-
21. Data: 2003-12-02 11:23:25
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: Maria Ossowska <m...@a...pl>
Krzys wrote:
> HEH a od kiedy mercedes jest wyznacznikiem dobrej marki? ;-)
Postawiłabym pytanie inaczej: od kiedy produkt MS jest wyznacznikiem dobrej
marki (i smaku ;)) ? ;)
Pozdrawiam,
Marysia
-
22. Data: 2003-12-02 11:24:59
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: "Dariusz Adamiak" <d...@w...pl>
witam,
gwoli scislosci nie o jedno dochodzenie :-)
np. na stronie komendy wojewodzkiej w katowicach:
http://www.katowice.kwp.gov.pl/aktualnosci1.htm
cytuje:
""W ostatnich dniach wiele uwagi poświęcono "zainteresowaniu się" policji
sieciami internetowymi i nielegalnym oprogramowaniem komputerowym. Duże
poruszenie wśród internautów świadczy niestety o skali tego zjawiska.
Problem lekceważenia praw autorskich dla wielu osób nie jest postrzegany w
kategoriach przestępstwa. Tymczasem tzw. przestępczość intelektualna rozwija
się wraz ze wzrostem liczby posiadaczy komputerów. W ostatnich miesiącach
śląscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej
skontrolowali kilka sieci internetowych, w których, jak ustalono,
rozpowszechniano nielegalne oprogramowanie. W wielu przypadkach został
zabezpieczony sprzęt komputerowy i nośniki z "pirackimi" programami. Należy
pamiętać, iż każda uzyskana przez policję informacja o przestępstwie jest
sprawdzana. Użytkownik nielegalnego oprogramowania musi liczyć się z tym, że
informacja o nim dotrze do policji. Gdy istnieje uzasadnione podejrzenie
popełnienia przestępstwa, policjant ma obowiązek podjąć działania polegające
na zabezpieczeniu dowodów. Zgodnie z przysługującymi uprawnieniami policjant
przeprowadza przeszukanie legitymując się nakazem prokuratora lub sądu, a w
sytuacjach nie cierpiących zwłoki, legitymacją służbową. Policjant może
również żądać dobrowolnego wydania rzeczy za stosownym pokwitowaniem. Wizyty
policji z pewnością nie powinny obawiać się osoby korzystające z legalnego
oprogramowania. Osoby mające wątpliwości co do tożsamości policjantów mogą
ją potwierdzić kontaktując się z Oficerem Dyżurnym właściwej Komendy
Policji.""
ale nie zastanawiajac sie na d powyzszym, mozna poczytac
http://republika.pl/podstep/naloty/
czyli jak sie ma dobrego papugie ...:-)
a tak poza tem to ciekawe, no ciekawe
pozdr
darek
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
[ciach]
> tyle halasu o jedno dochodzenie... niektorzy juz nawet plyty na dzialkie
> do sasiada wywozili
>
> paranoja..."
>
> Pozdr
> Leszek
>
>
-
23. Data: 2003-12-02 11:33:05
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: ferplej <c...@o...pl>
>tyle halasu o jedno dochodzenie... niektorzy juz nawet plyty na dzialkie
>do sasiada wywozili
>
>paranoja..."
>
Niestety na ślasku jest prowadzona szeroka akcja także na prywatnych
użytkowników którzy nie sa piratami a jedynie używają nielegalnego
oprogramowania
http://www.katowice.kwp.gov.pl/aktualnosci1.htm
Pozdro
c...@o...pl
#gg:1398268
-
24. Data: 2003-12-02 12:01:30
Temat: Odp: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: "tch" <t...@w...pl>
;)
>
> HEH a od kiedy mercedes jest wyznacznikiem dobrej marki? ;-)
>
> od zawsze kolego od zawsze
od XIX wieku
-
25. Data: 2003-12-02 14:02:53
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <bqhq0r$3qq$4@news.onet.pl>, Maria Ossowska wrote:
> Marcin Wrzech wrote:
>> bo co za radosc zamienic mercedesa na malucha :D
> Mercedesa? Od kiedy to windows jest tak rewelacyjny, luksusowy i bezpieczny?
> ;)
Zwyczajnie, od wtedy jak się nie ma pojęcia o czym się mówi :)
--
Marcin
-
26. Data: 2003-12-02 15:12:31
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: "Marcin Wrzech" <a...@a...pl>
Marcin Debowski wrote:
[...]
tak, tak, wszyscy spoza sekty sa zli
skonczcie o tym smecic to to NTG
M
-
27. Data: 2003-12-02 16:50:32
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: "sphinx" <s...@p...onet.pl>
> od kilku dni dochodza do mnie plotki ze ?policja?prokuratura?czy ktos
> taki chodzi po domach gdzie ktos ma podpieta siec komputerowa i sprawdzaja
> legalnosc oprogramowania, wlepiaja jakies kary /etc.....
> chcialbym dowiedziec sie na jakiej podstawie prawnej,
Jesli chodzi o ta WIEEELKA PLOTE, to polecam przeczytac:
http://republika.pl/podstep/naloty/
http://www.katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/320454
.html
A swoja droga, to niezla PARANOJA sie zrobila ... :)
Ludzie chowaja do piwnic CD'ki, kasuja masowo z twardzieli ich zawartosc...
Instaluja Linuxa (jedyny pozytywny przejaw calej afery... ), chodziaz jak znam
zycie to i tak wroca do Windy po jakims czasie, ale przynajmniej wczesniej
sproboja czegos nowego :P... i beda w ogole wiedzieli ze maja alternatywe)
To mi przypomina (naszczescie nie z osobistych przezyc czy wspomnien) strach
(jeszcze z minionej epoki) przed tzw "czarna wolga" - tak tak kazdy juz ma
koszmary ze panowie w mundurach wpadna na blok i zajma 40 komputerow .. :)
hehehehe juz widze jakby z mojego osiedla musieli wywiezc te kompy chyba
TIR'ami...
Jesli juz ktos robi naloty, to sa to oszusci, ktorzy na tym zamieszaniu sie
wzbogacaja.
Znam nawet kilku znajomych , ktorzy kilka dni temu kupili legalnego windowsa
("Bo mnie stac..." odpowiedzial, heheh... "bo trzese dupa"- raczej powinien
powiedziec, ale skoro go stac to chwala mu za to ze kupil... Ciekawe ze stac go
juz od dawna, a kupil teraz ... ;-)
Zeby nie bylo niejasnosci-wcale nie uwazam, ze kupno legalnego Win to cos zlego.
Niestety obecnie nie stac mnie na to... i dopoki moja syt. materialna sie nie
poprawi lub prawo nie bedzie stanowic ze dopuscilem sie przestepstwa
(wykozystujac oprogramowanie na uzytek domowy), nie mam zamiaru placic
(wole wydac to np na opieke dentystyczna ... :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2003-12-02 18:45:41
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: "Krzys" <x...@p...pl>
Użytkownik "sphinx" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:53c4.000005c9.3fccc2d7@newsgate.onet.pl...
> > od kilku dni dochodza do mnie plotki ze ?policja?prokuratura?czy ktos
> > taki chodzi po domach gdzie ktos ma podpieta siec komputerowa i
sprawdzaja
> > legalnosc oprogramowania, wlepiaja jakies kary /etc.....
> > chcialbym dowiedziec sie na jakiej podstawie prawnej,
>
> Jesli chodzi o ta WIEEELKA PLOTE, to polecam przeczytac:
>
> http://republika.pl/podstep/naloty/
> http://www.katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/320454
.html
>
> A swoja droga, to niezla PARANOJA sie zrobila ... :)
> Ludzie chowaja do piwnic CD'ki, kasuja masowo z twardzieli ich
zawartosc...
> Instaluja Linuxa (jedyny pozytywny przejaw calej afery... ), chodziaz jak
znam
> zycie to i tak wroca do Windy po jakims czasie, ale przynajmniej wczesniej
> sproboja czegos nowego :P... i beda w ogole wiedzieli ze maja alternatywe)
> To mi przypomina (naszczescie nie z osobistych przezyc czy wspomnien)
strach
> (jeszcze z minionej epoki) przed tzw "czarna wolga" - tak tak kazdy juz ma
> koszmary ze panowie w mundurach wpadna na blok i zajma 40 komputerow .. :)
> hehehehe juz widze jakby z mojego osiedla musieli wywiezc te kompy chyba
> TIR'ami...
> Jesli juz ktos robi naloty, to sa to oszusci, ktorzy na tym zamieszaniu
sie
> wzbogacaja.
>
> Znam nawet kilku znajomych , ktorzy kilka dni temu kupili legalnego
windowsa
> ("Bo mnie stac..." odpowiedzial, heheh... "bo trzese dupa"- raczej
powinien
> powiedziec, ale skoro go stac to chwala mu za to ze kupil... Ciekawe ze
stac go
> juz od dawna, a kupil teraz ... ;-)
>
> Zeby nie bylo niejasnosci-wcale nie uwazam, ze kupno legalnego Win to cos
zlego.
> Niestety obecnie nie stac mnie na to... i dopoki moja syt. materialna sie
nie
> poprawi lub prawo nie bedzie stanowic ze dopuscilem sie przestepstwa
> (wykozystujac oprogramowanie na uzytek domowy), nie mam zamiaru placic
> (wole wydac to np na opieke dentystyczna ... :)
mysle ze informacje o nalotach zdecydowanie zatrzesly srodowiskiem pirackim
moze ktos sie zastanowil ile % gliniarzy posiadajacych komputery kwalifikuje
sie rowniez na czarna liste piratow? o tym sie nie mowi, jak wojskowy sasiad
handluje softem, gliniarz przychodzi po paczki z pod lady,
nie powatpiewam w uczciwosc naszych oprawcow, ale nich ktos z was
mi powie ze nie dal w lape za wykroczenie drogowe?
jak najbardziej jestem za legalnym softem, wiemy jakie sa realia
koszty zakupu licencji, ale jest tyle darmowego oprogramowania
i roznych triali 30dniowych ze powinno to zadowolic wybrednych
uzytkownikow, no chyba ze ktos zakochal sie w PhotoShopie...
a co maja powiedziec studenci o AutoCad? kupic z kieszonkowego?
po wielkim krzyku wiekszosc ludzi zainstalowalo inne systemy,
tym samym odchodzac od niebieskiego brata, czy to kumus bylo na reke?
kto zyskal, a kto stracil? mysle ze gdyby kilka lat wczesniej nasze
spoleczenstwo poszloby ku OpenSource to w naszych biurach
obecnie kwitly by inne kwiatki, wiekszosc tych decyzji umow jest
jednak zawieranych na gorze z urzedasami...
Chwala NetWare & Linux-owi...
Z pozdrowieniami
-
29. Data: 2003-12-02 23:18:13
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: "Flashi" <flashi@_usun_to_pf.pl>
Użytkownik "Maria Ossowska" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bqhsal$hsi$2@news.onet.pl...
> Krzys wrote:
>
>
> > HEH a od kiedy mercedes jest wyznacznikiem dobrej marki? ;-)
> Postawiłabym pytanie inaczej: od kiedy produkt MS jest wyznacznikiem
dobrej
> marki (i smaku ;)) ? ;)
od kiedy to wogole program jest wyznacznikiem smaku :D
-
30. Data: 2003-12-03 00:59:35
Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <bqia4s$96r$1@korweta.task.gda.pl>, Marcin Wrzech wrote:
> Marcin Debowski wrote:
> [...]
> tak, tak, wszyscy spoza sekty sa zli
Uhm, tak, faktycznie masz problem. Nikt nie zaprzeczy.
> skonczcie o tym smecic to to NTG
Nie zależało ci na smęceniu to po co wstawiałeś te swoje super TG wstawki?
^K
--
Marcin