-
1. Data: 2004-01-22 18:33:05
Temat: Odśnieżanie chodników
Od: "Janush" <ja_nosik(NoSpam)@wp.pl>
Witam
Czy mogłby ktoś podać przepis nakładający obowiązek odsniezania chodnikow na
wlasciciela posesji (cała tresc)? Czy to prawda, ze jesli chodnik oddzielony
jest pasem zielenii od posesji to obowiazek odsniezania nalezy do "miasta"
(prosilbym o odpowiedni paragraf) ? Oraz trzecie pytanianie czy miasto ma
obowiazek usunac snieg, ktory odgarnal wlasciciel posesji (rowniez prszoe o
paragraf)? Ogolnie prosilbym o wszystkie informacje i paragrafy, które
porzadkują w/w czynnosc. Z gory dzieki !
--
Serdecznie pozdrawiam
Janusz
-
2. Data: 2004-01-22 20:31:04
Temat: Re: Odśnieżanie chodników
Od: huski <h...@p...onet.pl>
Pemakai "Janush" kemenangan <22 sty 2004> menyalin :
> Ogolnie prosilbym o wszystkie informacje i paragrafy, które
> porzadkują w/w czynnosc. Z gory dzieki !
>
tylko zabiegi pielegnacyjne, czy moze jeszcze ustawy dotyczace dopuszczalnej grubosci
plyty
chodnikowej? Mimo wszystko wykazalem sie poczuciem humoru.
Dz.U.1996.132.622 mowi : Art. 5. 1.
Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez:
(...)
4) uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych
wzdłuż
nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej
służącą dla
ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel
nieruchomości nie jest
obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub
parkowanie pojazdów
samochodowych,
5) realizację innych obowiązków określonych w uchwale rady gminy, o której mowa w
art. 4.
"Paragrafow" dotyczacych pozostalych niebywale wazkich i ciekawych, poruszonych przez
Ciebie
zagadnien nie chce mi sie szukac. W ogole dam Ci dobra rade. Moi rodzice maja dosc
duzy dom z 2 stron
jest chodnik, nigdy tego nie odsnieza, nie sypie piaskiem itd. po prostu sa
ubezpieczeni, Tobie tez to radze i
bedziesz mial swiety spokoj co do tego jak ktos zlamie noge itp. itd.
--
huski
huski@(u_s_u_n-t_o)interia.pl
www.h-u-s-k-i.prv.pl
-
3. Data: 2004-01-22 21:08:22
Temat: Re: Odśnieżanie chodników
Od: kam <k...@p...onet.plX>
huski wrote:
> "Paragrafow" dotyczacych pozostalych niebywale wazkich i ciekawych, poruszonych
przez Ciebie
> zagadnien nie chce mi sie szukac. W ogole dam Ci dobra rade. Moi rodzice maja dosc
duzy dom z 2 stron
> jest chodnik, nigdy tego nie odsnieza, nie sypie piaskiem itd. po prostu sa
ubezpieczeni, Tobie tez to radze i
> bedziesz mial swiety spokoj co do tego jak ktos zlamie noge itp. itd.
Straż miejska się nie czepia?
KG
-
4. Data: 2004-01-23 06:44:50
Temat: Re: Odśnieżanie chodników
Od: "fart" <a...@w...pl>
> Witam
> Czy mogłby ktoś podać przepis nakładający obowiązek odsniezania chodnikow
na
> wlasciciela posesji (cała tresc)? Czy to prawda, ze jesli chodnik
oddzielony
> jest pasem zielenii od posesji to obowiazek odsniezania nalezy do "miasta"
> (prosilbym o odpowiedni paragraf) ? Oraz trzecie pytanianie czy miasto ma
> obowiazek usunac snieg, ktory odgarnal wlasciciel posesji (rowniez prszoe
o
> paragraf)? Ogolnie prosilbym o wszystkie informacje i paragrafy, które
> porzadkują w/w czynnosc. Z gory dzieki !
Odśnieżać musisz .... chyba, że podpiszesz umowę o odśnieżanie z jakoś
zakładem oczyszczania miasta.
Aleee ..... ja mam chodnik ... tzn. .. coś co kiedyś było chodnikiem ... i
nie odśnieżam tego .. podczas układania linii telefonicznej został chodnik
zdewastowany a ja napisałem, że władze mają mi ten chodnik wyremontować i
wtedy dopiero będę go utrzymywał w czystości...
Kiedyś nawet wpadł mi wyrok w tej sprawie .. więc dlatego jestem taki
odważny.
pozdrawiam
fart
-
5. Data: 2004-01-23 22:53:04
Temat: Re: Odśnieżanie chodników
Od: huski <h...@p...onet.pl>
Pemakai "kam" kemenangan <22 sty 2004> menyalin :
> Straż miejska się nie czepia?
Hehehhehe, co Ty? Na Naszym Osiedlu takie rzeczy nie maja racji bytu :)))
--
huski
huski@(u_s_u_n-t_o)interia.pl
www.h-u-s-k-i.prv.pl
-
6. Data: 2004-01-30 17:11:20
Temat: Re: Odśnieżanie chodników
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 22 Jan 2004, huski wrote:
[...]
>+ W ogole dam Ci dobra rade. Moi rodzice maja dosc duzy dom z 2 stron
>+ jest chodnik, nigdy tego nie odsnieza, nie sypie piaskiem itd.
>+ po prostu sa ubezpieczeni,
Sadzę że "od niespokojnosci", tj. od tego że nie wiedza iż
płaca za darmo ;)
>+ Tobie tez to radze i bedziesz mial swiety spokoj co do tego jak
>+ ktos zlamie noge itp. itd.
Jak zakład ubezpieczeń wywie się (a będzie się starał) że nie było
sprzatnięte - to powoła się na "zaniedbanie".
Wez i przeczytaj sobie umowę ;) - polecam :)
pozdrowienia, Gotfryd
(mała wspólnota ubezpieczona OC, "warunki" wział i przeczytał ;))
-
7. Data: 2004-01-30 18:30:12
Temat: Odp: Odśnieżanie chodników
Od: "bubu" <j...@o...pl>
Jak można być takim naiwniakiem aby uwierzyć , że ubezpieczyciel
wypłaci odszkodowanie pomimo niewywiązywania się właściciela
z ustawowego obowiązku uprzątania śniegu i lodu z chodnika ????
To jest tak samo jak z pozostawionymi kluczykami i kartą
rejestracyjną w ukradzionym samochodzie !!!!!!!!!!!!!!!!
A taki rympał a nie odszkodowanie zobaczy poszkodowany .
Odeśle do sądu.
-
8. Data: 2004-01-31 19:51:57
Temat: Re: Od?nieżanie chodników
Od: Kasek <k...@f...onet.pl>
On Fri, 23 Jan 2004 07:44:50 +0100, "fart" <a...@w...pl> wrote:
>> Witam
>> Czy mogłby ktoś podać przepis nakładający obowiązek odsniezania chodnikow
>na
>> wlasciciela posesji (cała tresc)? Czy to prawda, ze jesli chodnik
>oddzielony
>> jest pasem zielenii od posesji to obowiazek odsniezania nalezy do "miasta"
>> (prosilbym o odpowiedni paragraf) ? Oraz trzecie pytanianie czy miasto ma
>> obowiazek usunac snieg, ktory odgarnal wlasciciel posesji (rowniez prszoe
>o
>> paragraf)? Ogolnie prosilbym o wszystkie informacje i paragrafy, które
>> porzadkują w/w czynnosc. Z gory dzieki !
>
>Odśnieżać musisz .... chyba, że podpiszesz umowę o odśnieżanie z jakoś
>zakładem oczyszczania miasta.
>Aleee ..... ja mam chodnik ... tzn. .. coś co kiedyś było chodnikiem ... i
>nie odśnieżam tego .. podczas układania linii telefonicznej został chodnik
>zdewastowany a ja napisałem, że władze mają mi ten chodnik wyremontować i
>wtedy dopiero będę go utrzymywał w czystości...
>Kiedyś nawet wpadł mi wyrok w tej sprawie .. więc dlatego jestem taki
>odważny.
zacytuj.
PS. Czytalem radce prawnego, ktory twierdzil, ze jak nie masz
chodnika to musisz odsniezyc pobocze wzdluz plotu i posypac
piaskiem, bo jak ktos zlamie noge to bedziesz placil.