eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPilne "Malzenstwo"!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2002-06-13 14:10:56
    Temat: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "Falcor" <f...@p...fm>

    Witam

    Mam pytanie a wlasciwie pytania, ktore mnie nurtuja i przynajmniej jak dla
    mnie sa bardzo na czasie.

    Posiadam własnościowe większe mieszkanie oraz lokal handlowy i kilka lokat
    bankowych, wszystko na moje nazwisko. Obecnie jestem w stanie wolnym, ale
    mam pytanie: Czy istnieje jakieś zabezpieczenie, abym posiadanym
    mieszkaniem, lokalem oraz lokatami mógł swobodnie zarządzać po ślubie, a w
    razie ewentualnego rozwodu żona nie miała by żadnych praw do mieszkania i
    zgromadzonych przeze mnie pieniędzy. I jak w takim razie wyglada sytuacja z
    meldunkiem przyszlej zony? Czy po zameldowaniu jej do mojego mieszkania w
    razie separacji lub rozwodu bedzie miala jakies prawa do tego mieszkania? A
    jesli tak, to jak sie przed tym wszystkim uchronic?!

    Goraco Pozdrawiam i prosze o odpowiedz.
    ____________________________________________________
    ______________ ICQ#:
    138970914
    GG: 1554288
    ____________________________________________________
    ______________



  • 2. Data: 2002-06-13 14:23:26
    Temat: Re: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "Zoozka" <z...@w...pl>

    Widzę, że z optymizmem patrzysz w przyszłość ;-)))

    Użytkownik "Falcor" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:aea95a$7k7$1@aquarius.webcorp.pl...
    > Witam
    >
    > Mam pytanie a wlasciwie pytania, ktore mnie nurtuja i przynajmniej jak dla
    > mnie sa bardzo na czasie.
    >
    > Posiadam własnościowe większe mieszkanie oraz lokal handlowy i kilka lokat
    > bankowych, wszystko na moje nazwisko. Obecnie jestem w stanie wolnym, ale
    > mam pytanie: Czy istnieje jakieś zabezpieczenie, abym posiadanym
    > mieszkaniem, lokalem oraz lokatami mógł swobodnie zarządzać po ślubie, a w
    > razie ewentualnego rozwodu żona nie miała by żadnych praw do mieszkania i
    > zgromadzonych przeze mnie pieniędzy. I jak w takim razie wyglada sytuacja
    z
    > meldunkiem przyszlej zony? Czy po zameldowaniu jej do mojego mieszkania w
    > razie separacji lub rozwodu bedzie miala jakies prawa do tego mieszkania?
    A
    > jesli tak, to jak sie przed tym wszystkim uchronic?!
    >
    > Goraco Pozdrawiam i prosze o odpowiedz.
    > ____________________________________________________
    ______________ ICQ#:
    > 138970914
    > GG: 1554288
    > ____________________________________________________
    ______________
    >
    >



  • 3. Data: 2002-06-13 14:51:45
    Temat: Odp: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Falcor <f...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:aea95a$7k7$...@a...webcorp.pl...
    > Witam
    >
    > Mam pytanie a wlasciwie pytania, ktore mnie nurtuja i przynajmniej jak dla
    > mnie sa bardzo na czasie.

    Tak możesz to zrobić notarialnie.Jako twój majątek. Natomiast małżonkowie
    moga przez umoę wspólność majątkową rozszerzyć,ograniczyć lub wyłączyć.
    Taka umowa jest zawierana w formie aktu notarialnego.Można ją zawrzeć przed
    zawarciem małżeństwa. W razie umownego wyłączenia wspólności każdy z
    małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem umowy,jak i
    majątek nabyty później : zarządza i rozporządza całym swoim majątkiem
    samodzielnie /tzw. rozdzielność majątkowa/.

    Sandra



  • 4. Data: 2002-06-13 15:05:08
    Temat: Re: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: Goomich <g...@S...SPAM.wp.pl>

    PT "Sandra" <d...@w...pl> naskrobał(a) w
    news:aeabg7$j85$1@absinth.dialog.net.pl:

    > Tak możesz to zrobić notarialnie.Jako twój majątek. Natomiast
    > małżonkowie moga przez umoę wspólność majątkową rozszerzyć,ograniczyć
    > lub wyłączyć. Taka umowa jest zawierana w formie aktu
    > notarialnego.Można ją zawrzeć przed zawarciem małżeństwa. W razie
    > umownego wyłączenia wspólności każdy z małżonków zachowuje zarówno
    > majątek nabyty przed zawarciem umowy,jak i majątek nabyty później :
    > zarządza i rozporządza całym swoim majątkiem samodzielnie /tzw.
    > rozdzielność majątkowa/.

    Ale czy nie jest tak, ze majątek posiadany przed zawarciem związku, nie
    wchodzi w skład wspólności?
    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@S...SPAM.wp.pl UIN: 6750153
    Some people are alive only becuse it's illegal to kill them.


  • 5. Data: 2002-06-13 15:10:36
    Temat: Re: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "PepeR RedHunteR" <p...@i...pl>

    Jak juz chcesz sie od tego wszystkiego uchronic to sie po prostu nie zen :)
    Bo inaczej - nie ma co ukrywac - jestes na przegranej pozycji, bedziesz
    musial sie dzielic swoim wspanialym mieszkaniem i bogactwem ze swoja zona co
    oczywiscie doprowadziloby do przewleklej choroby psychicznej i wykonczenia
    nerwowego zakonczonego hositalizowaniem w klinice psychiatrycznej ;) skoro
    juz teraz martwisz sie o swoje mienie po rozwodzie z zona :) A teraz
    powaznie - nie zen sie lepiej stary, z takim podejsciem dlugo nie
    pociagniesz bo polowa czasu w twoim malzenstwie to beda klotnie o pieniadze
    a reszta to beda procesy sadowe o prawo do posiadania mienia a potem proces
    rozwodowy. Aaaa tak w ogole to ci powiem ze nie masz szans uchronic sie
    przed reka sprawiedli.... eee swojej zony (znam to z wlasnego
    doswiadczenia:P). Jak Ty jej, tak ona Tobie :))
    I nie zycze zadnej lasce kary w postaci malzenstwa z takim sepem :>


    PS: zapytaj w swoim czasie o to swoja przyszla zone :)))) Powinna Ci
    udzielic dokladnej odpoweidzi z lekka doza perswazji ;) przynajmniej
    bedziesz wiedzial ze nie wychodzi za ciebie dla pieniedzy :P



  • 6. Data: 2002-06-13 15:19:30
    Temat: Odp: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Goomich <g...@S...SPAM.wp.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:X...@1...0.0.1.
    ..
    > PT "Sandra" <d...@w...pl> naskrobał(a) w
    > news:aeabg7$j85$1@absinth.dialog.net.pl:

    > Ale czy nie jest tak, ze majątek posiadany przed zawarciem związku, nie
    > wchodzi w skład wspólności?

    Tak zgadza sie jednak przedstawiłam sytuacje bardziej realną w trakcie
    trwania zwiazku małżeńskiego . Wymienione rzeczy przez zainteresowanego
    stanowią w istocie majątek odrębny.
    Niemniej jednak opis wczesniejszej sytuacji jest tez godny uwagi,nie
    komplikuje w przyszłości rozstrzygniec między małżonkami.

    Sandra



  • 7. Data: 2002-06-13 15:27:27
    Temat: Odp: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Sandra <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:aead48$e86$...@a...dialog.net.pl...
    >
    > Użytkownik Goomich <g...@S...SPAM.wp.pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:X...@1...0.0.1.
    ..
    > > PT "Sandra" <d...@w...pl> naskrobał(a) w
    > > news:aeabg7$j85$1@absinth.dialog.net.pl:

    Przepraszam jestem zmęczona:-) To co przedstawił zainteresowany jest
    majątkiem odrębnym.
    Sandra



  • 8. Data: 2002-06-13 15:29:46
    Temat: Odp: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik PepeR RedHunteR <p...@i...pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:aeacl5$7lp$...@n...tpi.pl...
    > Jak juz chcesz sie od tego wszystkiego uchronic to sie po prostu nie zen
    :)
    > Bo inaczej - nie ma co ukrywac - jestes na przegranej pozycji, bedziesz
    > musial sie dzielic swoim wspanialym mieszkaniem i bogactwem ze swoja zona
    co
    > oczywiscie doprowadziloby do przewleklej choroby psychicznej i wykonczenia
    > nerwowego zakonczonego hositalizowaniem w klinice psychiatrycznej ;) skoro
    > juz teraz martwisz sie o swoje mienie po rozwodzie z zona :) A teraz
    > powaznie - nie zen sie lepiej stary, z takim podejsciem dlugo nie
    > pociagniesz bo polowa czasu w twoim malzenstwie to beda klotnie o
    pieniadze
    > a reszta to beda procesy sadowe o prawo do posiadania mienia a potem
    proces
    > rozwodowy. Aaaa tak w ogole to ci powiem ze nie masz szans uchronic sie
    > przed reka sprawiedli.... eee swojej zony (znam to z wlasnego
    > doswiadczenia:P). Jak Ty jej, tak ona Tobie :))
    > I nie zycze zadnej lasce kary w postaci malzenstwa z takim sepem :>
    >
    >
    > PS: zapytaj w swoim czasie o to swoja przyszla zone :)))) Powinna Ci
    > udzielic dokladnej odpoweidzi z lekka doza perswazji ;) przynajmniej
    > bedziesz wiedzial ze nie wychodzi za ciebie dla pieniedzy :P


    Wiesz masz racje . To zależy na kogo trafi:-) Życie jest okrutne i pełne
    niespodzianek .

    Sandra



  • 9. Data: 2002-06-13 15:58:24
    Temat: Re: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "Falcor" <f...@p...fm>

    Dzieki wszystkim za odpowiedz!

    Zadalem to pytanie poniewaz NIE jestem w ZADNYM stopniu choc troche
    materialista! I chce sprawdzic moja "przyszla" czy przypadkiem Ona nie ma
    odrebnego pogladu na kwestie majatkowe! Dlatego jej argumenty jakimi by nie
    byly, nie zmienia mojego zapatrywania na kwestie intercyzy. Takze drogi
    kolego ( z trudna i dluuuga ksywa) ni wspolczuj "jej" a wlasnie mnie!:) Tak
    czy siak, bardzo mi pomogliscie! I macie moje zapewnienie, ze jaka by nie
    byla moja przyszla, wyladuje z dlugopisem w reku u notariusza! POZDRAWIAM!


    > PS: zapytaj w swoim czasie o to swoja przyszla zone :)))) Powinna Ci
    > udzielic dokladnej odpoweidzi z lekka doza perswazji ;) przynajmniej
    > bedziesz wiedzial ze nie wychodzi za ciebie dla pieniedzy :P
    >
    >





  • 10. Data: 2002-06-13 16:24:59
    Temat: Re: Pilne "Malzenstwo"!
    Od: "PepeR RedHunteR" <p...@i...pl>

    Alez skad, nie jestes materialista tylko probujesz na wszelkie sposoby
    odciac swoja zone z jakichkolwiek dobr w razie nieudanego malzenstwa, co za
    szlachetnosc Sorry ale cos mi sie wydaje ze kasa tu gra pierwsza role :P no
    i ta skromnosc :P no no no :D Ale tak na marginesie czesc swoich funduszy
    radzilbym zainwestowac w doksztalcenie skoro masz problemy z odczytaniem 14
    literowej xywy ;)



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1