-
1. Data: 2004-07-23 06:40:48
Temat: parkowanie TIRÓW w terenie zabudowanym
Od: "Jarek" <b...@p...onet.pl>
Czy można parkować TIRY w terenie zabudowanym, na swojej działce.Pytam bo
sąsiad robi sobie parking pod moim oknem (u Niego w ogrodzie)kilku TIRÓW i
jest to strasznie uciążliwe.Praktycznie okna otworzyć nie mogę, bo jak jeden
pzryjeżdża to inny odjeżdża i ciągły hałas i smród.Gdzie ewentualnie moge
znaleźć jakieś przepisy, które to regulują? dziękuję.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-07-23 08:01:17
Temat: Re: parkowanie TIRÓW w terenie zabudowanym
Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
Jarek pisze:
> Czy można parkować TIRY w terenie zabudowanym, na swojej działce.Pytam bo
> sąsiad robi sobie parking pod moim oknem (u Niego w ogrodzie)kilku TIRÓW i
> jest to strasznie uciążliwe.Praktycznie okna otworzyć nie mogę, bo jak
> jeden pzryjeżdża to inny odjeżdża i ciągły hałas i smród.Gdzie ewentualnie
> moge znaleźć jakieś przepisy, które to regulują? dziękuję.
>
Mysle, ze to nie jest kwestia "tirow jako takich",
tylko korzystania se swej wlasnosciw sposob ktory utrudnia korzystanie
z nieruchomosci sasiedniej.
Boguslaw
-
3. Data: 2004-07-23 08:55:09
Temat: Re: parkowanie TIRÓW w terenie zabudowanym
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
news:cdqgkd$mtf$3@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Mysle, ze to nie jest kwestia "tirow jako takich",
> tylko korzystania se swej wlasnosciw sposob ktory utrudnia korzystanie
> z nieruchomosci sasiedniej.
A ja myślę, że myślisz dobrze. Z tym, że TIR-y głównie przewożą towary na
dłuższych odległościach. Opisane przez inicjującego zjawisko jest mało
prawdopodobne. Ileż ten sąsiad musiał by mieć tych TIR-ów, by wjeżdżały i
wyjeżdżały przez cały czas? Można ewentualnie spróbować opisanej przez
Ciebie drogi cywilnej, ale szanse na to, ze sąd zabroni tamtemu parkowania
są znikome.
-
4. Data: 2004-07-23 12:00:01
Temat: Odp: parkowanie TIRÓW w terenie zabudowanym
Od: "brett" <b...@i...com.pl>
Donos do nadzoru budowlanego - może nie ma pozwolenia na budowę parkingu.
Donos do ochrony środowiska - powinien mieć stosowne zezwolenia na
wprowadzanie zanieczyszczeń do środowiska.
Donos do ewidencji gruntów ( czy innego właściwego urzedu ) - być może jego
działka ma inne przeznaczenie niż na parking, gdyby była rolnicza to by
dostał karę.
Itp itd znajdź sobie k książce telefonicznej adresy innych inspekcji i
urzędów, mamy tak zbiurokratyzowane przepisy, że na pewno go na czymś złapią
brett
-
5. Data: 2004-07-23 12:04:41
Temat: Re: parkowanie TIRÓW w terenie zabudowanym
Od: "Krzysztof \"gravide\" B." <g...@w...pl>
Użytkownik "brett" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:cdqukv$h9t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Donos do nadzoru budowlanego - może nie ma pozwolenia na budowę parkingu.
> Donos do ochrony środowiska - powinien mieć stosowne zezwolenia na
> wprowadzanie zanieczyszczeń do środowiska.
> Donos do ewidencji gruntów ( czy innego właściwego urzedu ) - być może
jego
> działka ma inne przeznaczenie niż na parking, gdyby była rolnicza to by
> dostał karę.
> Itp itd znajdź sobie k książce telefonicznej adresy innych inspekcji i
> urzędów, mamy tak zbiurokratyzowane przepisy, że na pewno go na czymś
złapią
Dodam jeszcze, że tego typu zabawa z urzędami jest bronią obosieczną.
Więc jeśli u Ciebie na posesji coś jest nie tak, to sąsiad i na Ciebie może
donieść
w rewanżu.
-
6. Data: 2004-07-23 21:42:54
Temat: Re: parkowanie TIRÓW w terenie zabudowanym
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "brett" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:cdqukv$h9t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Donos do nadzoru budowlanego - może nie ma pozwolenia na budowę parkingu.
A jak trzyma w sadzie?
>
> Donos do ochrony środowiska - powinien mieć stosowne zezwolenia na
> wprowadzanie zanieczyszczeń do środowiska.
Samochód sprawny raczej zanieczyszczeń nie powinien wprowadzać. Taki zatrzu
trzeba by udowodnić.
>
> Donos do ewidencji gruntów ( czy innego właściwego urzedu ) - być może
jego
> działka ma inne przeznaczenie niż na parking, gdyby była rolnicza to by
> dostał karę.
Ja mam budowalną. Samochudu trzymać nie mogę?
I po wcieleniu Twojego planu w życie kilkanaście osób przez długie tygodnie
będzie usiłowało sąsiadowi udowodnić, że jest żółwiem. A to, że nie jest, to
widać na gołe oko. Ale jest liczba dziennika, więc postępowanie trzeba
przeprowadzić. W końcu, jak się owe instytucje dogadają, to ktoś wpadnie na
pomysł, by te wszystkie zawiadomienia potraktować jako zawiadomienia o
przestępstwie i przysunąć twórcy z art. 234 kk.
Pomijając fakt, ile to nas wszystkich będzie kosztowało. A nie prościej
poprosić sąsiada, by jakąś barierę dźwiękową z jodełek posadził?