-
1. Data: 2011-07-22 21:04:29
Temat: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
Ostatnio miałem niemiłą okazję być kontrolowanym przez PSR, pożyczyłem
żaglówkę od znajomego i do głowy mi nie przyszło by sprawdzać czy jest
zarejestrowana - oczywiście nie była.
A wg. ustawy łowić można tylko i wyłącznie z zarejestrowanej łodzi -
oczywiście rejestracja to bagatela jedne odwiedziny w urzędzie i opłata
około 20 zł - no ale łódź nie była zarejestrowana. Do pływania
rekreacyjnego nie trzeba rejestrować niczego.
PSR zaproponowała mi mandat - na który nie chciałem się zgodzić bo czyn
wg. mnie nie zasługiwał na taką karę - powody mojej odmowy nie są
istotne dla problemu, na który chciałbym uzyskać poradę i odpowiedź.
Chciałem aby skierowali sprawę do sądu - powiedzieli, że skoro nie
przyjmuję mandatu to oni skierują sprawę do sądu ale i zarekwirują mi
sprzęt używany do wędkowania - pomyślałem ok sprzętu mam sporo
rekwirujcie, no to usłyszałem, że kartę również zatrzymają. No niestety
po takim "szantażu" postanowiłem przyjąć ten mandat bo byłem z dziećmi
(one też wędkowały ze mną) na urlopie, a bez uprawnień nici z tego
wędkowania zarówno dla mnie jak i dla dzieci.
Z tego co się zorientowałem PSR - ma prawo zarekwirować sprzęt używany
do wędkowania jeżeli zostało popełnione przestępstwo. Tzn w ustawie nie
doczytałem bezpośrednio, że zatrzymanie sprzętu przez PSR jet
obligatoryjne ale, że sąd orzeka o przepadku sprzętu używanego do
przestępstwa oraz zapłacenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonego...
No ale łowienie z nieoznakowanej łodzi o ile faktycznie jest niezgodne z
przepisami to chyba nie jest żadnym przestępstwem - właściciel wody z
tego tytułu nie ponosi żadnych strat bo osoba łowiąca - ja - ma
zapłacone wszelkie pozwolenia oraz wypełnione wszystkie papiery oraz nie
dopuściłem się do złamania żadnego innego przepisu.
Co ciekawe - strażnicy poinformowali mnie, że gdyby ta łódź była
zacumowana to mógłbym z niej łowić.
Czy PSR może za takie wykroczenie zatrzymać uprawnienia i sprzęt.
Analogicznie policja za przekroczenie prędkości zatrzymywał by prawo
jazdy. Czy to jest zgodne z prawem?
Czy PSR nie przekracza swoich uprawnień i czy stosowanie takiego
"szantażu" - albo płacisz mandat albo zabieramy Ci sprzęt i uprawnienia.
Zadzwoniłem do komendanta PSR - ale nie potrafił odpowiedzić mi na
jakiej podstawie strażnicy mogą zatrzymywać sprzęt, a co do uprawnień to
jedynie stwierdził, że skoro chcieli zatrzymać to pewnie mogli. Jedyne
co usłyszałem to, że działają zgodnie z ustawą o rybactwie śródlądowym.
Zamierzam złożyć zażalenie na PSR do prokuratury czy ktoś mi podpowie
jak się to robi?
Ariusz
-
2. Data: 2011-07-22 22:12:26
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: Zygmunt <m...@t...pl>
W dniu 2011-07-22 23:04, Ariusz pisze:
>
pl.rec.wedkarstwo <-- predzej tam ci ktos odpowie. Ja wychodze z
zalozenia, ze straznicy PSR w takich sprawach interprateuja przepisy tak
jak im pasuje: patzr odpwoiedz komendanta PSR.
Na logike: uprawnien nie powinni zatrzymac.
Ale nie zdziwilbym sie jak by sie uprali zatrzymac łódż <- narzedzie
"przetstepstwa" ;)
-
3. Data: 2011-07-22 23:03:20
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 7/22/2011 4:04 PM, Ariusz wrote:
>
> Zamierzam złożyć zażalenie na PSR do prokuratury czy ktoś mi podpowie
> jak się to robi?
ale przeciez nic nie zatrzymali, wiec na co chce sie skarzyc. na
zamiary? daj se pokoj, szkoda czasu.
-
4. Data: 2011-07-22 23:21:40
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j0col1$mdo$1@news.onet.pl...
> Ostatnio miałem niemiłą okazję być kontrolowanym przez PSR, pożyczyłem
> żaglówkę od znajomego i do głowy mi nie przyszło by sprawdzać czy jest
> zarejestrowana - oczywiście nie była.
> A wg. ustawy łowić można tylko i wyłącznie z zarejestrowanej łodzi -
> oczywiście rejestracja to bagatela jedne odwiedziny w urzędzie i opłata
> około 20 zł - no ale łódź nie była zarejestrowana. Do pływania
> rekreacyjnego nie trzeba rejestrować niczego.
Nie wiem jak teraz, ale dawniej, to nie było wolno łowić z łodzi sportowych
ani z łodzi w ruchu. Z zarejestrowanej łodzi w ruchu mogli łowić rybacy.
Ale nie jestem na bieżąco.
> PSR zaproponowała mi mandat - na który nie chciałem się zgodzić bo czyn
> wg. mnie nie zasługiwał na taką karę - powody mojej odmowy nie są istotne
> dla problemu, na który chciałbym uzyskać poradę i odpowiedź. Chciałem aby
> skierowali sprawę do sądu - powiedzieli, że skoro nie przyjmuję mandatu
> to oni skierują sprawę do sądu ale i zarekwirują mi sprzęt używany do
> wędkowania - pomyślałem ok sprzętu mam sporo rekwirujcie, no to
> usłyszałem, że kartę również zatrzymają. No niestety po takim "szantażu"
> postanowiłem przyjąć ten mandat bo byłem z dziećmi (one też wędkowały ze
> mną) na urlopie, a bez uprawnień nici z tego wędkowania zarówno dla mnie
> jak i dla dzieci.
Na mój rozum bez sensu. Piszę z pamięci, ale Strażnicy mają obowiązek
zatrzymać jako dowód przestępstwa, ale skoro przyjęto z góry, ze to
wykroczenie, to czego dowodem miałyby być te wędki? Przecież nie wypierałeś
się faktu łowienia. Zatrzymuje się sprzęt również do wykroczenia
polegajaćego na nielegalnym połowie ryb, ale dlatego, że w ustawie jest
napisane, że ulegają one przepadkowi. Ale w takim wypadku również nie można
proponować mandatu, bo o przepadku musi orzec sąd.
>
> Z tego co się zorientowałem PSR - ma prawo zarekwirować sprzęt używany do
> wędkowania jeżeli zostało popełnione przestępstwo. Tzn w ustawie nie
> doczytałem bezpośrednio, że zatrzymanie sprzętu przez PSR jet
> obligatoryjne ale, że sąd orzeka o przepadku sprzętu używanego do
> przestępstwa oraz zapłacenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonego...
No właśnie.
>
> No ale łowienie z nieoznakowanej łodzi o ile faktycznie jest niezgodne z
> przepisami to chyba nie jest żadnym przestępstwem - właściciel wody z
> tego tytułu nie ponosi żadnych strat bo osoba łowiąca - ja - ma zapłacone
> wszelkie pozwolenia oraz wypełnione wszystkie papiery oraz nie dopuściłem
> się do złamania żadnego innego przepisu.
Moim zdaniem nie można było proponować mandatu i jednocześnie grozić
zabraniem sprzętu, bo tu jest jakiś brak logiki. Natomiast jeśli uznać, że
dokonywałeś nielegalnie połowu, to nie należło Ci proponować mandatu, tylko
zatrzymać sprzęt i skierować wniosek o ukaranie do sądu. Z którego
konkretnie artykułu zostałeś ukarany?
>
> Co ciekawe - strażnicy poinformowali mnie, że gdyby ta łódź była
> zacumowana to mógłbym z niej łowić.
Chyba jest taki przepis.
>
> Czy PSR może za takie wykroczenie zatrzymać uprawnienia i sprzęt.
> Analogicznie policja za przekroczenie prędkości zatrzymywał by prawo
> jazdy. Czy to jest zgodne z prawem?
> Czy PSR nie przekracza swoich uprawnień i czy stosowanie takiego
> "szantażu" - albo płacisz mandat albo zabieramy Ci sprzęt i uprawnienia.
Moim zdaniem jest to nieprawidłowość, ale nie potrafię jednoznacznie
powiedzieć, co oni powinni zrobić. Na pewno nie można za ten sam czyn
grozić zatrzymaniem sprzętu i proponować mandatu, bo to nie jest logiczne.
>
> Zadzwoniłem do komendanta PSR - ale nie potrafił odpowiedzić mi na jakiej
> podstawie strażnicy mogą zatrzymywać sprzęt, a co do uprawnień to jedynie
> stwierdził, że skoro chcieli zatrzymać to pewnie mogli. Jedyne co
> usłyszałem to, że działają zgodnie z ustawą o rybactwie śródlądowym.
>
> Zamierzam złożyć zażalenie na PSR do prokuratury czy ktoś mi podpowie jak
> się to robi?
Ale na co konkretnie się chcesz żalić? Jak rozumiem nie masz wątpliwości co
do faktu, że dopuściłeś się połowu ryb z łodzi sportowej. No to masz zamiar
wnosić o to, by jednak orzeczono przepadek tej łodzi i wędek? Czy jakaś
inna Ci przyświeca myśl, której nie potrafię tu dostrzec.
-
5. Data: 2011-07-22 23:47:44
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
>> Zamierzam złożyć zażalenie na PSR do prokuratury czy ktoś mi podpowie
>> jak się to robi?
>
> Ale na co konkretnie się chcesz żalić? Jak rozumiem nie masz wątpliwości
> co do faktu, że dopuściłeś się połowu ryb z łodzi sportowej. No to masz
> zamiar wnosić o to, by jednak orzeczono przepadek tej łodzi i wędek? Czy
> jakaś inna Ci przyświeca myśl, której nie potrafię tu dostrzec.
Chcę skarżyć formę postępowania:
PSR: proponujemy panu mandacik 300 zł
Ja: Jeszcze nawet nie zacząłem łowić (owszem mój syn już zaczął łowić)
PSR: Przyjmuje pan mandacik, może pan odmówić skierujemy sprawę do sądu
Ja: Odmawiam przyjęcia mandatu, niech sąd orzeknie o winie i wysokości kary
PSR: Jeżeli nie przyjmuje Pan mandatu to proszę przygotować sprzęt -
będzie zarekwirowany
Ja: Proszę bardzo,
I tu kiedy zobaczyli, że oddam im sprzęt to dodali:
PSR: Kartę również zatrzymujemy
Dla mnie to typowy szantaż - albo jest jak pisałeś, że od razu rekwirują
sprzęt i kierują sprawę do sądu, albo chcą ukarać mandatem, a w
przypadku odmowy kierują sprawę do sądu ale już bez zabierania sprzętu i
uprawnień.
A sposób w jaki postąpili to "wymuszenie" - wg mojego mniemania.
I chcę złożyć zażalenie na sposób postępowania PSR bo się chyba im w
głowach poprzewracało.
Znalazłem w ustawie, że mogą zabezpieczyć sprzęt oraz uprawnienia - ale
z tego co wyczytałem to ze względu na ewentualne pozbawienie przez sąd
uprawnień na pewien okres.
Ariusz
-
6. Data: 2011-07-23 00:16:04
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j0d271$lo0$1@news.onet.pl...
> Chcę skarżyć formę postępowania:
To raczej nie do prokuratury. Na 231 kk, to ja tu nie widzę za bardzo
zarzutów.
-
7. Data: 2011-07-23 00:27:13
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 7/22/2011 6:47 PM, Ariusz wrote:
>
> Chcę skarżyć formę postępowania:
> PSR: proponujemy panu mandacik 300 zł
> Ja: Jeszcze nawet nie zacząłem łowić (owszem mój syn już zaczął łowić)
> PSR: Przyjmuje pan mandacik, może pan odmówić skierujemy sprawę do sądu
> Ja: Odmawiam przyjęcia mandatu, niech sąd orzeknie o winie i wysokości kary
> PSR: Jeżeli nie przyjmuje Pan mandatu to proszę przygotować sprzęt -
> będzie zarekwirowany
> Ja: Proszę bardzo,
> I tu kiedy zobaczyli, że oddam im sprzęt to dodali:
> PSR: Kartę również zatrzymujemy
>
daj se spokoj. Nawet nie potrafisz udowodnić, że cokolwiek takiego
powiedzieli.
Weź sobie jakiś środek uspokajający i zapomnij.
Nastepnym razem wez kamere
-
8. Data: 2011-07-23 10:53:53
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
W dniu 11-07-23 02:27-11-07-23, witek pisze:
> On 7/22/2011 6:47 PM, Ariusz wrote:
>>
>> Chcę skarżyć formę postępowania:
>> PSR: proponujemy panu mandacik 300 zł
>> Ja: Jeszcze nawet nie zacząłem łowić (owszem mój syn już zaczął łowić)
>> PSR: Przyjmuje pan mandacik, może pan odmówić skierujemy sprawę do sądu
>> Ja: Odmawiam przyjęcia mandatu, niech sąd orzeknie o winie i wysokości
>> kary
>> PSR: Jeżeli nie przyjmuje Pan mandatu to proszę przygotować sprzęt -
>> będzie zarekwirowany
>> Ja: Proszę bardzo,
>> I tu kiedy zobaczyli, że oddam im sprzęt to dodali:
>> PSR: Kartę również zatrzymujemy
>>
>
>
> daj se spokoj. Nawet nie potrafisz udowodnić, że cokolwiek takiego
> powiedzieli.
> Weź sobie jakiś środek uspokajający i zapomnij.
>
> Nastepnym razem wez kamere
>
Jestem w stanie udowodnić - wszystko słyszała moja żona i, wprawdzie
niepełnoletnie, dzieci. Na dodatek o takich praktykach słyszałem już nie
od jednej osoby.
Ja rozumiem, że przepis został stworzony by chronić nas wędkarzy przed
kłusownikami i przestępcami - ale oni wolą nabijać normy mandatowe na
zwykłych wędkarzach niż ścigać faktycznych kłusoli.
Np ryba ma 1 cm poniżej wymiaru - za takie wykroczenie mogą dać mandat -
owszem na pierwszy rzut oka należy się - z tym, że mierzona ryba zaraz
po złowieniu może i miała wymiar, ale przepisy (szczegółów nie będę
opisywał) nakazują uśmiercić rybę, którą zamierzamy zabrać a martwa ryba
w ciepły dzień może się skurczyć i to dość sporo. Wiedzą o tym doskonale
wędkarze biorący udział w zawodach, gdzie już niejednego na to się naciął.
I mamy patową sytuację - wędkarz rybę po złowieniu zmierzył miała
wymiar, przy kontroli okazuje się, że już nie ma wymiaru i PSR proponuje
mandat, a jak będę chciał aby sąd rozsądził, czy ta ryba faktycznie
mogła się skurczyć - to PSR - a nie to proszę bardzo ale rekwirujemy
sprzęt i uprawnienia. Idiotyzm?
Wydaje mis się, że PSR przekracza swoje uprawnienia postępując w ten
sposób. Jak napisał Robert Tomasik - albo zatrzymują uprawnienia i
rekwirują sprzęt i kierują sprawę do sądu albo proponują mandat, w a
przypadku odmowy kierują sprawę do sądu ale już nie rekwirują sprzętu.
Ariusz
-
9. Data: 2011-07-23 10:56:17
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
W dniu 11-07-23 02:16-11-07-23, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:j0d271$lo0$1@news.onet.pl...
>
>> Chcę skarżyć formę postępowania:
>
> To raczej nie do prokuratury. Na 231 kk, to ja tu nie widzę za bardzo
> zarzutów.
Nie chodzi mi o zaskarżenie konkretnych strażników - bo pewnie oni
działali wg otrzymanych wytycznych.
A zaskarżenie praktyk stosowanych przez nich.
Ariusz
-
10. Data: 2011-07-23 11:27:01
Temat: Re: Państwowa Straż Rybacka - zatrzymanie uprawnień...
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-07-23 10:56:17 +0000, Ariusz <a...@p...onet.pl> said:
> Nie chodzi mi o zaskarżenie konkretnych strażników - bo pewnie oni
> działali wg otrzymanych wytycznych.
> A zaskarżenie praktyk stosowanych przez nich.
A oni dali ci mandat, który przyjąłeś.
Taka praktyka to codzienność...
--
Bydlę