-
1. Data: 2002-05-27 13:43:34
Temat: Rachunek za izbe wytrzezwien
Od: <a...@p...onet.pl>
Witam,
mam dosc powazny problem. Po dlugiej nocy obudzilem sie na izbie wytrzezwien
(podobno panowie w niebieskich mundurkach zwineli mnie jak spalem w parku).
Wszystko byloby ok - rodzice sie nie dowiedzieli, ale musze zaplacic 390 zl i
nie za bardzo mam skad zalatwic tej kasy. Zarekwirowano mi komorke i oddadza
dopiero jak zaplace. Sytuacja wyglada niezbyt ciekawie, ale sa okolicznosci,
ktore daja mi nadzieje, ze moze uda mi sie zaoszczedzic przynajmiej czesc
pieniedzy:
1. Adres, ktory jest na wszystkich moich papierach jest nieaktualny, ale wiem,
ze jak ktos bedzie bardzo chcial, to i tak mnie znajdzie.
2. Kiedys leczylem sie w szpitalu psychiatrycznym i mam na to papiery.
3. Nie mialem zbyt duzo alkoholo we krwi (0.8 mg/l to jest ok 1.6 promila)
Sprawa jest dosc pilna i dyskretna, bo nie chce zeby ktokolwiek sie o tym
dowiedzial. Moze ktos z was moze mi jakos poradzic?
The Menel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-05-27 15:30:23
Temat: Odp: Rachunek za izbe wytrzezwien
Od: "Marek A. Czepil" <m...@m...to>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:73db.00000926.3cf23806@newsgate.onet.pl...
(...)ale musze zaplacic 390 zl i
> nie za bardzo mam skad zalatwic tej kasy. Zarekwirowano mi komorke i
oddadza
> dopiero jak zaplace (...)
Zastanawia mnie podstawa prawna zarekwirowania tej komórki - czy np. za
jazdę bez biletu mogą Ci zarekwirować kurtkę - toż to absurd jakiś!
Może się mylę, ale w życiu nie oddałbym nikomu mojej rzeczy - płatność
za np. izbę wytrzeźwień swoją drogą, a zabieranie cudzych rzeczy
swoją....
Czyż to nie jest karygodne?
--
Pozdrawiam
### Marek A. Czepil # tel. +48502 55 30 30 ###
### m...@m...to # GG 3244493 ###
-
3. Data: 2002-05-27 17:38:02
Temat: Re: Rachunek za izbe wytrzezwien
Od: "Legislator" <g...@p...onet.pl>
Jest podstawa prawna do zastawu. Ustawa o wychowaniu w trzezwosci i rozporza
dzenie bodajze do tej ustawy na temat
izb wytrzezwien (zajmowalem sie taka sprawa, moj kolega zostal umieszczony w
takiej izbie i pisalem mu zazalenie
na to do sadu - od niedawna jest mozliwosc skladania zazalenia. Napisalem w
marcu - do tej pory NIC nie przyszlo :) ).
Nie jest to jak jazda bez biletu, bo to nie stosunek cywilnoprawny.
Te 370 zlotych jest egzekwowane na podstawie przepisow o postepowaniu eg
zekucyjnym w administracji. Jest
to raczej tego typu naleznosc.
Pozdrawiam.
--
napisal Konrad G. ,
Użytkownik Marek A. Czepil <m...@m...to> w wiadomości do grup dysku
syjnych napisał:actk62$lu7$...@n...onet.pl...
> Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:73db.00000926.3cf23806@newsgate.onet.pl...
> (...)ale musze zaplacic 390 zl i
> > nie za bardzo mam skad zalatwic tej kasy. Zarekwirowano mi komorke i
> oddadza
> > dopiero jak zaplace (...)
>
> Zastanawia mnie podstawa prawna zarekwirowania tej komórki - czy np. za
> jazdę bez biletu mogą Ci zarekwirować kurtkę - toż to absurd jakiś!
> Może się mylę, ale w życiu nie oddałbym nikomu mojej rzeczy - płatność
> za np. izbę wytrzeźwień swoją drogą, a zabieranie cudzych rzeczy
> swoją....
> Czyż to nie jest karygodne?
>
>
> --
> Pozdrawiam
> ### Marek A. Czepil # tel. +48502 55 30 30 ###
> ### m...@m...to # GG 3244493 ###
>
>
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/