-
1. Data: 2002-08-17 09:12:22
Temat: Re: Podpis elektroniczny vs. jak osoba trzecia moze czytac cudze e-ma
Od: Michał Cieślicki <y...@a...pl>
Jacek <g...@p...onet.pl> quotation:
> Odpisal mi wczoraj autor publikacji nt. mozliwej metody odczytywania
> informacji zaszyfrowanej pgp przez osobe trzecia i dokladnie
> potwierdzil, ze ta wiedza jest znana od 10 lat.
>
> I jest to Dr Schneier z Columbia University, wspolautor publikacji na
> ktora sie dzisiaj powoluje cala swiatowa prasa specjalistyczna,
> cytujac
> w jaki sposob osoba postronna moze przeczytac informacje zaszyfrowana
> pgp.
Tak sobie porządkuję KFa i widzę, że wypadłeś. W takim razie skorzystam
z okazji i proponuję: zacutyj nagłówki tego listu. Nie treść, bo się
pewnie zasłonisz tajemnicą korespondencji, ale same nagłowki.
Jeśli nie odpowiesz to zakładam, że naprawdę jesteś trollem.
PS: Z tym pl.test to jest czyste chamstwo, wiesz? Podobnie z
nieucinaniem cytowanych fragmentów i pozostawianiem cudzych sygnaturek.
W sumie jakim prawem ty nauczasz innych co jest zgodne z netykietą, a co
nie, skoro sam nie masz pojęcia o tym co w niej jest napisane?
--
Michał Cieślicki PLD/GNU
Linux User
Plonkito ergo sum (c) Igo on apcoh
-
2. Data: 2002-08-17 11:25:22
Temat: Re: Podpis elektroniczny vs. jak osoba trzecia moze czytac cudze e-ma
Od: Jacek <g...@p...onet.pl>
Michał Cieślicki wrote:
>
> Jacek <g...@p...onet.pl> quotation:
> > Odpisal mi wczoraj autor publikacji nt. mozliwej metody odczytywania
> > informacji zaszyfrowanej pgp przez osobe trzecia i dokladnie
> > potwierdzil, ze ta wiedza jest znana od 10 lat.
> >
> > I jest to Dr Schneier z Columbia University, wspolautor publikacji na
> > ktora sie dzisiaj powoluje cala swiatowa prasa specjalistyczna,
> > cytujac
> > w jaki sposob osoba postronna moze przeczytac informacje zaszyfrowana
> > pgp.
>
> Tak sobie porządkuję KFa i widzę, że wypadłeś.
Znow trollujesz ?
W takim razie skorzystam
> z okazji i proponuję: zacutyj nagłówki tego listu. Nie treść, bo się
> pewnie zasłonisz tajemnicą korespondencji, ale same nagłowki.
Widzisz, korespondencja o charakterze naukowym niekoniecznie musi byc
tajemnicza, ale jednak musialbym sie zapytac Bruce'a, czy wyrazi zgode,
na podawanie jego adresu e-mail.
Gdyz nie widze tez powodu, aby potem ktos zlosliwy mial go potem zasypac
spamem.
Dlatego mam rozwiazanie zgodne ze standardem swiatowym.
Napiszesz do mnie na privat, przedstawisz sie kim jestes, a ja zapytam
Bruce'a , czy wyraza zgode.
W koncu jestes osoba postronna, do ktorej nie mozna miec jakiegokolwiek
zaufania,
ze nie wykorzysta czyjegos adresu e-mail do niecnych celow.
KONIEC DYSKUSJI
Poniewaz nikt z dyskutujacych nie zapoznal sie z cytowanymi publikacjami
naukowymi,
dlatego zamykam dyskusje.
-
3. Data: 2002-08-17 11:45:00
Temat: Re: Podpis elektroniczny vs. jak osoba trzecia moze czytac cudze e-ma
Od: Michał Cieślicki <y...@a...pl>
Jacek <g...@p...onet.pl> quotation:
> Dlatego mam rozwiazanie zgodne ze standardem swiatowym.
> Napiszesz do mnie na privat, przedstawisz sie kim jestes, a ja zapytam
> Bruce'a , czy wyraza zgode.
> W koncu jestes osoba postronna, do ktorej nie mozna miec jakiegokolwiek
> zaufania,
> ze nie wykorzysta czyjegos adresu e-mail do niecnych celow.
Zamień jego adres e-mail na nobody@nowhere i podaj nagłówki.
--
Michał Cieślicki PLD/GNU Linux User
Plonkito ergo sum (c) Igo on apcoh
Hxbpunav cemrm obtbj hzvrenwn zybqb
-
4. Data: 2002-08-18 02:31:57
Temat: Odp: Podpis elektroniczny vs. jak osoba trzecia moze czytac cudze e-ma
Od: "glos" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik Jacek <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjny
ch napisał:7...@p...katowice.sdi.tpnet.pl...
>
> Widzisz, korespondencja o charakterze naukowym niekoniecznie musi byc
> tajemnicza, ale jednak musialbym sie zapytac Bruce'a, czy wyrazi zgode,
> na podawanie jego adresu e-mail.
> Gdyz nie widze tez powodu, aby potem ktos zlosliwy mial go potem zasypac
> spamem.
>
> Dlatego mam rozwiazanie zgodne ze standardem swiatowym.
> Napiszesz do mnie na privat, przedstawisz sie kim jestes, a ja zapytam
> Bruce'a , czy wyraza zgode.
> W koncu jestes osoba postronna, do ktorej nie mozna miec jakiegokolwiek
> zaufania,
> ze nie wykorzysta czyjegos adresu e-mail do niecnych celow.
>
> KONIEC DYSKUSJI
> Poniewaz nikt z dyskutujacych nie zapoznal sie z cytowanymi publikacjami
> naukowymi,
> dlatego zamykam dyskusje.
Zaprawde, Ekspercie, wiedza Twa przerasta wszystko.
Co prawda, email Bruce'a Schneiera (s...@c...com) jest publiczni
e
dostepny na www ( http://www.counterpane.com/team.html ) firmy, w ktorej pra
cuje,
ale nic to. Jest tajny zgodnie ze standardem swiatowym! Takoz i jego publika
cja
(http://www.counterpane.com/pgp-attack.html).
--
pozdrawiam,
glos
-
5. Data: 2002-08-19 10:51:59
Temat: Re: Podpis elektroniczny vs. jak osoba trzecia moze czytac cudze e-ma
Od: Marcin <stern@im_Himmel.de>
glos wrote:
> ale nic to. Jest tajny zgodnie ze standardem swiatowym! Takoz i jego publika
> cja
> (http://www.counterpane.com/pgp-attack.html).
o naiwny,
nie zdajesz sobie sprawy, ze wspomniany artykuł zawiera tylko częśc prawdy.
Dr Schneider nie szerokiego grona czytelników - ignorantów za godnych
zapoznania się z jego dziełem.
Tylko Expert zna wszelkie szczegóły więc imho nie mamy co dyskutować,
bo jemu są znane rzeczy nieujawnione :).
BP, NMSP
> pozdrawiam,
wzajemnie
marcin
--
OE, IE RULEZ!!!
Niech żyje i trwa
SP3 dla WIN2k!!!
Przecientny juzer