witam. ostatnio mialam taka sytuacje. nadalam paczke do pewnej firmy
komputerowej / chodzilo o dysk twardy/ na paczce podany byl adres firmy, tzn.
ulica, miejscowosc oraz nazwa firmy. gdy wysylalam, to ucieszylam sie nawet, bo
dysk padl mi na kilkanascie dni przed uplywem gwarancji. dysk zostal wyslany
paczka 21 listopada, uplyw gwarancji 4 grudnia. po wyslaniu paczki nie mialam
jakiegokolwike odzewu, czekalam na nowy dysk. wczoraj nadszedl:-))) na
mikolajki:-)))zadowolona otwieram - a tu ten sam dysk, co wyslalam. co sie
okazalo. Firma, do ktorej wyslalam dysk - zmienila swoja siedzibe. pod adresem -
na ktory wyslalam dysk miesci sie juz inna firma, ale nie ta, ktorej nazwa
figurowala na paczce i na moim pokwitowaniu. /tych szczegolow o zmianie
siedziby foirmy dowiedzialam sie telefonujac do firmy, ktora mi dysk odeslala/
nie powiem, troszke sie zdenerwowalam, tym bardziej, ze przeslano mi ten dysk
przewoznikiem, za ktorego zaplacilam 70 zl:-(((. w zwiazku z tym mam pytania:

1. czy poczta postapila zgodnie ze swoim regulaminem dostarczajac paczke pod
wskazany adres - ale nie temu odbiorcy?czy poczta postapila zgodnie z prawem?

2. czego moge sie domagac / mysle, ze co namjniej zwrotu kosztow odbioru tej
paczki tj. 70 zl/, a le czy moglabym zadac jakiejs rekompensaty z tytulu utraty
dysku? w sumie dysk oderbralam 6 grudnia, a jak juz mowilam, gwarancja konczyla
sie 4 grudnia.

3. na jakie artykuly kodeksu cywilnego moglabym sie tu powolac lub jakies inne?

pozdr

Magda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> 1. czy poczta postapila zgodnie ze swoim regulaminem dostarczajac paczke
pod
> wskazany adres - ale nie temu odbiorcy?czy poczta postapila zgodnie z
prawem?
>
Z tego co wiem, to Poczta dostarcza zawsze pod adres.
I tyle.
Nie sprawdzaja czy Pan Kowalski Antoni istotnie mieszka na ulicy 1szego Maja
6.
Nie maja zadnego spisu lokatorow, i chyba nie moga miec.

Michal.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> > 1. czy poczta postapila zgodnie ze swoim regulaminem dostarczajac paczke
> pod
> > wskazany adres - ale nie temu odbiorcy?czy poczta postapila zgodnie z
> prawem?
> >
> Z tego co wiem, to Poczta dostarcza zawsze pod adres.
> I tyle.

chyba nie... nie jest wazny adresat? to po co pisza w regulaminie swoim?;
§ 37.

Przesyłka rejestrowana lub przekaz pocztowy podlegają doręczeniu lub wydaniu w
placówce oddawczej po uprzednim:
- ustaleniu przez pracownika pocztowego osoby odbiorcy, uprawnionej do odbioru,
- sprawdzeniu tożsamości odbiorcy, o ile nie jest znany osobiście,
- uiszczeniu przez odbiorcę opłat ciążących na przesyłce,
- pokwitowaniu odbioru przez odbiorcę.

§ 44.

1. Przesyłki i przekazy pocztowe adresowane do osób prawnych i jednostek
organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej są doręczane lub wydawane
kierownikom jednostek organizacyjnych podanych w adresie oraz osobom fizycznym
upoważnionym przez kierowników tych jednostek na podstawie pełnomocnictwa
ogólnego lub pocztowego.

2. Jeżeli adresatem przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego jest osoba
prawna lub jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej,
pokwitowanie odbioru przesyłki rejestrowanej winno zawierać obok czytelnego
podpisu odbiorcy i daty odbioru - odcisk stempla firmowego .





> Nie sprawdzaja czy Pan Kowalski Antoni istotnie mieszka na ulicy 1szego Maja
> 6.
> Nie maja zadnego spisu lokatorow, i chyba nie moga miec.
>

ja nieoczukuje, zeby mieli spis lokatorow, ja tylko oczkeuje, zeby odoali list
temu adresatowi, ktory jest napisany na paczce. ja oczekiwalam, by paczka
zostala z powrotem zwrocona do mnie z adnotacja, ze pod wskazanym adresem - ta
firma nie figuruje. i tyle.a poczta oddala paczke innej firmie, ktora tam
urzedowala.

magda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > 1. czy poczta postapila zgodnie ze swoim regulaminem dostarczajac paczke
> pod
> > wskazany adres - ale nie temu odbiorcy?czy poczta postapila zgodnie z
> prawem?
> >
> Z tego co wiem, to Poczta dostarcza zawsze pod adres.
> I tyle.

chyba nie... nie jest wazny adresat? to po co pisza w regulaminie swoim?;
§ 37.

Przesyłka rejestrowana lub przekaz pocztowy podlegają doręczeniu lub wydaniu w
placówce oddawczej po uprzednim:
- ustaleniu przez pracownika pocztowego osoby odbiorcy, uprawnionej do odbioru,
- sprawdzeniu tożsamości odbiorcy, o ile nie jest znany osobiście,
- uiszczeniu przez odbiorcę opłat ciążących na przesyłce,
- pokwitowaniu odbioru przez odbiorcę.

§ 44.

1. Przesyłki i przekazy pocztowe adresowane do osób prawnych i jednostek
organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej są doręczane lub wydawane
kierownikom jednostek organizacyjnych podanych w adresie oraz osobom fizycznym
upoważnionym przez kierowników tych jednostek na podstawie pełnomocnictwa
ogólnego lub pocztowego.

2. Jeżeli adresatem przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego jest osoba
prawna lub jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej,
pokwitowanie odbioru przesyłki rejestrowanej winno zawierać obok czytelnego
podpisu odbiorcy i daty odbioru - odcisk stempla firmowego .





> Nie sprawdzaja czy Pan Kowalski Antoni istotnie mieszka na ulicy 1szego Maja
> 6.
> Nie maja zadnego spisu lokatorow, i chyba nie moga miec.
>

ja nieoczukuje, zeby mieli spis lokatorow, ja tylko oczkeuje, zeby odoali list
temu adresatowi, ktory jest napisany na paczce. ja oczekiwalam, by paczka
zostala z powrotem zwrocona do mnie z adnotacja, ze pod wskazanym adresem - ta
firma nie figuruje. i tyle.a poczta oddala paczke innej firmie, ktora tam
urzedowala.

magda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@n...onet.pl...
> witam. ostatnio mialam taka sytuacje. nadalam paczke do pewnej firmy
> komputerowej / chodzilo o dysk twardy/ na paczce podany byl adres firmy,
tzn.
> ulica, miejscowosc oraz nazwa firmy. gdy wysylalam, to ucieszylam sie
nawet, bo
> dysk padl mi na kilkanascie dni przed uplywem gwarancji. dysk zostal
wyslany
> paczka 21 listopada, uplyw gwarancji 4 grudnia. po wyslaniu paczki nie
mialam
> jakiegokolwike odzewu, czekalam na nowy dysk. wczoraj nadszedl:-))) na
> mikolajki:-)))zadowolona otwieram - a tu ten sam dysk, co wyslalam. co sie
> okazalo. Firma, do ktorej wyslalam dysk - zmienila swoja siedzibe. pod
adresem -
> na ktory wyslalam dysk miesci sie juz inna firma, ale nie ta, ktorej
nazwa
> figurowala na paczce i na moim pokwitowaniu. /tych szczegolow o zmianie
> siedziby foirmy dowiedzialam sie telefonujac do firmy, ktora mi dysk
odeslala/
> nie powiem, troszke sie zdenerwowalam, tym bardziej, ze przeslano mi ten
dysk
> przewoznikiem, za ktorego zaplacilam 70 zl:-(((. w zwiazku z tym mam
pytania:
>
> 1. czy poczta postapila zgodnie ze swoim regulaminem dostarczajac paczke
pod
> wskazany adres - ale nie temu odbiorcy?czy poczta postapila zgodnie z
prawem?

tak..
> 2. czego moge sie domagac / mysle, ze co namjniej zwrotu kosztow odbioru
tej
> paczki tj. 70 zl/,

a dlaczego? na jakiej podst.?

Sandra

do góry

>
> > wskazany adres - ale nie temu odbiorcy?czy poczta postapila zgodnie z
> prawem?
>
> tak..

czyli jak sie przeprowadzisz do innego miasta, a twoja kolezanka, kolega o tym
nie beda wiedzieli, i wysla na twoj stary adres przesylke to poczta powinna
dostarczyc przesylke pod twoj stary adres - niewazne, ze nazwisko adresata jest
inne?!!!!???jesli ktos przesle ci pieniadze, pod stary adres - bo nie wie, ze
sie przeprowadzilas, to pieniadze powinny byc dostarczone pod twoj stary adres
i przekazane nowemu lokatorowi w twoim danym mieszkaniu?!!!!??

> > 2. czego moge sie domagac / mysle, ze co namjniej zwrotu kosztow odbioru
> tej
> > paczki tj. 70 zl/,
>
> a dlaczego?  na jakiej podst.?
>
chocby na podstawie "ichniego" regulaminu, ktory cytowalam powyzej.podejrzewam
tez, ze kodeks cywilny tez to reguluje, tylko nie wiem jakie przepisy. przeciez
ponioslam jakas szkode - i to nie z wlasnej winy.

magda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> >
> > > wskazany adres - ale nie temu odbiorcy?czy poczta postapila zgodnie z
> > prawem?
> >
> > tak..
>
> czyli jak sie przeprowadzisz do innego miasta, a twoja kolezanka, kolega o
tym
> nie beda wiedzieli, i wysla na twoj stary adres przesylke to poczta
powinna
> dostarczyc przesylke pod twoj stary adres - niewazne, ze nazwisko adresata
jest
> inne?!!!!???jesli ktos przesle ci pieniadze, pod stary adres - bo nie wie,
ze
> sie przeprowadzilas, to pieniadze powinny byc dostarczone pod twoj stary
adres
> i przekazane nowemu lokatorowi w twoim danym mieszkaniu?!!!!??

w tym wypadku nastąpi zwrot do adresata ..

>
> > > 2. czego moge sie domagac / mysle, ze co namjniej zwrotu kosztow
odbioru
> > tej
> > > paczki tj. 70 zl/,
> >
> > a dlaczego? na jakiej podst.?
> >
> chocby na podstawie "ichniego" regulaminu, ktory cytowalam
powyzej.podejrzewam
> tez, ze kodeks cywilny tez to reguluje, tylko nie wiem jakie przepisy.
przeciez
> ponioslam jakas szkode - i to nie z wlasnej winy.

może coś pominełam sprawdze ...

Sandra

do góry

>
>> w tym wypadku nastąpi zwrot do adresata ..
>

o wlasnie. tego oczekiwalam, by nastapil zwrot do adresata. przeciez u mnie
zaistniala taka sama sytuacja. adresat inny, tylko adres sie zgadzal. wysylajac
nie wiedzialam, ze adresat zmienil siedzibe.a o tyle jest to jescze wazne, ze
przez ten czas dysk stracil gwarancje.gdyby poczta od razu odeslala mi z
powrotem dysk - z adnotacja, ze adresat zmienil siedzibe - zapewne zdazylabym
spokojnie dostarczyc dysk w ramach gwarancji. a tak, nie dosc, ze ponisolam
koszty przesylki - niepotrzebnej, to jeszcze juz po gwarancji na dysk

> >
> > > > 2. czego moge sie domagac / mysle, ze co namjniej zwrotu kosztow
> odbioru
> > > tej
> > > > paczki tj. 70 zl/,
> > >
> > > a dlaczego? na jakiej podst.?
> > >
> > chocby na podstawie "ichniego" regulaminu, ktory cytowalam
> powyzej.podejrzewam
> > tez, ze kodeks cywilny tez to reguluje, tylko nie wiem jakie przepisy.
> przeciez
> > ponioslam jakas szkode - i to nie z wlasnej winy.
>
> może coś pominełam sprawdze ...
>
dziekuje, za chec pomocy.

magda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> > może coś pominełam sprawdze ...
> >
> dziekuje, za chec pomocy.

przeczytałam twój list dokładnie i muszę stwierdzić,że to nie jest wina
poczty a dlaczego?
poczta doręcza na wskazany adres i nie ma informacji o zmianie firmy /nazwy
,czy przeobrażenia się firmy w inną / skoro odbiór nastąpił to odpowiada za
tą przyjętą niewłaściwie przesyłkę adresat ...to on miał obowiązek
poinformowania pocztę ,że nie jest to ta firma,i nie przyjmie przesyłki...
skoro to uczynił ,zwrot nie powinien podlegać opłacie przez ciebie ... i to
powinnaś od niego domagać się pokrycia poniesionych kosztów...

Sandra

do góry

>
>>
> przeczytałam twój list dokładnie i muszę stwierdzić,że to nie jest wina
> poczty a dlaczego?
> poczta doręcza na wskazany adres i nie ma informacji o zmianie firmy /nazwy
> ,czy przeobrażenia się firmy w  inną / skoro odbiór nastąpił to odpowiada za
> tą przyjętą niewłaściwie przesyłkę adresat ...to on miał obowiązek
> poinformowania pocztę ,że nie jest to ta firma,i nie przyjmie przesyłki...
> skoro to uczynił ,zwrot nie powinien podlegać opłacie przez ciebie ... i to
> powinnaś od niego domagać się pokrycia poniesionych kosztów...
>

to ja zadam w takim razie pytanie. a z czego to wynika?jakie przepisy reguluja
to co powiedzialas? dlaczego wiec, gdy zadalam dalam przyklad z pieniedzmi,
ktore sa przeslane na twoj byly adres - powiedzialas, ze, w taki wypadku
nastapi zwrot ?czym tamta sytuacja sie rozni od tej?to ze inny adresat przyjal
paczke - zgadza sie, nie powinien tego uczynic. ale poczta ma chyba obowiazek
sprawdzenia - komu dostarcza przesylke? przeciez to wynika nawet z ich
regulaminu. zacytuje go jeszcze raz:


Przesyłka rejestrowana lub przekaz pocztowy podlegają doręczeniu lub wydaniu w
placówce oddawczej po uprzednim:
- ustaleniu przez pracownika pocztowego osoby odbiorcy, uprawnionej do odbioru,

§ 44.

1. Przesyłki i przekazy pocztowe adresowane do osób prawnych i jednostek
organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej są doręczane lub wydawane
kierownikom jednostek organizacyjnych podanych w adresie oraz osobom fizycznym
upoważnionym przez kierowników tych jednostek na podstawie pełnomocnictwa
ogólnego lub pocztowego.

2. Jeżeli adresatem przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego jest osoba
prawna lub jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej,
pokwitowanie odbioru przesyłki rejestrowanej winno zawierać obok czytelnego
podpisu odbiorcy i daty odbioru - odcisk stempla firmowego .

moja przesylka winna byc wydana kierownikowi jednostki organizacyjnej podanej w
adresie, a wiec kierownikowi firmy A/gdyz do takiej firmy byla adresowana/ a
zostala wydana firmie B.przed wydaniem przesylki, pracownik poczty powinien
sprawdzic, czy adresat figurujacy na paczce jest tym, do ktorego dostarczyl
przesylke. naprawde uwazasz, ze nie ma tu jakiejkowliek winy poczty?dlaczego
wiec, gdy przychodzi list polecony doreczyciel pyta czy tu mieszka taki a taki?
dlaczego nie wchodzi do mieszkania i nie pozostawia listu poleconego,
paczki,przekazu pienieznego komukolwiek, tylko stara sie doreczyc wlasnie tej
osobie? Nie wiem, Sandro, moze masz i racje, ale Twoja argumentacja nijak mnie
nie przekonuje - bo na logike byloby to bardzo dziwne, ze w sumie wychodziloby
na to, ze poczta moglaby dostarczac paczki, przesylki - komukolwiek - byleby
tylko adres sie zgadzal, a ze adresat jest inny - to juz nie wazne. wezmy
chociazby taka sytuacje, ze kilka osob wynajmuje mieszkanie, jest w nim
zameldowane, na jednego z nich przychodzi przesylka, przekaz pieniezny i w mysl
tego co mowisz, to doreczyciel przyszedlby do tego mieszkania i zostawilby te
paczke komukolwiek? nie chce mi sie w to za bardzo uwierzyc. chyba zasiegne
porady prawnej. dzieki serdeczne za pomoc, ale to chyba co zaproponowalas, nie
jest dobrym rozwiazaniem.

magda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry