-
11. Data: 2004-06-29 07:31:21
Temat: Odp: Przekręt za przekrętem...
Od: "brett" <b...@i...com.pl>
Nie jest to sprawa o gwałt, morderstwo czy inne takie, a takimi prawnicy też
się zajmują. Nikt im nie tłumaczy "nie zabijaj" czy "nie gwałć" to nie
będziesz siedział, tylko starają się im pomóc w już trudnej sytuacji.
W jakiej trudnej sytuacji? Sam piszesz, że po jednym przekręcie chcesz
wykręcić następny. Dlaczego ktoś miałby chcieć ci pomóc?
brett
-
12. Data: 2004-06-30 02:44:06
Temat: Re: Przekręt za przekrętem...
Od: "KALKOL" <w...@g...pl>
Użytkownik "Lidka i Tadek" <t...@n...polbox.com> napisał w wiadomości
news:40e010be@news.vogel.pl...
> Witam.
> Postaram się sytuację wyjaśnić w punktach.
> 1). Moja bratowa zrobiła przekręt na duże państwowe pieniądze. Ma wyrok w
> zawieszeniu i kasę do oddania.
> 2). Komornik siedzi na karku całej rodzince...
> 2). Mój brat chce kupić dosyć drogie auto jak na jego możliwości (sprzedał
> starego malucha i chce kupić jeszcze starsze audi).
> 3). Brat chce, żeby to auto zarejestrować na mnie a on będzie jeździł.
>
> Moja sytuacja jest taka:
> 1) Jestem bezrobotny ale mam dwa obywatelstwa, z czego korzystam i
dorabiam
> w Holandii o czym nasza "skarbówka" nie wie.
> 2) Żona zarabia tzw. najniższą krajową a córka właśnie skończyła szkołę i
> nie pracuje.
> 3) Mam na utrzymaniu dom, starą Ładę Samarę i jeszcze starszego BISa (może
> ktoś kupi? :))
>
> Teraz pytania:
> 1). Czy mimo wszystko komornik nie położy ręki na tym aucie?
> 2). Czy Urząd Skarbowy nie przyczepi się do mnie? W końcu jak bezrobotny
> może mieć trzy auta i dom?
> 3). Czym ewentualnie grozi takie coś...
>
Jak takie pytania zadajesz to jakim cudem twoja bratowa przekręciła
kogokolwiek na wiecej niż 1 gr (słownie: jeden grosz).
odpowiem Ci bo już mi cię szkoda.
Nie przyczepi sie do Ciebie urząd skarbowy.