Szanowni,

pozwana nie odpowiedziała w wyznaczonym terminie na mój pozew o rozwód bez
orzekania o winie. Co to znaczy?
1. odrzuca?
2. przyjmuje?

jak odrzuca to znaczy cały cyrk z grzebaniem przede mna?

brrrr,
pozdrawiam,
Edward

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Edward Mieczysławowicz" napisał(a) tekścik:

> Szanowni,
>
> pozwana nie odpowiedziała w wyznaczonym terminie na mój pozew o
> rozwód bez orzekania o winie. Co to znaczy?
> 1. odrzuca?
> 2. przyjmuje?
>
> jak odrzuca to znaczy cały cyrk z grzebaniem przede mna?
>
> brrrr,
> pozdrawiam,
> Edward
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/

To nic nie znaczy. Przecież odpowiadć nie musi, nie ma takiego
obowiązku. Sprawa będzie się normalnie toczyć.

--
mSet

do góry

mSet <m...@w...pl> napisał(a):
> To nic nie znaczy. Przecież odpowiadć nie musi, nie ma takiego
> obowiązku. Sprawa będzie się normalnie toczyć.
> mSet

dzięki,
ale ja chciałem bez orzekania o winie, jeśli nie odpowiedziała to znaczy, że
nie przyjmuje.

w takim układzie lepiej brać adwokata?

pozdrawiam,
Edward

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Edward Mieczysławowicz <c...@N...gazeta.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:bd735d$slj$...@i...gazeta.pl...
> mSet <m...@w...pl> napisał(a):
> > To nic nie znaczy. Przecież odpowiadć nie musi, nie ma takiego
> > obowiązku. Sprawa będzie się normalnie toczyć.
> > mSet
>
> dzięki,
> ale ja chciałem bez orzekania o winie, jeśli nie odpowiedziała to znaczy,
że
> nie przyjmuje.
>
> w takim układzie lepiej brać adwokata?

może złożyć dodatkowo na sali rozpraw i też sedzia przyjmie a tym samym
odroczy prawdopodobnie by sie ustosunkować i doręczyć na sali bądz drogą
urzędową Tobie

Sandra

do góry

Sandra <S...@w...pl> napisał(a):
> może złożyć dodatkowo na sali rozpraw i też sedzia przyjmie a tym samym
> odroczy prawdopodobnie by sie ustosunkować i doręczyć na sali bądz drogą
> urzędową Tobie
> Sandra
>
Dzięki Sandra,

to znaczy, że nawet jak przyjdzie z adwokatem i postawi mi zarzuty to nie
muszę od razu na sali odpowiadać? Chodzi mi o to, że wolałbym pójść bez
adwokata, jeszcze poczekać by nie wydawać kasy.

pozdrawiam,
Edward

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Edward Mieczysławowicz <c...@N...gazeta.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:bd74ge$2r3$...@i...gazeta.pl...
> Sandra <S...@w...pl> napisał(a):
> to znaczy, że nawet jak przyjdzie z adwokatem i postawi mi zarzuty to nie
> muszę od razu na sali odpowiadać? Chodzi mi o to, że wolałbym pójść bez
> adwokata, jeszcze poczekać by nie wydawać kasy.

początkowe wydawanie kasy zbyteczne poczekać na ruch drugiej strony a wtedy
napisać na moją skrzynke :-) zobaczymy co będzie ...powodzenia

Sandra

do góry