Arek <a...@e...net> niebacznie popelnil
news:c0924v$app$1@news.onet.pl:

> Uuuuuu!!! A gdzie tu masz chów wsobny!?
> Tak poza konkursem to chów wsobny służy doskonaleniu gatunku,
Twój powrót na psp i działalność na niej w dość dosadny
sposób przeczą zaprezentowanej przez Ciebie tezie.

--
pozdro
poreba

do góry

Arek wrote:
>> BTW - ale w kanonicznym prawie jest chyba zakaz do 4 stopnia, wiec
> Mylisz się.

w takim razie co to jest?

KAN. 1091. § 1. W linii prostej pokrewieństwa nieważne jest małżeństwo
między wszystkimi wstępnymi i zstępnymi, zarówno prawego pochodzenia,
jak i naturalnymi.
§ 2. W linii bocznej nieważne jest aż do czwartego stopnia włącznie.
§ 3. Przeszkoda pokrewieństwa nie zwielokrotnia się.
§ 4. Nigdy nie zezwala się na małżeństwo, jeśli istnieje wątpliwość, czy
strony są spokrewnione w jakimś stopniu linii prostej lub w drugim
stopniu linii bocznej.

KG

do góry

kam wrote:

> Arek wrote:
>>> BTW - ale w kanonicznym prawie jest chyba zakaz do 4 stopnia, wiec
>> Mylisz się.
>
> w takim razie co to jest?
>
> KAN. 1091. § 1. W linii prostej pokrewieństwa nieważne jest małżeństwo
> między wszystkimi wstępnymi i zstępnymi, zarówno prawego pochodzenia,
> jak i naturalnymi.
> § 2. W linii bocznej nieważne jest aż do czwartego stopnia włącznie.
> § 3. Przeszkoda pokrewieństwa nie zwielokrotnia się.
> § 4. Nigdy nie zezwala się na małżeństwo, jeśli istnieje wątpliwość, czy
> strony są spokrewnione w jakimś stopniu linii prostej lub w drugim
> stopniu linii bocznej.


Popierwsze nalezy sprawdzic co tojest "stopien"..

byc moze wnuki to juz czpiaty stopien "bocznego" pokrewienstwa

Po drugie znam przypadek slubu koscielnego wnukuw jednej pary,
wiec mozna - podobno prosili biskupa, ale to dawno temu bylo.

Po trzecie dawne powiedzenie glosilo "trzecie dziecimoga sie zenic"
(a wiec prawnuki - podobno to juz zlagodnialo ..)

Boguslaw

do góry

> Popierwsze nalezy sprawdzic co tojest "stopien"..

Pokrewieństwo w linii prostej jest wtedy gdy jedna z osób jest potomkiem
drugiej czyli synem/córką, wnukiem itd. Stopień takiego pokrewieństwa to
ilość układów dziecko/rodzic pomiędzy takimi osobami. Przykładowo
syn-ojciec - 1 stopień, wnuk-dziadek - 2 stopień.
Kiedy jedna osoba nie jest potomkiem drugiej ale obydwie osoby mają
wspólnego przodka ,pokrewieństwo jest w linii bocznej.
Stopień pokrewieństwa to wtedy suma ilości przodków do najbliższego
wspólnego przodka każdej ze spokrewnionych osób. Czyli wspólny rodzic
(rodzeństwo) - 2, wspólny dziadek (kuzynostwo) to 4 st.

--
Baka

do góry

Użytkownik pix <p...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c093ha$7i$...@a...news.tpi.pl...

> Jeśli bedziesz mieć okazję to przyjrzyj się co się dzieje ze spokr
> ewnionymi
> pieskami krzyżującymi się ze sobą.
> Kiedys widziałem cos takiego i zaiste przykry był to widok.

A co się dzieje, bo nie mam zamiaru przeprowadzać takich experymentów??

Krzychu

do góry

Krzychu wrote:

> Użytkownik pix <p...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:c093ha$7i$...@a...news.tpi.pl...
>
>> Jeśli bedziesz mieć okazję to przyjrzyj się co się dzieje ze spokr
>> ewnionymi
>> pieskami krzyżującymi się ze sobą.
>> Kiedys widziałem cos takiego i zaiste przykry był to widok.
>
> A co się dzieje, bo nie mam zamiaru przeprowadzać takich experymentów??
>
> Krzychu

Nie stresuj sie...

Na ogol trzeba sie dobrze nakrzyzowac, zeby cos przykrego wyszlo.
A wady genetyczne plodu wystepuja rowniez i u niespokrewnionych.

Boguslaw

do góry

Użytkownik "Baka" <s...@s...com> napisał w wiadomości
news:c0agha$sdv$3@nemesis.news.tpi.pl...
> > Popierwsze nalezy sprawdzic co tojest "stopien"..
>
> Pokrewieństwo w linii prostej jest wtedy gdy jedna z osób jest potomkiem
> drugiej czyli synem/córką, wnukiem itd. Stopień takiego pokrewieństwa to
> ilość układów dziecko/rodzic pomiędzy takimi osobami. Przykładowo
> syn-ojciec - 1 stopień, wnuk-dziadek - 2 stopień.
> Kiedy jedna osoba nie jest potomkiem drugiej ale obydwie osoby mają
> wspólnego przodka ,pokrewieństwo jest w linii bocznej.
> Stopień pokrewieństwa to wtedy suma ilości przodków do najbliższego
> wspólnego przodka każdej ze spokrewnionych osób. Czyli wspólny rodzic
> (rodzeństwo) - 2, wspólny dziadek (kuzynostwo) to 4 st.
>

Tak, ale...
istnieja dwa sposoby liczenia pokrewieństwa w linii bocznej: Computatio
Civilis i Computatio Canonica. Opisany wyżej sposób - suma przodków to
system komputacji cywilnej. Kanoniczna jest bardziej surowa - obejmuje ona
liczbę pokoleń do wspólnego przodka - wspólny ojciec - 1 stopień, dziadek -
2 stopień, pradziadek - 3 stopeń, prapradziadek - 4 stopień. Liczyło się
tylko po jednej (dłuzszej) stronie. Do 1215 r. zakaz obejmował osoby
spokrewnione do 7 stopnia., potem do 4.

Z pewnościa tak było to liczone w poprzednio obowiazujacym CIC, jak jest w
tym nowym, posoborowym niestety nie wiem, bo nawet nie mam jak zajrzeć do
tekstu.

RF

do góry

Falkenstein wrote:

> istnieja dwa sposoby liczenia pokrewieństwa w linii bocznej: Computatio
> Civilis i Computatio Canonica. Opisany wyżej sposób - suma przodków to
> system komputacji cywilnej. Kanoniczna jest bardziej surowa - obejmuje ona
> liczbę pokoleń do wspólnego przodka - wspólny ojciec - 1 stopień, dziadek -
> 2 stopień, pradziadek - 3 stopeń, prapradziadek - 4 stopień. Liczyło się
> tylko po jednej (dłuzszej) stronie. Do 1215 r. zakaz obejmował osoby
> spokrewnione do 7 stopnia., potem do 4.
>
> Z pewnościa tak było to liczone w poprzednio obowiazujacym CIC, jak jest w
> tym nowym, posoborowym niestety nie wiem, bo nawet nie mam jak zajrzeć do
> tekstu.

Wygląda na to że masz rację i w Kodeksie Kanonicznym Computatio Canonica
stosuje się gdy chodzi o małżeństwa a Comp.Civilis gdy chodzi o inne sprawy.
http://www.newadvent.org/cathen/04264a.htm
Jeżeli tak jest to znaczy że pokrewieństwo kuzynostwa jest przeszkodą
małżeńską niepodlegającą nawet dyspensie ordynariusza bo wg C.Canonica
byłby to 2 stopień.

--
Baka

do góry

Baka wrote:

> Falkenstein wrote:
>
>> istnieja dwa sposoby liczenia pokrewieństwa w linii bocznej: Computatio
>> Civilis i Computatio Canonica. Opisany wyżej sposób - suma przodków to
>> system komputacji cywilnej. Kanoniczna jest bardziej surowa - obejmuje
>> ona liczbę pokoleń do wspólnego przodka - wspólny ojciec - 1 stopień,
>> dziadek - 2 stopień, pradziadek - 3 stopeń, prapradziadek - 4 stopień.
>> Liczyło się tylko po jednej (dłuzszej) stronie. Do 1215 r. zakaz
>> obejmował osoby spokrewnione do 7 stopnia., potem do 4.
>>
>> Z pewnościa tak było to liczone w poprzednio obowiazujacym CIC, jak jest
>> w tym nowym, posoborowym niestety nie wiem, bo nawet nie mam jak zajrzeć
>> do tekstu.
>
> Wygląda na to że masz rację i w Kodeksie Kanonicznym Computatio Canonica
> stosuje się gdy chodzi o małżeństwa a Comp.Civilis gdy chodzi o inne
> sprawy. http://www.newadvent.org/cathen/04264a.htm
> Jeżeli tak jest to znaczy że pokrewieństwo kuzynostwa jest przeszkodą
> małżeńską niepodlegającą nawet dyspensie ordynariusza bo wg C.Canonica
> byłby to 2 stopień.

Jak powiedzialem ZNAM malzenstwo koscielne wmukow..

Wiec dyspense od piskupa dostali.

Boguslaw

do góry

Użytkownik "[edymon]" <e...@S...pl> napisał w wiadomości
news:c08v37$de4$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
[...]
> Czy to znaczy, ze teoretycznie moge wyjsc za mąz za syna brata mojego
> ojca (czyli mojego brata stryjecznego)? Ewentualnie za syna brata mojej
> mamy (brata ciotecznego). I co, dzieci beda normalne?:-)))
Dziadkowie mojej znajomej byli takimi "bliskimi" kuzynami i ich dzieci,
wnuki, prawnuki są całkowicie normalne. Tyle, że na ślub musieli dostać
zgodę papieża (początek ub. wieku) i dostali.
Na wsiach góralskich, gdzie znam wiele sytuacji rodzinnych, małżeństwa
pomiędzy kuzynami są na porządku dziennym (no, może były, teraz już mniej -
dziś, w dobie samochodów, więcej żenią się "pomiędzy wsiami")
WSm


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.588 / Virus Database: 372 - Release Date: 13-02-2004

do góry