-
1. Data: 2002-08-08 08:46:08
Temat: Zwrot kosztów świadka
Od: "Kostek" <d...@f...onet.pl>
mam jechać w charakterze świadka na proces karny do miejscowości oddalonej
od mojej o 300 km, czy należy mi się zwrot kosztów przejazdu, może dieta, co
muszę posiadać i gdzie to ewentualnie mogę odzyskać
Z góry dzięki za odpowiedź
-
2. Data: 2002-08-08 09:28:33
Temat: Re: Zwrot kosztów świadka
Od: "Ways" <w...@N...poczta.gazeta.pl>
Kostek <d...@f...onet.pl> napisał(a):
> mam jechać w charakterze świadka na proces karny do miejscowości oddalonej
> od mojej o 300 km, czy należy mi się zwrot kosztów przejazdu, może dieta, co
> muszę posiadać i gdzie to ewentualnie mogę odzyskać
> Z góry dzięki za odpowiedź
>
>
Powinieneś mieć ze sobą bilet który będzie dokumentował poniesiony wydatek.
Po rozprawie przewodniczący składu wypisze ci odpowiednią "karteczkę" z którą
należy udać się do kasy sądu po wypłatę. Taka procedura obowiązuje
przynajmniej w Warszawskich sądach.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2002-08-08 15:53:14
Temat: Odp: Zwrot kosztów świadka
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Ways <w...@N...poczta.gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aitdk1$sok$...@n...gazeta.pl...
> Kostek <d...@f...onet.pl> napisał(a):
> należy udać się do kasy sądu po wypłatę. Taka procedura obowiązuje
> przynajmniej w Warszawskich sądach.
we Wrocławskim też :-)
-
4. Data: 2002-08-08 16:13:15
Temat: Re: Zwrot kosztów świadka
Od: Marcyś <m...@N...pl>
Nie musisz mieć biletu - w końcu mogłeś pojechać taksówką
albo swoim autem.
Zwracają koszt na podstawie cennika np. PKP czy PKS.
W praktyce sam podajesz, ile kosztował Cię bilet, ale sąd
może t potem zweryfikować u przewoźnika, gdy wyda im się
że podasz za dużo.
-
5. Data: 2002-08-08 20:29:04
Temat: Odp: Zwrot kosztów świadka
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Marcyś <m...@N...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aiu5bj$366$...@n...tpi.pl...
> Nie musisz mieć biletu - w końcu mogłeś pojechać taksówką
> albo swoim autem.
> Zwracają koszt na podstawie cennika np. PKP czy PKS.
> W praktyce sam podajesz, ile kosztował Cię bilet, ale sąd
> może t potem zweryfikować u przewoźnika, gdy wyda im się
> że podasz za dużo.
:-) czyżby ? również może wnieść do sądu o przesuchanie w drodze pomocy
sądowej i skarb państwa nie będzie mu zwracał kosztów
-
6. Data: 2002-08-08 21:15:28
Temat: Re: Zwrot kosztów świadka
Od: "agentka Kunnenfeldt" <q...@g...pl>
W Elblągu też :-)))
Mieszkam w Gdańsku, zostałam kiedyś wezwana jakoświadek w sprawie do
Elbląga, i faktycznie, zwrócono mi koszty przejazdu.
agentka Kunnenfeldt
-
7. Data: 2002-08-09 16:37:31
Temat: Re: Zwrot kosztów świadka
Od: Marcyś <m...@N...pl>
Użytkownik "agentka Kunnenfeldt" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aiumgl$mrv$1@news.tpi.pl...
> W Elblągu też :-)))
> Mieszkam w Gdańsku, zostałam kiedyś wezwana jakoświadek w sprawie do
> Elbląga, i faktycznie, zwrócono mi koszty przejazdu.
> agentka Kunnenfeldt
>
Zaskoczona? Przecież to żadna łaska.
Może lepiej niech ktoś napisze, gdzie nie zwracają.
-
8. Data: 2002-08-09 16:53:29
Temat: Re: Zwrot kosztów świadka
Od: Marcyś <m...@N...pl>
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aiujtc$lfn$1@absinth.dialog.net.pl...
>
>
> :-) czyżby ? również może wnieść do sądu o przesuchanie w drodze pomocy
> sądowej i skarb państwa nie będzie mu zwracał kosztów
>
To jest częściej stosowane w toku postępowania
przygotowawczego (przynajmniej w sprawach karnych).
Ja pisałem o sytuacji, gdy już świadka jednak wezwano
do sądu i stawił się ponosząc koszty.
Należy zresztą zauważyć, że należy się nie tylko zwrot
kosztów podróży, ale też innych, tj. zwrot utraconego
zarobku, kosztów pobytu (nocleg).
-
9. Data: 2002-08-11 14:26:29
Temat: Re: Zwrot kosztów świadka
Od: "Telesfor Baudot" <T...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcyś" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
news:aj0s2r$a06$2@news.tpi.pl...
>
> > W Elblągu też :-)))
> > Mieszkam w Gdańsku, zostałam kiedyś wezwana jakoświadek w sprawie do
> > Elbląga, i faktycznie, zwrócono mi koszty przejazdu.
> > agentka Kunnenfeldt
> >
>
> Zaskoczona? Przecież to żadna łaska.
> Może lepiej niech ktoś napisze, gdzie nie zwracają.
>
Gorzej jest z biegłymi. Sądy wprawdzie przyznają zarówno wynagrodzenie jak i
zwrot kosztów podróży (nawet samochodem według kilometrówki) ale żeby to
dostać do ręki to mogą upłynąć lata.....
Aby nie być golosłownym - Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zalega mi z
należnościami od ponad roku, a nie są to małe sumy.
--
----------------------------------------------
Telesfor Baudot (T...@p...onet.pl)
http://tele2001.republika.pl
(stare i najnowsze regulaminy NOM tamże do obejrzenia)
----------------------------------------------
-
10. Data: 2002-08-12 09:51:01
Temat: Odp: Zwrot kosztów świadka
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Telesfor Baudot <T...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aj7i0u$er4$...@n...tpi.pl...
> Gorzej jest z biegłymi. Sądy wprawdzie przyznają zarówno wynagrodzenie jak
i
> zwrot kosztów podróży (nawet samochodem według kilometrówki) ale żeby to
> dostać do ręki to mogą upłynąć lata.....
>
> Aby nie być golosłownym - Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zalega mi z
> należnościami od ponad roku, a nie są to małe sumy.
Nie wiem jak tam w Bydgoszczy ale swego czasu z Ministerstwa przyszlo pismo
dot. należności dla biegłych i nie wywiązywania sie w płatnościach włącznie
z naliczeniem duzych odsetek za zwłoke. Nie czytałes tego, to jakies 2 lata
temu wpłyneło ?
musiałabym to odkopać to wtedy może podesłałabym
Sandra