Mam kilka pytań co do praw do programu, ewentualnie jego kodu źródłowego,
ewentualnie
do prawa pobieraania za nie należności.

Przykładem niech będzi program do przechowywania adresów napisany np. w
Delphi.

1. Czy mogę sprzedwać ten program jeśli dostałem go od jakiejś firmy, jeśli
firma nie rości do
niego żadnych praw. Czy muszę mieć pisemną zgodę na taką sprzedaż? Co
jest wyznaczniekiem, że
program ów jest rzeczywiściwe własnościa danej firmy i ona ma wszelkie
prawa do niego.
2. Czy dana firma może wypuścić oprogramowanie i zezwolić na jego bezkarne
powielanie i użytkowanie.
Czy ma tu znaczenie licencja programu wykorzystanego do tworzenia
oprogramowanie np. licencja Delphi.

3. Kiedy powstają prawa do oprogramowania, co jest niezbędne by te prawa
udowodnić ?

Dzięki za pomoc.

do góry

"Krzysiek" <k...@p...pl> wrote in message
news:bnaglh$2kcs$1@news.atman.pl...


> 1. Czy mogę sprzedwać ten program jeśli dostałem go od jakiejś firmy,
jeśli
> firma nie rości do
> niego żadnych praw. Czy muszę mieć pisemną zgodę na taką sprzedaż? Co
> jest wyznaczniekiem, że
> program ów jest rzeczywiściwe własnościa danej firmy i ona ma wszelkie
> prawa do niego.

Wyznacznikiem, że to jest program tej firmy, może być np kod źródłowy,
oświadczenia osób, że one go pisały dla tej firmy itp itd.
A masz na papierze, że firma nie rości sobie praw do twoich zysków ze
sprzedaży? Bo jak nie to ja bym uważał.
Za jakiś czas firma może zmienić zdanie jak okaże się, że na tym można
zarobić.


> 2. Czy dana firma może wypuścić oprogramowanie i zezwolić na jego bezkarne
> powielanie i użytkowanie.
Może. Firma może nawet napisać, że dopłaci do każdego sprzedanego
egzemplarze. Jej sprawa,

> Czy ma tu znaczenie licencja programu wykorzystanego do tworzenia
> oprogramowanie np. licencja Delphi.
Firma, która go twrzyła ma mieć legalny kompilator.

>
> 3. Kiedy powstają prawa do oprogramowania, co jest niezbędne by te prawa
> udowodnić ?
W momencie powstania programu. Każda metoda jest dobra, żeby pokazać, że
należą do kogośtam.

do góry

Zależy od tego jak zostało to zawarte w umowie lincencyjnej. Ustawa o
prawach autorskich nie zezwala na takie poczynania.

Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bnaglh$2kcs$1@news.atman.pl...
> Mam kilka pytań co do praw do programu, ewentualnie jego kodu źródłowego,
> ewentualnie
> do prawa pobieraania za nie należności.
>
> Przykładem niech będzi program do przechowywania adresów napisany np. w
> Delphi.
>
> 1. Czy mogę sprzedwać ten program jeśli dostałem go od jakiejś firmy,
jeśli
> firma nie rości do
> niego żadnych praw. Czy muszę mieć pisemną zgodę na taką sprzedaż? Co
> jest wyznaczniekiem, że
> program ów jest rzeczywiściwe własnościa danej firmy i ona ma wszelkie
> prawa do niego.
> 2. Czy dana firma może wypuścić oprogramowanie i zezwolić na jego bezkarne
> powielanie i użytkowanie.
> Czy ma tu znaczenie licencja programu wykorzystanego do tworzenia
> oprogramowanie np. licencja Delphi.
>
> 3. Kiedy powstają prawa do oprogramowania, co jest niezbędne by te prawa
> udowodnić ?
>
> Dzięki za pomoc.
>
>

do góry

poilkj wrote:

>> Czy ma tu znaczenie licencja programu wykorzystanego do tworzenia
>> oprogramowanie np. licencja Delphi.
> Firma, która go twrzyła ma mieć legalny kompilator.

Oprócz legalności niektórzy producenci kompilatorów, bibliotek wymagają
dodatkowych opłat od każdego sprzedanego programu tzw. royalties.
Borland od delphi nic takiego nie wymaga

do góry

Wobec powyższych konkluzji mam kolejne dylematyczne pytanko.

Co w przypadku gdy frima przyjmuje od kogoś program (źródłowy), kompuiluje
go i zwraca spowrotem
danej osobie z pisemną zgodą na dalsze komercyjne używanie przez daną osobę.
Czyto znaczy że nie trzeba mieć kompilatora Delphi za grube pieniądze aby
stać się
pełnoprawnym właścicielem oprogramowania jesli dogadam się z jakąs firmą ,
która to skompiluje go
na swoim legalnym Delphi i zwróci mi aplikację z adnotacją że mogę robić z
nią c ochcę?

do góry