-
1. Data: 2003-05-10 08:13:49
Temat: wymiana towaru
Od: "jjans" <j...@w...pl>
Kupiłem dla mojego syna telefon komórkowy. W salonie, ze względu na
nieaktywność karty sim nie mogłem sprawdzić wszystkich jego funkcji. Po
powrocie do domu stwierdziłem, że jest on uszkodzony. Brak możliwości
przełączenia dzwonka na sygnał wibracyjny, przy używaniu go w szkole czyni
go właściwie bezużytecznym.
Następnego dnia udałem się do salonu i zażądałem wymiany telefonu na nowy,
argumentując to niezgodnością towaru z umową. Pracownik odmówił wymiany i
stwierdził, że istnieje jedynie możliwość jego naprawy. Jego argumenty to:
1. przypisanie numeru seryjnego aparatu *IMEI* do umowy z operatorem sieci,
(no to co zrobi gdy telefonu nie da się naprawić?),
2. niesamowite stwierdzenie *bo ja (on) na tym stracę*
Wraz z aparatem otrzymałem kartę gwarancyjną, której warunki bardzo
ograniczają możliwość wymiany towaru. Gwarancji tej do chwili obecnej nie
podpisałem bo uważam, że nie mam takiego obowiązku, a jej treść ogranicza
moje prawa.
Czy moje rozumowanie jest poprawne? Czy mam prawo do wymiany telefonu na
nowy?
Bartłomiej
-
2. Data: 2003-05-10 09:15:41
Temat: Re: wymiana towaru
Od: "TauRuSS" <t...@i...pl>
Użytkownik "jjans" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b9icak$egg$1@absinth.dialog.net.pl...
> Następnego dnia udałem się do salonu i zażądałem wymiany telefonu na nowy,
> argumentując to niezgodnością towaru z umową. Pracownik odmówił wymiany i
> stwierdził, że istnieje jedynie możliwość jego naprawy.
Jeżeli dobrze rozumiem ,to telefon według swoich parametrów ma alarm
wibracyjny
,ktory nie działa. Jeżeli istnieje możliwość naprawy aparatu, tak że
wszystko będzie
poprawie działało, to serwis raczej nie ma obowiązku wymiany aparatu na
twoje rządanie.
Oni mają obowiązek zwrócić ci sprawny telefon, a to jak tego dokanają to
raczej ich
wewnętrzna sprawa.
> Wraz z aparatem otrzymałem kartę gwarancyjną, której warunki bardzo
> ograniczają możliwość wymiany towaru. Gwarancji tej do chwili obecnej nie
> podpisałem bo uważam, że nie mam takiego obowiązku, a jej treść ogranicza
> moje prawa.
>
> Czy moje rozumowanie jest poprawne? Czy mam prawo do wymiany telefonu na
> nowy?
Tu się dokładnie na tym nie znam, ale jeśli nie podpisałes umowy, to możesz
próbować
odwołymać sie do prawa rękojmy, ale raczej ciężko będzie, co jeszcze zależy
od tego,
czy jest to pre-paid czy na aobnament, bo w drugim przypadku, to pewnie
odbyło się
to na zasadzie jakiejś promocji, a w tym momencie tylko na tym stracisz.
--
+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+
TauRuSS
t...@i...pl
+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+
-
3. Data: 2003-05-10 10:39:14
Temat: Re: wymiana towaru
Od: "jjans" <j...@w...pl>
TauRuSS wrote:
>
> Jeżeli dobrze rozumiem ,to telefon według swoich parametrów ma alarm
> wibracyjny, ktory nie działa.
Tak ma alarm wibracyjny.
>Jeżeli istnieje możliwość naprawy aparatu, tak że wszystko będzie poprawie
działało, to >serwis raczej nie ma obowiązku wymiany aparatu na twoje
rządanie. Oni mają obowiązek >zwrócić ci sprawny telefon, a to jak tego
dokanają to raczej ich wewnętrzna sprawa.
O ile ja wiem, to prawo decyzyjne w tym zakresie przysługuje kupującemu.Czy
się mylę?
> Tu się dokładnie na tym nie znam, ale jeśli nie podpisałes umowy, to
> możesz próbować odwołymać sie do prawa rękojmy,
Czy dla towarów zakupionych w roku 2003 istnieje prawo rękojmi? Zresztą to
mało istotne - telefon kupiłem w promocji.
Moje dodatkowe i podstawowe pytanie jest takie- czy brak możliwości
sprawdzenia aparatu w salonie oraz fakt stwierdzenia jego wady w chwili
uruchomienia (po aktywacji karty sim) może być traktowane jako nabycie
towaru niezgodnego z umową?
Bartłomiej
-
4. Data: 2003-05-10 16:38:44
Temat: Odp: wymiana towaru
Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
Użytkownik jjans <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b9ikqs$9je$...@a...dialog.net.pl...
>
>
> O ile ja wiem, to prawo decyzyjne w tym zakresie przysługuje
kupującemu.Czy
> się mylę?
>
Nie.
> > Tu się dokładnie na tym nie znam, ale jeśli nie podpisałes umowy, to
> > możesz próbować odwołymać sie do prawa rękojmy,
>
> Czy dla towarów zakupionych w roku 2003 istnieje prawo rękojmi?
W sprzedazy konsumenckiej obowiazuje ustawa o szczegolnych warunkach bla bla
[...] i ona wprowadza zamiast rekojmi tzw. niezgodnosc towaru z umowa. W
sumie jest to to samo, tylko troche inaczej.
Zresztą to
> mało istotne - telefon kupiłem w promocji.
>
A co to ma do rzeczy?
> Moje dodatkowe i podstawowe pytanie jest takie- czy brak możliwości
> sprawdzenia aparatu w salonie oraz fakt stwierdzenia jego wady w chwili
> uruchomienia (po aktywacji karty sim) może być traktowane jako nabycie
> towaru niezgodnego z umową?
>
E tam - ewidentnie telefon nie dziala i nie ma o czym w ogole mowic. Na
podstawie art. 8 ust. 1 powolanej wyzej ustawy mozesz alternatywnie zadac
wyminy na nowy badz naprawy.
Pozdrawiam
--
Depi.
-
5. Data: 2003-05-10 16:42:59
Temat: Odp: wymiana towaru
Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
Użytkownik jjans <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b9icak$egg$...@a...dialog.net.pl...
> 1. przypisanie numeru seryjnego aparatu *IMEI* do umowy z operatorem
sieci,
> (no to co zrobi gdy telefonu nie da się naprawić?),
Bzdura.
> 2. niesamowite stwierdzenie *bo ja (on) na tym stracę*
Poinformuj natychmiast jego przelozonego. Powinien wyleciec natychmiast z
roboty. Nawet jesli to prawda, to powiedzenie tego klientowi powinno
skutkowac natychmiastowym kopnikiem w dupe.
> Wraz z aparatem otrzymałem kartę gwarancyjną, której warunki bardzo
> ograniczają możliwość wymiany towaru. Gwarancji tej do chwili obecnej nie
> podpisałem bo uważam, że nie mam takiego obowiązku, a jej treść ogranicza
> moje prawa.
>
Gwarancja nie ogranicza zadnych praw!!! Jest czyms dodatkowym, dobrowolnie
_dodanym_ przez producenta/sprzedawce ( gwaranta ). Uprawnienia z gwarancji
nie powoduja uszczuplenia tych z ustawy o szczeg.war.sprzed.z.udz.konsu
mogliby je chociaz jakos krocej nazywac... ).
> Czy moje rozumowanie jest poprawne?
Poza nie podpisywaniem gwarancji - tak.
> Czy mam prawo do wymiany telefonu na
> nowy?
Tak. Uwaga - to jest moja interpretacja tego przepisu. przez to, ze
funkcjonuje dopiero pare miesiecy, to nie ma jeszcze orzecznictwa
potwiedzajacego ja, ale myle, ze wprost to wynika z tekstu art. 8.
Pozdrawiam
--
Depi.
-
6. Data: 2003-05-10 17:25:57
Temat: Re: Odp: wymiana towaru
Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>
Marcin Olender wrote:
> Gwarancja nie ogranicza zadnych praw!!! Jest czyms dodatkowym, dobrowolnie
> _dodanym_ przez producenta/sprzedawce ( gwaranta ). Uprawnienia z gwarancji
> nie powoduja uszczuplenia tych z ustawy o szczeg.war.sprzed.z.udz.konsu
> mogliby je chociaz jakos krocej nazywac... ).
nie ma "z.udz." za to jeszcze "o.zm.kc" ;)
KG
-
7. Data: 2003-05-10 17:59:53
Temat: Odp: Odp: wymiana towaru
Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
Użytkownik Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
>
> nie ma "z.udz." za to jeszcze "o.zm.kc" ;)
>
No wlasnie.
:-(
--
Depi.
-
8. Data: 2003-05-10 19:04:55
Temat: Re: wymiana towaru
Od: "TauRuSS" <t...@i...pl>
Użytkownik "Marcin Olender" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b9j9v5$qs2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zresztą to
> > mało istotne - telefon kupiłem w promocji.
> >
> A co to ma do rzeczy?
To ,że gdyby chciał zwrócić telefon, to musieli by mu oddać kwotę jaką za
niego zapłacił,
czyli w zależności od promocji 1 ,29 ,49 zł itd. Czyli mniej niż telefon
jest faktycznie wart,
a pozostaje umowa podpisana na parę lat ,z wszystkiego tego konsekwencjami
(abonament itp.)
-
9. Data: 2003-05-10 19:09:28
Temat: Odp: wymiana towaru
Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
Użytkownik TauRuSS <t...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b9jifm$bs7$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Marcin Olender" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:b9j9v5$qs2$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Zresztą to
> > > mało istotne - telefon kupiłem w promocji.
> > >
> > A co to ma do rzeczy?
>
> To ,że gdyby chciał zwrócić telefon, to musieli by mu oddać kwotę jaką za
> niego zapłacił,
> czyli w zależności od promocji 1 ,29 ,49 zł itd. Czyli mniej niż telefon
> jest faktycznie wart,
> a pozostaje umowa podpisana na parę lat ,z wszystkiego tego konsekwencjami
> (abonament itp.)
>
Co? Nie mam nawet sladowego pojecia o czym mozesz mowic. Przeciez chce tylko
wymiany - co mieliby mu niby zwracac? Nie odstepuje przeciez od umowy.
--
Depi.
-
10. Data: 2003-05-10 19:41:17
Temat: Re: wymiana towaru
Od: "TauRuSS" <t...@i...pl>
Użytkownik "Marcin Olender" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b9jiq1$6v9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co? Nie mam nawet sladowego pojecia o czym mozesz mowic. Przeciez chce
tylko
> wymiany - co mieliby mu niby zwracac? Nie odstepuje przeciez od umowy.
Ok. Tu się pomyliłem