Użytkownik ssj5 <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aumoq9$kqi$...@n...tpi.pl...
>
> > dresow... Prosze teraz o jasna odpowiedz: Twoim zdaniem w jaki sposob
> > policjanci przekroczyli swoje uprawnienia?
> >
> a moze ty podasz w takim razie jasna odpowiedz jaka jest podstawa prawna
> takiego ich zachowania?

cyt. rozporządzenie sam w części sobie odpowiedziałeś :-) uzupełniłabym to
jedynie w § 1rozdz. 1 dot.przepisów ogólnych...

Sandra

do góry

> cyt. rozporządzenie sam w części sobie odpowiedziałeś :-) uzupełniłabym to
> jedynie w § 1rozdz. 1 dot.przepisów ogólnych...
>
Sandro tylko, ze ja nie bardzo widze zastosowannie tego rozporzadzenia do
przedtsaiwonej sytuacji. uwazam, ze byloby to zbyt mocno naciagane.

pozdr
ssj5

do góry

Użytkownik ssj5 <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych

> Sandro tylko, ze ja nie bardzo widze zastosowannie tego rozporzadzenia do
> przedtsaiwonej sytuacji. uwazam, ze byloby to zbyt mocno naciagane.

nie widze naciągania w § 1 i § 17 te przepisy zezwalają na dokonanie
czynności jakie miały miejsce opisywanego przypadku...ponadto mogło dojść
również do zatrzymania osób gdy widoczne byłoby np. podobieństwo do osób
poszukiwanych a tym samym dokonano by przesłuchania np.na komisariacie ...do
podstawowych zadań policji należy m.in.¨

ochrona życia i zdrowia obywateli,
ochrona bezpieczeństa i porządku publicznego,zapewnienie spokoju w miejscach
publicznych

Sandra

do góry

Użytkownik ssj5 <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych

> Sandro tylko, ze ja nie bardzo widze zastosowannie tego rozporzadzenia do
> przedtsaiwonej sytuacji. uwazam, ze byloby to zbyt mocno naciagane.

a nadto należałoby zwrócić uwagę na prawa należące osobie legitymowanej czy
zatrzymanej ...myśle,że osoba poruszająca problem nie zna swoich praw jakie
jej przysługują w takich sytuacjach ...

Sandra

do góry

> a nadto należałoby zwrócić uwagę na prawa należące osobie legitymowanej
czy
> zatrzymanej ...myśle,że osoba poruszająca problem nie zna swoich praw
jakie
> jej przysługują w takich sytuacjach ...
>
wiele osob nie zna sowich praw. ciekawa filozofie reprezentujesz sandro.
znaczy, jesli ktos nie zna swoich praw, to mozna go robic w balona?

ssj5

do góry

> nie widze naciągania w § 1 i § 17 te przepisy zezwalają na dokonanie
> czynności jakie miały miejsce opisywanego przypadku...ponadto mogło dojść
> również do zatrzymania osób gdy widoczne byłoby np. podobieństwo do osób
> poszukiwanych a tym samym dokonano by przesłuchania np.na komisariacie
...do
> podstawowych zadań policji należy m.in.¨
>

przy takiej onterpretacji tego rozporzadzenia, to cale miasto mozesz
wylegitymowac.
ssj5

do góry

Sun, 29 Dec 2002 13:12:08 +0100,"ssj5" <s...@p...onet.pl>,
napisał/a:


>> dresow... Prosze teraz o jasna odpowiedz: Twoim zdaniem w jaki sposob
>> policjanci przekroczyli swoje uprawnienia?
>>
> a moze ty podasz w takim razie jasna odpowiedz jaka jest podstawa prawna
> takiego ich zachowania?

Moim skromnym zdaniem żadna...Panowie policjanci wracali pewnie
sznureczkiem z jakiejś libacji.Chcieli po prostu zastraszyć Was.
Przy postoju taksówek i pod sklepami niedaleko mojego domu żule piją piwo
razem z taksówkarzami(W-wa, ul.Limanowskiego/Sobieskiego)i policja udaje,że
tego nie widzi.Niedobrze mi się robi jak muszę tamtędy przechodzić.

--
Szczęśliwego Nowego, 2003 Roku!
Kaja

do góry

Z jednej strony dobrze że sprawdzają czy osoby nie niosą łupu z włamania lub
rabunku, z drugiej źle że nie zachowują się jak na stróżów prawa przystało.
Wołanie "hej" do osoby, którą chcemy zatrzymać nie mieści w żadnym
regulaminie. Powinni wysiąść obaj, jeden ubezpieczać, a drugi podejść,
przedstawić się i widząc parę starszych ludzi grzecznie wyjaśnić, że
okoliczności zmuszają go do sprawdzenia zawartości ich torby, a po wszystkim
przeprosić. Idę o zakład, że gdyby czterech podpitych osiłków dźwigało wory,
to ten patrol dzielnej policji by ich nie niepokoił.
Uprawnienia policji są ściśle określone, ale "w razie uzasadnionego
podejrzenia" żadne nie obowiązują i musieli by się nadziać na prokuratora,
sędziego lub posła, żeby okazało się, że nadużyli swoich uprawnień.

do góry

Użytkownik ssj5 <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aun156$rv0$...@n...tpi.pl...
> wiele osob nie zna sowich praw. ciekawa filozofie reprezentujesz sandro.
> znaczy, jesli ktos nie zna swoich praw, to mozna go robic w balona?

nie , nie chodziło mi o robienie kogoś w balona miałam tylko na myśli sprawę
,która jest oczywistą a w ktorej się doszukuje złamania prawa...

Sandra

do góry

> nie , nie chodziło mi o robienie kogoś w balona miałam tylko na myśli
sprawę
> ,która jest oczywistą a w ktorej się doszukuje złamania prawa...
>
to wedlug ciebie jest oczywista. wedlug pani wandy nie. ja rowniez mam
obieckcje do zachowania policjantow. pozostanmy przy swoich zdaniach. nie
mam zamiaru cie przekonywac.
milego dnia.
ssj5

do góry