Witam,
Ze względu na fakt, iż sprzedawca doprowadzał mój telefon komórkowy do
stanu zgodnego z umową kupna-sprzedaży ponad trzy miesiące, odstąpiłem
od umowy kupna-sprzedaży tego telefonu.
Jednakże sprzedawca, dwa tygodnie później, w odpowiedzi na moje
odstąpienie poinformował mnie, że zdołał doprowadzić ten telefon do
stanu zgodnego z umową kupna-sprzedaży.
Problem polega na tym, że wobec odstąpienia od umowy kupna-sprzedaży
kupiłem sobie nowy telefon komórkowy i dlatego nie chciałbym tamtego
odbierać.
Poinformowałem sprzedawcę, że niema podstaw aby wzywać mnie do odebrania
przedmiotowego telefonu komórkowego, jednak on nadal podtrzymuje swoje
zdanie i traktuje sprawę tak jakbym nie odstąpił od umowy kupna-sprzedaży.
Dlatego postanowiłem dochodzić swoich racji na drodze prawnej.

Proszę Was o następujące informacje:

Do jakiego sądu mogę wnieść sprawę o uznanie mojego odstąpienia od umowy
za skuteczne i zasądzenie od sprzedawcy zwrotu kosztów zakupu tego
telefonu? Czy może to być e-sąd? Jeśli nie to czy powinienem z pozwem
wystąpić do sądu w miejscu mojego miejsca zamieszkania czy w miejscu
siedziby sprzedawcy?

Jakie uprawnienia w kwestii rozstrzygania takich sporów ma UOKiK? Czy
może on wnieść pozew do sądu w moim imieniu?

Pozdrawiam
Czesławek

do góry

Użytkownik "Czesławek" <c...@o...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:ifpcfr$a3k$3@news.onet.pl...
> Witam,
> Ze względu na fakt, iż sprzedawca doprowadzał mój telefon komórkowy do
> stanu zgodnego z umową kupna-sprzedaży ponad trzy miesiące, odstąpiłem od
> umowy kupna-sprzedaży tego telefonu.

Na jakiej podstawie?


> Jednakże sprzedawca, dwa tygodnie później, w odpowiedzi na moje
> odstąpienie poinformował mnie, że zdołał doprowadzić ten telefon do stanu
> zgodnego z umową kupna-sprzedaży.

I tak miał zrobić

> Do jakiego sądu mogę wnieść sprawę o uznanie mojego odstąpienia od umowy
> za skuteczne i zasądzenie od sprzedawcy zwrotu kosztów zakupu tego
> telefonu?

Do żadnego - przegrasz w każdym.

K

do góry

W dniu 2011-01-02 10:01, Konrad pisze:
>
> Użytkownik "Czesławek" <c...@o...wytnij.pl> napisał w wiadomości
> news:ifpcfr$a3k$3@news.onet.pl...
>> Witam,
>> Ze względu na fakt, iż sprzedawca doprowadzał mój telefon komórkowy do
>> stanu zgodnego z umową kupna-sprzedaży ponad trzy miesiące, odstąpiłem
>> od umowy kupna-sprzedaży tego telefonu.
>
> Na jakiej podstawie?

Na podstawie art 8. ust. 4. Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r.

"Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać
naprawy ani wymiany albo
//
jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim
czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne
niedogodności,
//
ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od
umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego
z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub
wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia."

>> Jednakże sprzedawca, dwa tygodnie później, w odpowiedzi na moje odstąpienie
poinformował mnie, że zdołał doprowadzić ten telefon do stanu zgodnego z umową
kupna-sprzedaży.
>
> I tak miał zrobić

Miał naprawić ale w "odpowiednim czasie" a trzy miesiące to według mnie
zbyt długi okres.

Pozdrawiam
Czesławek

do góry

Użytkownik "Czesławek" <c...@o...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:ifpgfq$jla$1@news.onet.pl...

> Miał naprawić ale w "odpowiednim czasie" a trzy miesiące to według mnie
> zbyt długi okres.

Nie ty o tym decydujesz i nie taka kolejność roszczeń.

K.

do góry

W dniu 2011-01-02 11:22, Konrad pisze:
>> Miał naprawić ale w "odpowiednim czasie" a trzy miesiące to według
>> mnie zbyt długi okres.
>
> Nie ty o tym decydujesz i nie taka kolejność roszczeń.
>
Jak już pisałem wcześniej sprawa się ciągnęła ponad trzy miesiące.
Zgłosiłem niezgodność z umową z żądaniem wymiany telefonu na nowy.
Sprzedawca powiadomił mnie, że naprawi ten telefon i ta naprawa tak się
ciągnęła.
Z powyższego wynika, że przeszedłem już etapy opisane w art. 8. ust. 1.
Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie
Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r., a więc miałem prawo do
odstąpienia od umowy zgodnie z art. 8. ust. 4. tej ustawy.

Pozdrawiam
Czesławek

do góry

W dniu 2011-01-02 09:20, Czesławek pisze:
Czy ktoś mógłby podać konkretne odpowiedzi na postawione w moim poście
pytania?

Pozdrawiam
Czesławek

do góry

Użytkownik "Czesławek" <c...@o...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:ifsqpe$len$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-01-02 09:20, Czesławek pisze:
> Czy ktoś mógłby podać konkretne odpowiedzi na postawione w moim poście
> pytania?

Otrzymałeś konkretne odpowiedzi - jeżeli wiesz lepiej to zadawanie pytań
mija się z celem.
Włącz google a jak w końcu zapytasz z sensem to pewnie ktoś co odpowie.


K..

do góry

W dniu 2011-01-03 19:40, Konrad pisze:
> Otrzymałeś konkretne odpowiedzi - jeżeli wiesz lepiej to zadawanie pytań
> mija się z celem.
> Włącz google a jak w końcu zapytasz z sensem to pewnie ktoś co odpowie.

A gdybyśmy założyli, że racja jest po mojej stronie, to do jakiego sądu
powinienem złożyć pozew?

Pozdrawiam
Czesławek

do góry

W dniu 2011-01-03 21:22, Czesławek pisze:
> W dniu 2011-01-03 19:40, Konrad pisze:
>> Otrzymałeś konkretne odpowiedzi - jeżeli wiesz lepiej to zadawanie pytań
>> mija się z celem.
>> Włącz google a jak w końcu zapytasz z sensem to pewnie ktoś co odpowie.
>
> A gdybyśmy założyli, że racja jest po mojej stronie, to do jakiego sądu
> powinienem złożyć pozew?

Właściwego względem miejsca zamieszkania pozwanego lub właściwego
względem miejsca wykonania umowy, albo do "sądu elektronicznego" w
Lublinie (EPU).

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Czesławek" <c...@o...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:iftb5m$hlt$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-01-03 19:40, Konrad pisze:
>> Otrzymałeś konkretne odpowiedzi - jeżeli wiesz lepiej to zadawanie pytań
>> mija się z celem.
>> Włącz google a jak w końcu zapytasz z sensem to pewnie ktoś co odpowie.
>
> A gdybyśmy założyli, że racja jest po mojej stronie, to do jakiego sądu
> powinienem złożyć pozew?

Jako że pytanie sformułowane prawidłowo to proszę bardzo:

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
ory=263

Z akcentem na Polubowny Sąd Konsumencki (przy założeniu że zgodzi się
sprzedawca) - najtaniej i najprościej

No i przy fałszywym założeniu oczywiście ;-)

E-sąd nie jest tutaj władny, z UOKIK wygłupiłeś się totalnie :D

K.

do góry