-
1. Data: 2002-11-29 16:01:12
Temat: Świadectwo pracy i Pozew - problem, pomóżcie !!!
Od: "JohnBlack" <j...@N...gazeta.pl>
Witam,
Pracowałem w dużej firmie telekomunikacyjnej no i nastały ciężkie czasy dla
komórek bo zaczęli zwalniać b.dużo ludzi (tzw. cięcia budżetowe – ten UMTS
dużo kosztuje). Nie robią tego jednorazowo żeby nie wyglądało to na
zwolnienia grupowe, tylko po 5-10 osób dziennie z różnych działów. (ponoć ma
być ostatecznie zwolnionych 800 osób). No i padło również na mnie.
Pewnego dnia zostałem zaproszony do dyrektora i tam w towarzystwie mojego
kierownika i jakiejś kobieciny od zatrudnień zaczęło się straszenie czego to
mi nie powypisują w świadectwie pracy, i że będę miał wielkie problemy ze
znalezieniem pracy jeśli nie zwolnię się sam za porozumieniem stron
(oczywiście nie wspomnieli, że pozbawiają mnie wszelkich świadczeń m.in.
lekarskich i możliwości do zasiłku przez najbliższe 3 miesiące). Ja jednak
nie zgodziłem się na to i dostałem wymówienie (podstawa prawna: art. 30 1pkt
2 Kodeksu Pracy) z argumentami przy pomocy, których można byłoby zwolnić
każdego pracownika. W związku z tym złożyłem Pozew do sądu o zmianę
charakteru zwolnienia i odszkodowanie.
W trakcie pracy przeszedłem kilka szkoleń i podpisywałem "lojalki" i teraz
mam problem bo powiedzieli mi, że jak bym sam się zwolnił to nie musiałbym
zwracać kosztów tych szkoleń. A teraz nie chcą wydać mi świadectwa pracy
dopóki nie zwrócę kosztów (a ja nawet nie miałbym z czego tych szkoleń
spłacić – teraz jestem bezrobotny) - czy mogą tak postępować tzn. nie wydać
mi świadectwa pracy?
A drugie pytanko - to czy mam szansę na wygranie sprawy w sądzie? Niestety
nie stać mnie na prawnika, oczywiście firma ma swoich prawników. :(
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2002-11-29 21:07:10
Temat: Re: Świadectwo pracy i Pozew - problem, pomóżcie !!!
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
JohnBlack napisa_(a):
> Nie robią tego jednorazowo żeby nie wyglądało to na
> zwolnienia grupowe, tylko po 5-10 osób dziennie z różnych działów. (ponoć ma
> być ostatecznie zwolnionych 800 osób).
i tak bierze się pod uwagę 3 miesiące
> A teraz nie chcą wydać mi świadectwa pracy
> dopóki nie zwrócę kosztów (a ja nawet nie miałbym z czego tych szkoleń
> spłacić – teraz jestem bezrobotny) - czy mogą tak postępować tzn. nie wydać
> mi świadectwa pracy?
Nie, muszą je wydać.
Proponuję skargę w PIP
KG
-
3. Data: 2002-11-29 21:44:46
Temat: Re: Świadectwo pracy i Pozew - problem, pomóżcie !!!
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
Robią Cie w bambuko i próbuja zastraszyć. Szczerze mówiąc to p...szą
straszne kocopały. Właśnie przez to, że to oni Cie zwalniają, to nie moga
się domagać żadnego zwrotu poniesionych kosztów. Toz to absurd. NIe dawaj
się i nie wierz w ani jedno ich slowo. W razie czego wal tutaj - cos
wymyślimy :-)
Fajnie byłoby podac też te sprawy do publicznej wiadomości - negatywne
publicity to jest cos, czego taka fima bardzo nie chce. Oczywiscie postrasza
Cie pozwem o znieslawienie itp, ale olej - dopoki mowisz prawde to moga Ci
skoczyć.
Przepraszam za kolokwialny jezyk, ale troche sie wzburzylem. Co za rzadkie
chamstwo...
Pozdrawiam
--
Depi
-
4. Data: 2002-11-29 23:23:44
Temat: Odp: Świadectwo pracy i Pozew - problem, pomóżcie !!!
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Depilator <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:as8n2q$5dt$...@n...tpi.pl...
> Robią Cie w bambuko i próbuja zastraszyć.
zgadza się ,nigdy nie zwalniaj się sam, lepiej jak zrobi to zakład a w tych
okolicznościach oni doskonale wiedzą strasząc,że to zostanie podciągnięte
pod grupowe.
Sandra