-
1. Data: 2004-01-12 14:49:58
Temat: meldunek
Od: "hesiunia" <h...@g...pl>
Witam, mam pytanie, slyszalam kiedys iz chcac sie zameldowac w nowym/swoim
wg aktu notarialnego mieszkaniu, wystaczylo sie zglosic do wlasciwego urzedu
i pani w okienku powinna zameldowac. Mimo iz brak wymeldowania z
wczesniejszego miejsca stalego pobytu.
czy nadal jest to mozliwe?
bede wdzieczna za szybka odpowiedz
pozdr
Hesia
-
2. Data: 2004-01-12 14:58:31
Temat: Odp: meldunek
Od: "bubu" <j...@o...pl>
Tak było i jest : najpierw wymeldowanie , potem zameldowanie w nowym
miejscu .
Trzeba jechać nawet i 500 km aby się wymeldować osobiście .Żadne
zastępstwa .
-
3. Data: 2004-01-12 15:01:20
Temat: Re: meldunek
Od: "hesiunia" <h...@g...pl>
> Tak było i jest : najpierw wymeldowanie , potem zameldowanie w nowym
> miejscu .
> Trzeba jechać nawet i 500 km aby się wymeldować osobiście .Żadne
> zastępstwa .
oj chyba nie do konca, kiedys meldowalismy babcie u siebie, babcia nei
jezdzila 500 km do siebie do gminy wymeldowac sie, urzad nasz powiadamial
babciny urzad i bylo ok, byc moze byl to ten szczegolny przypadek
pozdr
H