Witam

Czy ktos moze mi uzmyslowic, jakie bylo ratio legis takiego ustalenia oplat
od skazania, ze za grzywne- kare, ktorej wykonanie przynosi budzetowu
panstwa dochod, nalezy zaplacic w skrajnych przypadkach nawet 40% kwoty (po
20% za instancje, w przypadku orzeczenia grzywny obok KPW) - taki Rywin np.
zaplaci za przyjemnosc bycia skazanym na 100 tys. zl grzywny az 40 tys. zl,
natomiast za skazanie na kare pozbawienia wolnosci, ktorej wykonanie raczej
nie przynosi panstwu dochodu, a wrecz przeciwnie, nalezy zaplacic tylko w
sumie smieszna oplate - np. 600 zl/instancje za kare wyzsza niz 5 lat
(DOZYWOCIE - GRATIS !!!!). Skoro dzienna stawka zywieniowa wynosi ok 4 zl,
to te 1200 zl nie pokryje nawet rocznego utrzymania wieznia!

Pozdrawiam
SDD

do góry