Wtam!!!Czy ktoś z Państwa udzieli mi informacji na 2 pytania?
1.Czy syn ma prawo wprowadzić i zameldować swoją żone do mojego domu wbrew
mojej woli i aprobacie mojej żony/syn jest zameldowany/
2.Nigdy niepracująca żona dąży do rozwodu.Chciałbym uratowć dom który
wybudowałem.Wiem że połowa wszystkiego należy niestety do niej.Czy sąd może
nakazać sprzedaż.Zona celowo zawyża wartość domu,tak że nie będę w stanie
jej spłacić tej wyimagowanej kwoty. Z góry serdecznie dziękuję za
podpowiedzi. P.S Czy dorosłemu synowi też się należy jakaś część w
przypadku naszego rozwodu?

do góry

Użytkownik Jerzy_S <j...@n...bci.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c15h5o$h9n$...@n...news.tpi.pl...
> Wtam!!!Czy ktoś z Państwa udzieli mi informacji na 2 pytania?
> 1.Czy syn ma prawo wprowadzić i zameldować swoją żone do mojego domu
wbrew
> mojej woli i aprobacie mojej żony/syn jest zameldowany/
> 2.Nigdy niepracująca żona dąży do rozwodu.Chciałbym uratowć dom który
> wybudowałem.Wiem że połowa wszystkiego należy niestety do niej.Czy sąd
może
> nakazać sprzedaż.
NIE , Sąd nie może zmusić ciebie do sprzedaży własnego domu .
Po rozwodzie ewentualnym możecie dokonać podziału waszegodorobkowego
majątku.
Syn nie ma do tego majątku dorobkowego żadnych praw . Niestety jak jest
zameldowany
to ma on prawo mieszkać . Na domeldowanie jego żony TY jako właściciel
możesz
ale nie musisz wyrazic zgodę w Biurze Meldunkowym .
Po rozwodzie i podziale majątku twoja była żona może zameldować synową
ale w swojej polowie domu .Była żona może sprzedać swoją połowe domu
ale kto jej kupi tylko pół domu i to jeszcze z Tobą na drugiej połowie
domu ????
Żona może sobie zawyżać wartość domu a sąd poprosi biegłego sądowego
o wycęnę. Jej chciejstwo nie ma znaczenia . Rozumiem , że ona obecnie
mieszka
z Tobą w tym domu .Nic nie musisz jej spłacać jeśli mieszka w nim .
Gdyby nie mieszkała w nim od wielu lat to mogłaby żądać spłaty.
Temat mi znany bo akurat przerabiany przez znajome małżeństwo i właśnie
dobiegł
końca.

do góry

bubu wrote:
> Syn nie ma do tego majątku dorobkowego żadnych praw . Niestety jak jest
> zameldowany
> to ma on prawo mieszkać .

Co ma zameldowanie do prawa do mieszkania?

> Na domeldowanie jego żony TY jako właściciel
> możesz
> ale nie musisz wyrazic zgodę w Biurze Meldunkowym .

Jak mieszka, to i ma możliwość zameldowania się.

KG

do góry

Użytkownik kam <X#k...@p...onet.pl.#X> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c15rn4$96m$...@i...gazeta.pl...
> bubu wrote:
> > Syn nie ma do tego majątku dorobkowego żadnych praw . Niestety jak
jest
> > zameldowany
> > to ma on prawo mieszkać .
>
> Co ma zameldowanie do prawa do mieszkania?
>
Tak już u nas jest, że jak ktoś ,nawet syn własny ma
"stały meldunek" to nikt inny nie może go tego pozbawić .
Pozostaje ewentualnie sprawa opłaty czynszowej syna
za zamieszkanie lub lokal zastępczy .


> > Na domeldowanie jego żony TY jako właściciel
> > możesz
> > ale nie musisz wyrazic zgodę w Biurze Meldunkowym .
>
> Jak mieszka, to i ma możliwość zameldowania się.
>
> KG
>
Nie masz racji wcale . Jak nie jest zameldowana to nie
ma prawa przebywać w lokalu.
Głupoty gadasz . Sama nie ma prawa się w cudzym
lokalu się zameldować. Aby zameldować kogoś w domu
prywatnym to właściciel musi stawić się osobiście
w Biurze Meldunkowym i wyrazić zgodę na piśmie
na zameldowanie u niego kogokolwiek .

do góry

Bubu ma rację. Nie ma takiej siły, żeby komuś "wmeldować" do lokalu obcą
osobę czy kogokolwiek innego.
Musi wyrazić zgodę.

do góry

R De wrote:

> Bubu ma rację. Nie ma takiej siły, żeby komuś "wmeldować" do lokalu obcą
> osobę czy kogokolwiek innego.
> Musi wyrazić zgodę.

Nawet jeśli urzędnik nie będzie chciał zameldować od ręki wymagając
zgody (ciekawe na jakiej podstawie - to grupa *.prawo, więc
porozmawiajmy o przepisach), to osoba faktycznie mieszkająca może
uzyskać zameldowanie w drodze decyzji.

KG

do góry

bubu wrote:
> Nie masz racji wcale . Jak nie jest zameldowana to nie
> ma prawa przebywać w lokalu.

???

> Głupoty gadasz . Sama nie ma prawa się w cudzym
> lokalu się zameldować. Aby zameldować kogoś w domu
> prywatnym to właściciel musi stawić się osobiście
> w Biurze Meldunkowym i wyrazić zgodę na piśmie
> na zameldowanie u niego kogokolwiek .

podstawa prawna?

KG

do góry

>
> Nawet jeśli urzędnik nie będzie chciał zameldować od ręki wymagając
> zgody (ciekawe na jakiej podstawie - to grupa *.prawo, więc
> porozmawiajmy o przepisach), to osoba faktycznie mieszkająca może
> uzyskać zameldowanie w drodze decyzji.
>
> KG
>
Ty jesteś naiwny ??? bo napewno niedoinformowany !!!
Wymagając zgody właściciela na takiej podstawie ,
że tylko właściciel decyduje kto w jego domu może
i przebywać i być zameldowany.
Uroiłeś sobie swoje pojęcie "osoba faktycznie mieszkająca ".
Nie ma takiego pojęcia , najwyżej jest to osoba BEZPRAWNIE
PRZEBYWAJĄCA . Piszesz ,że może uzyskać zameldowanie
w drodze decyzji .
A czyjej to decyzji ?????Bo nie urzędnika ani osoby chcącej się
wmeldować do cudzego domu .
Jeśli to ty chcesz się komuś na siłę wmeldować do jego domu
to idź do biura meldunkowego i spróbuj tego dokonać !!!!
A taki rympał !!!!!!!!!!!!

-w drodze decyzji , hahahaha
chyba Myszki Miki .

do góry

> > Głupoty gadasz . Sama nie ma prawa się w cudzym
> > lokalu się zameldować. Aby zameldować kogoś w domu
> > prywatnym to właściciel musi stawić się osobiście
> > w Biurze Meldunkowym i wyrazić zgodę na piśmie
> > na zameldowanie u niego kogokolwiek .
>
> podstawa prawna?
>
> KG
>
Ale cię pogięło !!!!!!!!
Idź do biura meldunkowego to się dowiesz .
Widzę , że chcesz się komuś wmeldować wbrew jego woli !!!!!
Podstawą prawną jest prawo własności a ty chcesz je złamać
jak najprawdziwszy komunista . No , ale ci się to nie uda .
Nie te czasy .

do góry

> > wmeldować do cudzego domu .
>
> decyzji administracyjnej
>
> KG
To tylko w czasach głębokiej komuny było takie prawo .
Prawo Kaduka .
Na szczęście już nie obowiązuje .Unieważnione .

do góry