sąsiedniej działki. [...]
> Czy i co mogę zrobić w takiej sytuacji? Oczywiście pytam o kroki prawne
Możesz stawiać samochód gdzie indziej. Gdyby sąsiad podstępem zasadził
drzewa tak żeby urosły w czasie w którym jesteś w pracy, to wtedy
mógłbyś coś może wskórać. Ale tak - przecież stawiając samochód - wiesz
o tym że tam są drzewa itd....
p. m.
-
3. Data: 2010-05-31 07:37:07
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: "Adam" <A...@o...pl>
> o tym że tam są drzewa itd....
jesli teren należy do cie, wezwij do wyciencia, jesli nie wytnie to sam masz
prawo
jk
-
4. Data: 2010-05-31 07:40:02
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 31 May 2010 09:37:07 +0200, Adam napisał(a):
>> o tym że tam są drzewa itd....
>
> jesli teren należy do cie, wezwij do wyciencia, jesli nie wytnie to sam
> masz prawo
Owszem, jednak jeśli to nie są drzewa owocowe -- po przejściu
odpowiedniej procedury i wniesieniu opłaty ;-)
"Wezwij do wycięcia" LOL.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl
-
5. Data: 2010-05-31 07:52:25
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
G.K. wrote:
> Witam,
> Może się wdawać, że to śmieszny temat, ale dla mnie poważny. Otóż mam
> miejsce parkingowe w pracy tak nieszczęśliwie usadowione, że akurat pod
> gałęziami z drzewa z sąsiedniej działki. No i oczywiście na gałęziach
> przesiadują gołębie. Wcześniej nie było takiego problemu, miałem stary
> samochód, teraz auto zmieniłem na nowsze i już mam pierwsze ślady na
> masce. Nie wiem czy wiecie, ale ptasie gówno potrafi weżreć się w lakier
> i go zniszczyć. Już pierwsze zniszczenia na masce zauważyłem.
> Czy i co mogę zrobić w takiej sytuacji? Oczywiście pytam o kroki prawne
> wobec właściciela drzewa.
> Pozdrawiam,
> Grzegorz
Zwolnij sie z takiej dupiatej roboty, gdzie ptaki na samochody srają.
-
6. Data: 2010-05-31 08:39:32
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "G.K." <g...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:htvnqc$va$...@i...gazeta.pl...
> Czy i co mogę zrobić w takiej sytuacji? Oczywiście pytam o kroki prawne
> wobec właściciela drzewa.
wlascicielowi drzewa, to prawnie mozesz co najwyzej skoczyc
natomiast dla ciebie widze nastepujace wyjscia
codziennie rano grubo woskowac samochod
po pracy myc z ptasich odchodow
nie stawiac tam auta, ewentualnie nie jezdzic nim do pracy
pogodzic sie z tym, ze samochod jest do jezdzenia, a nie biadolenia, zawsze
zastanawiali mnie ludzie, co to kupia sobia auto, a potem biadola nad kazda
ryska nabyta na parkingu, czy ptasim gownem na masce
-
7. Data: 2010-05-31 08:51:48
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Mon, 31 May 2010 10:39:32 +0200, szerszen napisał(a):
> pogodzic sie z tym, ze samochod jest do jezdzenia, a nie biadolenia, zawsze
> zastanawiali mnie ludzie, co to kupia sobia auto, a potem biadola nad kazda
> ryska nabyta na parkingu, czy ptasim gownem na masce
Ano, dla takich jojczyków najlepszym lekarstwem jest wizyta w Paryżu :)
Albo - w wersji hardcore - w dowolnym kraju arabskim :>
Oczywiście wizyta przy użyciu swojego ukochanego wycacusianego
jeździdełka...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
8. Data: 2010-05-31 09:10:16
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"G.K." <g...@g...pl> writes:
> pod gałęziami z drzewa z sąsiedniej działki.
> Czy i co mogę zrobić w takiej sytuacji? Oczywiście pytam o kroki
> prawne wobec właściciela drzewa.
Posłuż się kodeksem cywilnym. Znaczy właściciel terenu niech się
posłuży.
Art. 150. Właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie
przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców
zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim
właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do
ich usunięcia.
MJ
PS. Sprawdzić czy nie pomnik przyrody.
-
9. Data: 2010-05-31 09:28:45
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: "Adam" <A...@o...pl>
> Owszem, jednak jeśli to nie są drzewa owocowe -- po przejściu
> odpowiedniej procedury i wniesieniu opłaty ;-)
miałam na myśłi galęzie wystajoince
jk
-
10. Data: 2010-05-31 10:06:20
Temat: Re: Parking w pracy a srające ptaki z drzew u sąsiada
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 31 May 2010 11:28:45 +0200, Adam napisał(a):
>> Owszem, jednak jeśli to nie są drzewa owocowe -- po przejściu
>> odpowiedniej procedury i wniesieniu opłaty ;-)
>
> miałam na myśłi galęzie wystajoince
Bełkot. I to podwójny. Art. 149 kc.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl