-
1. Data: 2003-09-14 09:28:15
Temat: Umowa pozyczki pieniedzy
Od: "RB" <p...@w...pl>
Witam,
Zwracam sie do szanownych grupowiczow z prosba o pomoc. Kilka miesiecy temu
pozyczylem swojemu (owczesnemu) kumplowi wieksza sume pieniedzy, ktorej do
tej pory mi nie zwrocil. Chcialbym te sprawe jakos zalatwic - albo
odsprzedac, albo wniesc sprawe do sadu... Problem z tym, ze nie mam
oczywiscie zadnych dokumentow.
Stad wlasnie moje pytanie - jaki dokument moglibysmy spisac (jesli to sie w
ogole uda) - ktory bylby prawomocny dla dalszych moich poczynan
(sad/windykacja). Gdzie moge znalezc jakies wzory / druki / itp.
Bede bardzo wdzieczny za pomoc.
-
2. Data: 2003-09-14 09:36:11
Temat: Re: Umowa pozyczki pieniedzy
Od: Maria Ossowska <m...@a...pl>
RB wrote:
> Witam,
>
> Zwracam sie do szanownych grupowiczow z prosba o pomoc. Kilka miesiecy
> temu pozyczylem swojemu (owczesnemu) kumplowi wieksza sume pieniedzy,
> ktorej do
> tej pory mi nie zwrocil. Chcialbym te sprawe jakos zalatwic - albo
> odsprzedac, albo wniesc sprawe do sadu... Problem z tym, ze nie mam
> oczywiscie zadnych dokumentow.
Czy suma przekraczała 5 tysięcy zł?
> Stad wlasnie moje pytanie - jaki dokument moglibysmy spisac (jesli to sie
> w ogole uda) - ktory bylby prawomocny dla dalszych moich poczynan
> (sad/windykacja). Gdzie moge znalezc jakies wzory / druki / itp.
Wystarczy jakiekolwiek potwierdzenie pisemne, że pożyczyłeś Janowi
Kowalskiemu sumę X zł.
Wezwij go pisemnie do zwrotu pożyczonej sumy. Być może w odpowiedzi
potwierdzi, że pożyczył ;)
Pozdrawiam,
Marysia
-
3. Data: 2003-09-14 10:18:44
Temat: Re: Umowa pozyczki pieniedzy
Od: "RB" <p...@w...pl>
Kwota jest ok 3000 zl. Czy to wiele zmienia?
Pozdrawiam,
Radek B.
Użytkownik "Maria Ossowska" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bk1clk$bkp$1@news.onet.pl...
> RB wrote:
>
> > Witam,
> >
> > Zwracam sie do szanownych grupowiczow z prosba o pomoc. Kilka miesiecy
> > temu pozyczylem swojemu (owczesnemu) kumplowi wieksza sume pieniedzy,
> > ktorej do
> > tej pory mi nie zwrocil. Chcialbym te sprawe jakos zalatwic - albo
> > odsprzedac, albo wniesc sprawe do sadu... Problem z tym, ze nie mam
> > oczywiscie zadnych dokumentow.
>
> Czy suma przekraczała 5 tysięcy zł?
>
> > Stad wlasnie moje pytanie - jaki dokument moglibysmy spisac (jesli to
sie
> > w ogole uda) - ktory bylby prawomocny dla dalszych moich poczynan
> > (sad/windykacja). Gdzie moge znalezc jakies wzory / druki / itp.
>
> Wystarczy jakiekolwiek potwierdzenie pisemne, że pożyczyłeś Janowi
> Kowalskiemu sumę X zł.
>
> Wezwij go pisemnie do zwrotu pożyczonej sumy. Być może w odpowiedzi
> potwierdzi, że pożyczył ;)
>
> Pozdrawiam,
> Marysia
-
4. Data: 2003-09-14 10:54:13
Temat: Re: Umowa pozyczki pieniedzy
Od: Dredd<...@...pl>
> Kwota jest ok 3000 zl. Czy to wiele zmienia?
>
> Pozdrawiam,
> Radek B.
>
Art. 720 § 2 k.c. stanowi że umowa pożyczki, której wartość przenosi
pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.
Brak takiego stwierdzenia pismem powoduje m.in. ograniczenia w
przeprowadzaniu dowodów w ewentualnym postępowaniu sądowym
dotyczącym tej pożyczki.
Oto dalsze dotyczące tego problemu przepisy kodeksu cywilnego:
Art. 74. § 1. Zastrzeżenie formy pisemnej bez rygoru nieważności ma
ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w
sporze dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód z przesłuchania
stron na fakt dokonania czynności. Nie dotyczy to jednak wypadków,
gdy zachowanie formy pisemnej jest zastrzeżone jedynie dla wywołania
określonych skutków czynności prawnej.
§ 2. (26) Jednakże mimo niezachowania formy pisemnej przewidzianej
dla celów dowodowych dowód ze świadków lub dowód z przesłuchania
stron jest dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę albo
jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za
pomocą pisma. Sąd może również dopuścić wymienione dowody, jeżeli
ze względu na szczególne okoliczności sprawy uzna to za konieczne.
I odrobina z kpc (kodeksu postępowania cywilnego):
Art. 246. Jeżeli ustawa lub umowa stron wymaga dla czynności prawnej
zachowania formy pisemnej, dowód ze świadków lub z przesłuchania
stron w sprawie między uczestnikami tej czynności na fakt jej
dokonania jest dopuszczalny w wypadku, gdy dokument obejmujący
czynność został zagubiony, zniszczony lub zabrany przez osobę
trzecią, a jeżeli forma pisemna była zastrzeżona tylko dla celów
dowodowych, także w wypadkach określonych w kodeksie cywilnym.
Art. 247. Dowód ze świadków lub z przesłuchania stron przeciwko
osnowie lub ponad osnowę dokumentu obejmującego czynność prawną
może być dopuszczony między uczestnikami tej czynności tylko w
wypadkach, gdy nie doprowadzi to do obejścia przepisów o formie
zastrzeżonej pod rygorem nieważności i gdy ze względu na szczególne
okoliczności sprawy sąd uzna to za konieczne.
Zdobycie potwierdzenia pożyczki na piśmie zdecydowanie by Ci ułatwiło
dochodzenie swoich roszczeń.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
5. Data: 2003-09-14 15:58:18
Temat: Odp: Umowa pozyczki pieniedzy
Od: "Mateusz Dr" <n...@w...pl>
Użytkownik Maria Ossowska <m...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bk1clk$bkp$...@n...onet.pl...
> Wezwij go pisemnie do zwrotu pożyczonej sumy. Być może w odpowiedzi
> potwierdzi, że pożyczył ;)
>
tylko ten list sporzad tak, by dluznik bez problemow przyznal, albo nawet
byl ukierunkowany
na przyznanie ze pozyczyl. To sie da ulozyc gramtyczno - logicznie.
P. Mario, jestem pod wielkim wrazniem.
pozdrawiam
mdr
-
6. Data: 2003-09-14 19:52:22
Temat: Re: Odp: Umowa pozyczki pieniedzy
Od: Maria Ossowska <m...@a...pl>
Mateusz Dr wrote:
> P. Mario, jestem pod wielkim wrazniem.
Panie Mateuszu, cóż Pana tak zdziwiło?
> mdr
Marysia
-
7. Data: 2003-09-14 21:15:09
Temat: Odp: Odp: Umowa pozyczki pieniedzy
Od: "Mateusz Dr" <n...@w...pl>
Użytkownik Maria Ossowska <m...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bk2gos$8i2$...@n...onet.pl...
> Mateusz Dr wrote:
>
>
> > P. Mario, jestem pod wielkim wrazniem.
>
> Panie Mateuszu, cóż Pana tak zdziwiło?
> > mdr
>
> Marysia
Zdziwilo nic, spodobalo. Podoba mi sie laczenie syntetycznej teorii z
prostymi wskazowkami natury praktycznej.
Kurcze, jak tak przeczytalem swoje posty, to stwierdzilem ze moga byc
odebrane ironicznie. A jestem
od tego jak najdalszy. Przepraszam, w sumie nie wnosze do watkow nic nowego.
pozdrawiam serdecznie
mdr