eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoumowa o prace na czas okreslony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2003-04-30 14:35:54
    Temat: umowa o prace na czas okreslony
    Od: "Rob" <n...@i...pl>

    witam,
    czy ktos wie jaka jest roznica miedzy umowa na czas nieokreslony a zawarta
    na czas okreslony do (UWAGA ) 31.10.2012r.
    Chodzi mi o sprawy kredytow, ewentualnych odpraw, okresu wypowiedzenia itp.
    Wiem tylko ze po 3 latach pracy na umowe na czas nieokreslony jest 3
    miesieczny okres wypowiedzenia dla obu stron...
    pozdrawiam



  • 2. Data: 2003-05-01 05:57:46
    Temat: Re: umowa o prace na czas okreslony
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    Rob wrote:
    > witam,
    > czy ktos wie jaka jest roznica miedzy umowa na czas nieokreslony a zawarta
    > na czas okreslony do (UWAGA ) 31.10.2012r.
    > Chodzi mi o sprawy kredytow, ewentualnych odpraw, okresu wypowiedzenia itp.

    umowy na czas określony nie można wypowiedzieć, chyba że taka możliwość
    jest w niej przewidziana - wtedy okres wypowiedzenia 2 tyg.

    A takie cudo nazwałbym próbą ominięcia prawa...

    KG


  • 3. Data: 2003-05-01 09:01:34
    Temat: Odp: umowa o prace na czas okreslony
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    Użytkownik Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
    > Rob wrote:
    > > witam,
    > > czy ktos wie jaka jest roznica miedzy umowa na czas nieokreslony a
    zawarta
    > > na czas okreslony do (UWAGA ) 31.10.2012r.
    > > Chodzi mi o sprawy kredytow, ewentualnych odpraw, okresu wypowiedzenia
    itp.
    >
    > umowy na czas określony nie można wypowiedzieć, chyba że taka możliwość
    > jest w niej przewidziana - wtedy okres wypowiedzenia 2 tyg.
    >
    > A takie cudo nazwałbym próbą ominięcia prawa...
    >
    Czemu? Jesli stronom wlasnie chodzi o taki skutek, to czemu by nie?

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 4. Data: 2003-05-01 09:26:00
    Temat: Re: Odp: umowa o prace na czas okreslony
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    Marcin Olender wrote:
    > Czemu? Jesli stronom wlasnie chodzi o taki skutek, to czemu by nie?

    A jeśli strony chcą taki skutek osiągnąć wbrew przepisom o okresie
    wypowiedzenia to jak się to nazywa?

    KG


  • 5. Data: 2003-05-01 10:43:11
    Temat: Re: Odp: umowa o prace na czas okreslony
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>

    >
    > A jeśli strony chcą taki skutek osiągnąć wbrew przepisom o okresie
    > wypowiedzenia to jak się to nazywa?
    >
    > KG
    >

    Tutaj zaczynasz dotykac dosc skomplikowanego problemu - charakter
    przepisow KP o wypowiedzeniu. Tyle jest pogladow ile osob tym
    sie zajmujacych (o moze nawet wiecej, jak to zwykle u prawnikow)

    Konrad



  • 6. Data: 2003-05-01 22:29:11
    Temat: Re: Odp: umowa o prace na czas okreslony
    Od: "Rob" <n...@i...pl>


    Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:b8qtmm$bp7$1@hermes.e-wro.net...
    > >
    > > A jeśli strony chcą taki skutek osiągnąć wbrew przepisom o okresie
    > > wypowiedzenia to jak się to nazywa?
    > >
    > > KG
    > >
    >
    > Tutaj zaczynasz dotykac dosc skomplikowanego problemu - charakter
    > przepisow KP o wypowiedzeniu. Tyle jest pogladow ile osob tym
    > sie zajmujacych (o moze nawet wiecej, jak to zwykle u prawnikow)
    >
    > Konrad
    >
    W umowie jest paragraf o 1 miesiecznym okresie wypowiedzenia ...



  • 7. Data: 2003-05-01 23:11:20
    Temat: Re: umowa o prace na czas okreslony
    Od: "Rob" <n...@i...pl>


    Użytkownik "Kamil Gołaszewski" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:3EB0B75A.4080202@poczta.onet.pl...
    > Rob wrote:
    > > witam,
    > > czy ktos wie jaka jest roznica miedzy umowa na czas nieokreslony a
    zawarta
    > > na czas okreslony do (UWAGA ) 31.10.2012r.
    > > Chodzi mi o sprawy kredytow, ewentualnych odpraw, okresu wypowiedzenia
    itp.
    >
    > umowy na czas określony nie można wypowiedzieć, chyba że taka możliwość
    > jest w niej przewidziana - wtedy okres wypowiedzenia 2 tyg.
    >
    > A takie cudo nazwałbym próbą ominięcia prawa...
    >
    > KG
    >
    mam paragraf ze 1 miesiac ... czy to jest liczone "normalnie"? Tzn od konca
    miesiaca ?



  • 8. Data: 2003-05-02 12:20:27
    Temat: Odp: Odp: umowa o prace na czas okreslony
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    Użytkownik Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
    > Marcin Olender wrote:
    > > Czemu? Jesli stronom wlasnie chodzi o taki skutek, to czemu by nie?
    >
    > A jeśli strony chcą taki skutek osiągnąć wbrew przepisom o okresie
    > wypowiedzenia to jak się to nazywa?
    >
    Jesli ustawodawca uznal, ze takie umowy mozna zawierac ( bo czemu niby
    nie ), to chyba mozna je zawrzec nie narazajac sie na zarzut obejscia prawa,
    nie? Nie bardzo wyobrazam sobie tez skutki - niewaznosc umowy? Co to by
    komukolwiek dalo?

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 9. Data: 2003-05-02 17:27:34
    Temat: Odp: umowa o prace na czas okreslony
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    Marcin Olender wrote:
    > Jesli ustawodawca uznal, ze takie umowy mozna zawierac ( bo czemu niby
    > nie ), to chyba mozna je zawrzec nie narazajac sie na zarzut obejscia prawa,
    > nie? Nie bardzo wyobrazam sobie tez skutki - niewaznosc umowy? Co to by
    > komukolwiek dalo?

    Czy obejście prawa nie polega właśnie na tym, że dokonuje się z
    czynności prawnej formalnie dozwolonej, ale tylko po to aby ominąć inne
    przepisy, w jakimś celu regulujące podobną sytuację?
    Czyli uważasz, że mozna zawrzeć umowę na czas określony dowolnie
    wyznaczając jej długość? Np. 30 lat z 2 tyg. wypowiedzeniem? Nie
    nazwiesz tego obchodzeniem przepisu o 3 mies. wypowiedzeniu? Gdzieś
    granica musi być... Istotą umowy na czas określony jest chyba właśnie
    to, że obie strony z jakiegoś powodu chcą ten czas określić, opierając
    się na racjonalnych podstawach - 10 lat to trochę za długo żeby można
    było o czymkolwiek przesądzać. Skutki - uznanie, że jest to umowa na
    czas nieokreślony.

    KG


  • 10. Data: 2003-05-05 15:41:01
    Temat: Odp: umowa o prace na czas okreslony
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    Użytkownik Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...

    > było o czymkolwiek przesądzać. Skutki - uznanie, że jest to umowa na
    > czas nieokreślony.
    >
    Na podstawie ktorego przepisu? Art. 58 kc przewiduje niewaznosc, chyba, ze
    przepis szczegolny stanowi inaczej. Stanowi?

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1