-
1. Data: 2002-10-17 13:29:26
Temat: jak wyciagnac alimenty
Od: Adam <N...@p...onet.pl>
...od osoby, którą stać na ich płacenie, ale nie chce?
Sprawa wygląda tak: dziewczyna musiała zeznawać w sprawie rozwodowej.
Ojciec ma do niej o to żal. Zasądzono alimenty (po 400zł na każde
uczące się dziecko). Dziewczyna uczy się i mieszka w innym mieście.
Ojciec płaci tylko młodszemu jej bratu (poprzez matkę). Dziewczynie nie
ma zamiaru - wymiguje się w ten sposób, że czasem przelewa jakieś
grosze (50zł). Stać go na płacenie - zarabia ok. 2000zł netto afair
(nie ma istotnych innych wydatków, rat itd..).
Jakie są sposoby na a) zmuszenie go do płacenia, b) przestraszenie go,
żeby zdecydował się dobrowolnie płacić c) wyciągnięcie należności bez
jego woli (komornik?). Czy w ogóle są jakiekolwiek sposoby? Intuicja
i to co już się dowiedziałem podpowiada mi, że prawo jest bezradne, a
wręcz umożliwia _zbyt_ wiele kręcenia takiemu człowiekowi (wystarczy,
że płaci te 50zł i już sprawa nie jest rozpatrywana itp.).
Nie posiada nieruchomości, papierów wartościowych (chyba) itp.
Z góry dziękuję za jakiekolwiek porady.
Adam
-
2. Data: 2002-10-17 13:40:45
Temat: Odp: jak wyciagnac alimenty
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Adam <N...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X...@1...0.0.
1...
> i to co już się dowiedziałem podpowiada mi, że prawo jest bezradne,
i jak ja mam odpowiedzieć skoro z góry zakładasz j.w eh a może to w momencie
pisania postu u Ciebie wystąpiła jakaś bezradność ?
bezwzglednie komornik najlepiej w miejscu jego zamieszkiwania
Sandra
-
3. Data: 2002-10-17 13:41:35
Temat: Re: jak wyciagnac alimenty
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Adam" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns92AA9DB7ECEF9szladampocztaonetpl@127.0.0.1..
.
> ...od osoby, którą stać na ich płacenie, ale nie chce?
-fundusz alimentacyjny, ale w tym wypadku wazne jest, jaki w jej rodzinie
jest dochod na czlonka rodziny.
-komornik moze przeciez odciagac te pieniadze z jego pensji, kosztami
egzekucji komorniczej obciazany jest tez ojciec, jesli pracuje, ma pensje,
to sprawa jest prosta.
Pozdrawiam,
MArta
Ps. Ona nie mogla byc zmuszona zeznawac, bo nie mozna zmusic corki, zeby
zeznawala w sprawie rozwodu rodzicow. Chyba, ze musiala z innych wzgledow,
np. musiala to zrobic dla matki. Jezeli nie, to najwyrazniej wprowadzono ja
w blad, a w takim razie moze miec pretensje do ojca, ze jako starszy, byc
moze korzystajacy z pomocy adwokata, nie dowiedzial sie, ze ja oszukuja i
jej z tego nie wyciagnal.
-
4. Data: 2002-10-17 14:00:42
Temat: Re: jak wyciagnac alimenty
Od: "marcin" <s...@f...id.pl_das.weg>
Użytkownik "Adam" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns92AA9DB7ECEF9szladampocztaonetpl@127.0.0.1..
.
> Jakie są sposoby na a) zmuszenie go do płacenia, b) przestraszenie go,
> żeby zdecydował się dobrowolnie płacić c) wyciągnięcie należności bez
> jego woli (komornik?). Czy w ogóle są jakiekolwiek sposoby?
jeśli masz wyrok zasądzający alimenty, to biegniesz z nim do komornika, wraz
z wnioksiem o wszczęcie egzekucji,
który to komornik zajmuje wynagrodzenie za pracę, a następnie oddaje
pieniądze uprawnionej.
> Intuicja
> i to co już się dowiedziałem podpowiada mi, że prawo jest bezradne,
intuicja Cię zmyliła a dowiedziałeś się głupot
> a
> wręcz umożliwia _zbyt_ wiele kręcenia takiemu człowiekowi (wystarczy,
> że płaci te 50zł i już sprawa nie jest rozpatrywana itp.).
bzdura jakaś
> Nie posiada nieruchomości, papierów wartościowych (chyba) itp.
ale ma pensję, tralalalala :)
> Z góry dziękuję za jakiekolwiek porady.
a proszę bardzo :)
-
5. Data: 2002-10-17 14:05:30
Temat: Re: jak wyciagnac alimenty
Od: Adam <N...@p...onet.pl>
"Marta Wieszczycka" napisał co następuje:
> -fundusz alimentacyjny, ale w tym wypadku wazne jest, jaki w jej
> rodzinie jest dochod na czlonka rodziny.
Nie wiem dokładnie. Być może okazuje się to już być cała suma na
4 osoby (ojciec, matka i syn mieszkają razem).
> -komornik moze przeciez odciagac te pieniadze z jego pensji,
> kosztami egzekucji komorniczej obciazany jest tez ojciec, jesli
> pracuje, ma pensje, to sprawa jest prosta.
Hmmm nie miałem pojęcia, że jest taka formalna możliwość - o to mi
chodziło. Mogę poznać jakieś szczegóły?
Ojciec pracuje na stałym etacie od dłuższego już czasu.
> Ps. Ona nie mogla byc zmuszona zeznawac, bo nie mozna zmusic
> corki, zeby zeznawala w sprawie rozwodu rodzicow. Chyba, ze
> musiala z innych wzgledow, np. musiala to zrobic dla matki.
Tak właśnie było - wyraziłem się nieściśle. To nie jest
najistotniejsze, chodziło mi tylko o uzasadnienie tego, że ojciec płaci
na syna a nie chce na córkę.
Adam
-
6. Data: 2002-10-17 14:21:36
Temat: Re: jak wyciagnac alimenty
Od: Adam <N...@p...onet.pl>
"marcin" napisał co następuje:
>> Nie posiada nieruchomości, papierów wartościowych (chyba) itp.
>
> ale ma pensję, tralalalala :)
Poprawiliście mi humor :) Zresztą na pewno nie tylko mi.
Dzięki śliczne. Wyszedłem na kompletnego laika, ale co tam.
Adam
-
7. Data: 2002-10-17 14:23:49
Temat: Odp: jak wyciagnac alimenty
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Adam <N...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X...@1...0.0.
1...
> Nie wiem dokładnie. Być może okazuje się to już być cała suma na
> 4 osoby (ojciec, matka i syn mieszkają razem).
> Tak właśnie było - wyraziłem się nieściśle. To nie jest
> najistotniejsze, chodziło mi tylko o uzasadnienie tego, że ojciec płaci
> na syna a nie chce na córkę.
Więc do wiadomości podaje, jeśli orzeka sie wyrok z powództwa
małol.reprezentowanego przez np. matke i w tym samym powództwie występuje
drugi powód /córka/ pełnoletnia
to orzeczenie jest tak napisane , że w pkt. dot. małoletniego
jest zaznaczone do czyich rąk ma pozwany płacić alimenty
i w pkt. dot. drugiej córki jest napisane, że alimenty bedą wypłącane do
rąk tej właśnie osoby
i nalezy sie wtedy
złożyć w sądzie wniosek o wydanie tytułu wykonawczego do pkt. zasądzającego
alimenty na rzecz osoby pełnoletniej do jej rąk
czy to jasne?
Sandra
-
8. Data: 2002-10-17 14:35:37
Temat: Re: jak wyciagnac alimenty
Od: Adam <N...@p...onet.pl>
"marcin" napisał co następuje:
>> Dzięki śliczne. Wyszedłem na kompletnego laika, ale co tam.
>
> to moze jeszcze bardziej poprawię Ci humor, jeśli CI napiszę,
> że jestem kompletnym laikiem w temacie:
> - budownictwo
> - angielski
> - nauki ścisłe
> i kilkadziesiąt innych dziedzin? :)
W naukach ścisłych akurat się dobrze czuję :)
Ale jestem kompletnym laikiem w szczególności w tematach:
- prawo
- podatki
- biznes
- gospodarka
- polityka
- sport
itd. nie kumam o co tam chodzi, bo mi się nie chce tylu śmieci do głowy
wkładać. Wiem, że nieznajomość prawa szkodzi i zaszkodziła mi już nie
raz, ale niezaśmiecanie mojej głowy i tak jest tego warte. Dlatego też
nie oglądam TV, nie słucham radia itd... a jak czegoś potrzebuje to
szukam po sieci lub pytam na grupach. Czasami i to zawodzi, ale dzisiaj
i tutaj akurat nie (dzięki jeszcze raz).
Ale mi się na refleksje zebrało.
Adam
-
9. Data: 2002-10-17 14:35:43
Temat: Re: jak wyciagnac alimenty
Od: "marcin" <s...@f...id.pl_das.weg>
Użytkownik "Adam" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns92AAA68F8AD4Eszladampocztaonetpl@127.0.0.1..
.
> Dzięki śliczne. Wyszedłem na kompletnego laika, ale co tam.
to moze jeszcze bardziej poprawię Ci humor, jeśli CI napiszę,
że jestem kompletnym laikiem w temacie:
- budownictwo
- angielski
- nauki ścisłe
i kilkadziesiąt innych dziedzin? :)
pozdrowienia
marcin
-
10. Data: 2002-10-17 14:39:50
Temat: Odp: jak wyciagnac alimenty
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Adam <N...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X...@1...0.0.
1...
> ">
> Poprawiliście mi humor :) Zresztą na pewno nie tylko mi.
>
> Dzięki śliczne. Wyszedłem na kompletnego laika, ale co tam.
:-))) po to tu jesteśmy ...powodzenia
Sandra