-
1. Data: 2003-01-09 21:43:53
Temat: Nowy kodeks pracy - urlop na żądanie.
Od: x...@p...onet.pl
Zastanawiam sie, kto jest wiekszym idiotą, czy Ci którzy prawo tworzą, czy Ci
którzy chcą uwierzyć w to, co ono "podobno" mówi i na co "podobno" pozwala.
"Urlop na żądanie" to niezły przykład. Ponoć pracodawca nie moze odmówić, tyle
że to nie prawda, bo moze. Przykładem jest powołanie się jednego z pracodawców
na artykuł 8 k.p. zabraniający czynić ze swego prawa użytku przecznego ze
spoleczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia
społecznego.
Niektórzy pracodawcy wprost wymagają od pracownika osobistego wypełnienia
wniosku o taki urlop. Podsumowując: telewizja kłamie albo naród to banda
idiotów.
Pozdrawiam
Darek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-01-09 21:58:51
Temat: Odp: Nowy kodeks pracy - urlop na żądanie.
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik <x...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Zastanawiam sie, kto jest wiekszym idiotą,
a ja zawsze jak słysze tak wyrażane zdanie natychmiast mi się nasuwa pytanie
"po czym idiota idiote poznaje"
mówie szczerze zawsze mam z tym problem ...
Sandra
-
3. Data: 2003-01-09 22:27:11
Temat: Re: Nowy kodeks pracy - urlop na żądanie.
Od: x...@p...onet.pl
> a ja zawsze jak słysze tak wyrażane zdanie natychmiast mi się nasuwa pytanie
> "po czym idiota idiote poznaje"
> mówie szczerze zawsze mam z tym problem ...
To proste, obydwaj mówią co innego na ten sam temat (choć to jest jeszcze
normalne) ale dodatkowo, obydwaj twierdzą, że ten drugi po prostu kłamie.
D.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2003-01-09 22:32:37
Temat: Odp: Nowy kodeks pracy - urlop na żądanie.
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik <x...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> "Urlop na żądanie" to niezły przykład. Ponoć pracodawca nie moze odmówić,
tyle
> że to nie prawda, bo moze. Przykładem jest powołanie się jednego z
pracodawców
> na artykuł 8 k.p. zabraniający czynić ze swego prawa użytku przecznego ze
> spoleczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia
> społecznego.
a nie masz na myśli czasem art. 167§1 k.p
bo w innym wypadku jak zastosujesz art.8 kiedy pracownik przyjdzie w np.w 8
godz. wymiaru czasu pracy w dzień rozpoczętego urlopu?
> Niektórzy pracodawcy wprost wymagają od pracownika osobistego wypełnienia
> wniosku o taki urlop.
łamia prawo
Sandra
-
5. Data: 2003-01-09 22:36:25
Temat: Odp: Nowy kodeks pracy - urlop na żądanie.
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik <x...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> > a ja zawsze jak słysze tak wyrażane zdanie natychmiast mi się nasuwa
pytanie
> > "po czym idiota idiote poznaje"
> > mówie szczerze zawsze mam z tym problem ...
>
> To proste, obydwaj mówią co innego na ten sam temat (choć to jest jeszcze
> normalne) ale dodatkowo, obydwaj twierdzą, że ten drugi po prostu kłamie.
więc zaręczam,że jest to błedne myslenie w sytuacji gdy oprze się o sąd
pracy pracodawca przegra ...
Sandra
-
6. Data: 2003-01-09 22:47:20
Temat: Re: Nowy kodeks pracy - urlop na żądanie.
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia 9 Jan 2003 23:27:11 +0100, x...@p...onet.pl
zakodował:
>normalne) ale dodatkowo, obydwaj twierdzą, że ten drugi po prostu kłamie.
"Podsumowując: telewizja kłamie"
MSPANC
EOT
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
7. Data: 2003-01-10 05:42:02
Temat: Re: Nowy kodeks pracy - urlop na żądanie.
Od: x...@p...onet.pl
> > "Urlop na żądanie" to niezły przykład. Ponoć pracodawca nie moze odmówić,
> tyle
> > że to nie prawda, bo moze. Przykładem jest powołanie się jednego z
> pracodawców
> > na artykuł 8 k.p. zabraniający czynić ze swego prawa użytku przecznego ze
> > spoleczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia
> > społecznego.
>
> a nie masz na myśli czasem art. 167§1 k.p
> bo w innym wypadku jak zastosujesz art.8 kiedy pracownik przyjdzie w np.w 8
> godz. wymiaru czasu pracy w dzień rozpoczętego urlopu?
To nie ja mam na myśli ten czy inny przepis. Przytoczyłem wymówke jednego z
pracodawców przedstawioną pracownikom dzień po tym, jak weszły nowe przepisy.
Ludzie z jednej strony nasłuchali się "gadajacych głów" z TV a z drugiej
wszystkiemu właściwie zaprzeczono, sprowadzajac nowy przepis do adnotacji na
wniosku urlopowym -> zamiast "wypoczynkowy" wpisać "na żądanie" - plus
informacja wprost o możliwosci odmowy....
Kto więc mija sie z prawda i dlaczego? A może wszyscy mają rację, tylko owa
racja zalezy od punktu widzenia, siedzenia i sprytu w wertowaniu paragrafów
kodeksu? Idiotyczne pytania, no nie?
Pozdrawiam
Darek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2003-01-12 10:26:16
Temat: Odp: Nowy kodeks pracy - urlop na żądanie.
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik <x...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Kto więc mija sie z prawda i dlaczego?
nowy przepis zawsze budzi wiele wątpliwości...
A może wszyscy mają rację, tylko owa
> racja zalezy od punktu widzenia, siedzenia i sprytu w wertowaniu
paragrafów
> kodeksu?
z braku dodatkowych jednak podawali ,ze zostanie wydane dodatkowe
wyjaśnienie by nie dochodziło do takich sytuacji odn. prawa pracy...
Idiotyczne pytania, no nie?
nie sądze ...kto pyta nie błądzi ...
Sandra