eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStudium Zagospodarowania Przestrzennego, a wadliwa umowa z podwykonawcą
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2011-08-26 12:10:17
    Temat: Studium Zagospodarowania Przestrzennego, a wadliwa umowa z podwykonawcą
    Od: Jan Bartnik <b...@g...com>

    Witam.

    Jest sobie takie miasto, Wołomin. Toczy się tam teraz walka o uchwalenie SZP. Załóżmy
    następującą sytuację:
    1. Burmistrz _przed_ 21 października 2010 roku zamówił u podwykonawcy SZP (data
    ważna, ze względu na http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU2010130
    0871+2010%2410%2421&min=1 i obowiązek publikacji SZP na stronie urzędu).
    2. Podwykonawca nie zgodził się w zawartej umowie na publikację wykonanego studium na
    stronie urzędu.

    Pytania:
    1. Czy dzieło podwykonawcy jest utworem w rozumieniu Prawa Autorskiego, czy też jest
    projektem urzędowym, który nie jest przedmiotem PA (niby czemu czyjeś prywatne
    bazgroły miałyby być projektem urzędowym?)
    2. Czy urząd ma prawo opublikować treść projektu _przed_ chwilą, w której SZP staje
    się aktem normatywnym?
    3. Czy urząd ma prawo opublikować treść projektu po chwili, w której SZP staje się
    aktem normatywnym?
    4. Jakie są prawa podwykonawcy, jeśli jego dzieło wykorzystywane jest wbrew
    postanowieniom umowy?

    Z góry dziękuję za odpowiedzi. Całość ma prowadzić do odpowiedzenia na pytanie: czy
    mogą istnieć jakiekolwiek przeszkody w opublikowaniu projektu SZP na stronie urzędu.

    --
    Pozdrawiam,
    Jan Bartnik


  • 2. Data: 2011-08-26 16:09:19
    Temat: Re: Studium Zagospodarowania Przestrzennego, a wadliwa umowa z podwykonawcą
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 26 Aug 2011, Jan Bartnik wrote:

    > Witam.
    >
    > Jest sobie takie miasto, Wołomin. Toczy się tam teraz walka o uchwalenie SZP.
    Załóżmy następującą sytuację:
    > 1. Burmistrz _przed_ 21 października 2010 roku zamówił u podwykonawcy SZP (data
    ważna,
    > ze względu na
    http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU2010130
    0871+2010%2410%2421&min=1
    > i obowiązek publikacji SZP na stronie urzędu).

    Chcesz powiedzieć, że wcześniej plan zagospodarowania i jego studium były "tajne"?

    A co do meritum: czy opis aby nie wyczerpuje znamion art.23[1] PA?
    http://pl.wikisource.org/wiki/Prawo_autorskie_%28ust
    awa%29#Oddzia.C5.82_3:_Dozwolony_u.C5.BCytek_chronio
    nych_utwor.C3.B3w
    +++
    Art. 231.
    Nie wymaga zezwolenia twórcy przejœciowe lub incydentalne
    zwielokrotnianie utworów, niemajšce samodzielnego znaczenia gospodarczego,
    a stanowišce integralnš i podstawowš częœć procesu technologicznego
    oraz majšce na celu wyłšcznie umożliwienie:
    1) przekazu utworu w systemie teleinformatycznym pomiędzy osobami
    trzecimi przez poœrednika lub
    2) zgodnego z prawem korzystania z utworu.
    ---

    Powyższe pytanie jest *niezależne* od tego o co zaczepiłeś :)

    > (niby czemu czyjeś prywatne bazgroły miałyby być
    > projektem urzędowym?)

    Bo zostały w tej roli zamówione?
    Inaczej: w jaki sposób "prywatne bazgroły", czyjekolwiek, stają
    się "projektem urzędowym", jeśli nie przez:
    - nabycie poprzez umowę o pracę, zlecenie lub umowę o dzieło
    *oraz*
    - zaakceptowanie treści poprzez osobę pełniącą funkcję organu
    (zajmującą stanowisko lub upoważnioną przez "organ")
    ?

    Pytanie *nie* odpowiada na pytanie "czy wykonawca zgodził się
    aby przedmiot umowy został potraktowany jako akt normatywny".
    IMV*H*O w umowie powinna zostać *wprost* zapisana taka formułka,
    kładąc kres późniejszym dywagacjom.
    Nie ma tak przypadkiem takiego zapisu?
    Albo czegoś w stylu "...stosownie do obowiązujących przepisów
    prawa...".

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2011-08-27 08:26:48
    Temat: Odp: Re: Studium Zagospodarowania Przestrzennego, a wadliwa umowa z podwykonawcą
    Od: Jan Bartnik <b...@g...com>

    W dniu piątek, 26 sierpnia 2011, 18:09:19 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news
    napisał:
    > Chcesz powiedzie�, �e wcze�niej plan zagospodarowania i jego studium by�y
    "tajne"?

    Wcześniej nie było jedynie obowiązku publikacji na stronie urzędu.

    > A co do meritum: czy opis aby nie wyczerpuje znamion art.23[1] PA?

    Art. 23[1].2 brzmi sensownie. Z drugiej strony - czy działanie wbrew umowie z
    podwykonawcą (który nie zezwolił na publikację w internecie) mieści się w zgodnym z
    prawem korzystaniu z utworu?

    >> (niby czemu czyje� prywatne bazgro�y mia�yby by�
    >> projektem urz�dowym?)
    > Bo zosta�y w tej roli zam�wione?
    > Inaczej: w jaki spos�b "prywatne bazgro�y", czyjekolwiek, staj�
    > si� "projektem urz�dowym", je�li nie przez:
    > - nabycie poprzez umow� o prac�, zlecenie lub umow� o dzie�o
    > *oraz*
    > - zaakceptowanie tre�ci poprzez osob� pe�ni�c� funkcj� organu
    > (zajmuj�c� stanowisko lub upowa�nion� przez "organ")
    > ?

    Coś innego mi przychodzi do głowy. Konkurs na herb miasta. Urząd zamawia projekt
    zgodnie z wytycznymi jakie tam zwierzątka i kształty mają na nim być. Wykonanie jest
    średnie. Ale urząd zna artystę, który wcześniej według tego projektu już zrobił
    projekt herbu i chcą kupić jego wersję. Autor się zgadza.

    Czy jego herb i herb miasta (zakładając, że są identyczne z wyglądu) to dwa różne
    utwory/działa/cokolwiek? Bo jeden jest utworem w myśl PA i zrzeczenie się osobistych
    PA jest niemożliwe. Drugi PA nie podlega z definicji.

    > Pytanie *nie* odpowiada na pytanie "czy wykonawca zgodziďż˝ siďż˝
    > aby przedmiot umowy zostaďż˝ potraktowany jako akt normatywny".
    > IMV*H*O w umowie powinna zosta� *wprost* zapisana taka formu�ka,
    > k�ad�c kres p�niejszym dywagacjom.
    > Nie ma tak przypadkiem takiego zapisu?
    > Albo czego� w stylu "...stosownie do obowi�zuj�cych przepis�w
    > prawa...".

    Prawie na 100% tam jest. Na chwilę obecną sytuacja w rzeczywistości wygląda tak, że
    urząd broni się przed opublikowaniem projektu SZP w internecie, pomimo że projekt był
    tam już kiedyś ale z niewyjaśnionych przyczyn został po cichu zdjęty (może właśnie
    przez jakieś wady prawne).

    Dziękuję za odpowiedź.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1