Witam!

Podejrzewam, iż Wyższa Szkoła (prywatna) dopuściła się oszustwa dotyczącego
przywłaszczenia mienia.
Otóż sprawa wygląda następująco.

W semestrze 1999/2000 rozpocząłem naukę w jednej ze szkół prywatnych. Nie
zaliczywszy I semestru, zaprzestałem uczęszczać na jakiekolwiek zajęcia,
sądząc iż zostałem skreślony w listy studentów. Opłaty za czesne były jednak
regulowane poprzez stałe zlecenie z banku, a ponieważ mam ich sporo (stałych
zleceń) tego za czesne nie wycofałem przez nieuwagę. Pieniążki więc wpływały
szkole co miesiąc przez 4 lata. W marcu tego roku zmieniałem bank,
likwidując dotychczasowe konto i wszelkie stałe opłaty. Założyłem nowy, inny
rachunek, z nowymi zleceniami stałymi, oczywiście już bez zlecenia za
płatność dla szkoły.
Ostatnio otrzymałem pocztą nakaz zapłaty za zaległe czesne wynoszące 2.700.
Poszedłem do dziekanatu i dowiedziałem się, iż... zostałem skreślony z listy
studentów dopiero tego roku w listopadzie! Przypominam, ze nie zaliczyłem I
semestru w 1999 roku i więcej się nie pojawiłem w tej szkole. Pani w
dziekanacie stwierdziła, iz ponieważ przestały wpływać opłaty za czesne
zostałem skreślony z listy studentów w listopadzie tego roku. Dziwne,
dlaczego nie zostałem skreślony 4 lata wcześniej? Dodatkowo dowiedziałem
się, że chcąc zrezygnować ze szkoły powienienm podpisać dokument o
rezygnacji ze studiów.

Zwróciłem się do Dziekana, który nie chciał wogóle ze mną rozmawiać,
stwierdził, że o zwrocie czesnego nie ma mowy i może anulować tylko ten
powstały dług w wysokości 2.700 zł.

Teraz moje pytania:
1. Dlaczego szkoła nie skreśliła mnie z listy studentów gdy niezliczyłem I
semestru w 1999 oraz gdy ani razu później się nie pojawiłem.
2. Jak wiadomo, czesne co semestr wzrasta, jednak opłaty, które były
dokonywane, były cały czas tej samej wysokości. Czy szkoła nie powinna
wysłać monitu informującego o tym fakcie, iż zalegam z płatnością z powodu
wzrostu czesnego?
3. Czy szkoła, gdy nie mam zaliczonego I semestru i nie pojawiam się na
żadnych zajęciach, nie powinna mnie skreślić?
4. Czy szkoła, gdy nie mam zaliczonego I semestru może wciąż pobierać opłaty
czesnego? [opłaty powinny być chyba odbijane spowrotem na konto]

Co Wy o tym sądzicie?
HELP!!!!

do góry

Sam jesteś sobie winien . Sądz ę ,że nie masz szans na odzyskanie
pieniędzy
bo masz ich nadmiar . W sądzie sprawę przegrasz !!!!!!!!!!!!
Sądzę , że teraz zaczniesz przeglądać przysyłane wyciągi bankowe !!!!!!
Dobry duszek skłonił cię do zmiany konta bo bez jego podszeptu to jeszcze
przez następne 5 lat mogłeś zasilać i sponsorować prywatną szkołę
!!!!!!!!!!
Wyciągi bankowe to te listy z banku , które z taką niechęcią i wstrętem
miąłeś i wrzuczłeś do śmietnika !!!!!!!!!!!
Pozdrawiam .
To nie wstyd liczyć własne pieniądze a ogromna przyjemność !!!!!!!!!!!!!!!

do góry

Według artykułu 286 par1 szkoła w tym momencie popełnia przestępstwo.
Przywłaszcza pieniądze, któe jej się nie należą, dodatkowo wprowadzając w
błąd (nie informując) o zaistaniałej sytuacji.

Czy macie może coś jeszcze?

do góry

Wiem, że jestem sam sobie winiem, Ale nie o to tutaj chodzi.
Czy prawnie, szkoła może nieskreślić studenta, który przez 4 lata do niej
nie uczęszczał i nie zaliczył nawet I semestru, tylko dlatego, że wpływa
czesne. Mam podejrzenia, iż szkoła specjalnie mnie nie skreśliła przez 4
lata, gdyż miała z tego zarobek. Gdybym nie zmienił konta, bć może jeszcze
przez 10 kolejnych lat pieniądze by wpływały. Czy to jest wporządku ze
strony szkoły, że o tym nawet ani słówkiem nie wspomni. Mogli wysłać jakiś
monit np. Pytam się o przepisy a nie komentarze.

P.S. Akurat nie dostaję wyciągów z konta, gdyż ich nie zamówiłem.


> Sam jesteś sobie winien . Sądz ę ,że nie masz szans na odzyskanie
> pieniędzy
> bo masz ich nadmiar . W sądzie sprawę przegrasz !!!!!!!!!!!!
> Sądzę , że teraz zaczniesz przeglądać przysyłane wyciągi bankowe !!!!!!
> Dobry duszek skłonił cię do zmiany konta bo bez jego podszeptu to jeszcze
> przez następne 5 lat mogłeś zasilać i sponsorować prywatną szkołę
> !!!!!!!!!!
> Wyciągi bankowe to te listy z banku , które z taką niechęcią i wstrętem
> miąłeś i wrzuczłeś do śmietnika !!!!!!!!!!!
> Pozdrawiam .
> To nie wstyd liczyć własne pieniądze a ogromna przyjemność !!!!!!!!!!!!!!!
>
>

do góry

> Według artykułu 286 par1 szkoła w tym momencie popełnia przestępstwo.
TTTTTTTTTTAAAAAAAAAAAAKKKKKKKKKKK ????????????????
W jakim momencie i co zrobiła ???????????????

> Przywłaszcza pieniądze, któe jej się nie należą, dodatkowo wprowadzając
w
> błąd (nie informując) o zaistaniałej sytuacji.
>
A jak ty udowodnisz , że nie chodziłeś na wykłady przez te 4 lata
bo jednak płaciłeś ???????????????????????????????????
Ty ne mnie musisz przekonać tylko Wysoki Sąd !!!!!
Jak to zrobisz ??????????????????

do góry

Art 286 par1 KK

Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do
niekorzystnego rozporządzenia własnym majątkiem lub cudzym mieniem za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do nalezytego
pojmowania przedsiębranego działania podlega larze pozbawienia wolności od 6
miesięcy do lat 8.


Chyba jest tutaj jasno napisane, że to szkoła jest winna.



Użytkownik "bubu" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:brfkum$34k$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Według artykułu 286 par1 szkoła w tym momencie popełnia przestępstwo.
> TTTTTTTTTTAAAAAAAAAAAAKKKKKKKKKKK ????????????????
> W jakim momencie i co zrobiła ???????????????
>
> > Przywłaszcza pieniądze, któe jej się nie należą, dodatkowo wprowadzając
> w
> > błąd (nie informując) o zaistaniałej sytuacji.
> >
> A jak ty udowodnisz , że nie chodziłeś na wykłady przez te 4 lata
> bo jednak płaciłeś ???????????????????????????????????
> Ty ne mnie musisz przekonać tylko Wysoki Sąd !!!!!
> Jak to zrobisz ??????????????????
>

do góry

Użytkownik "sebuś" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:brfiel$4ve$1@news.onet.pl...

Ciekawa sprawa. Przepisy o skreśleniu z listy uczniów na normalnych
państwowych uczelniach określa ich statut. Generalnie skreśla się z listy
studentów po upływie określonego terminu. Powinieneś sprawdzić jak to jest
w tej szkole. Pewnie jest jakiś regulamin albo co. W każdym razie należało
by ustalić, kiedy powinni Cię skreślić z listy studentów zgodnie ze swoimi
przepisami, bo z tego co wiem ogólnego unormowania nie ma.

No ale przecież nie mogą mieć takiego unormowania, że możesz nie chodzić w
ogóle na zajęcia i nadal pozostawać uczniem. O takim przypadku ja bym
przede wszystkim powiadomił kogoś. Tylko chwilowo nie mam pomysłu, kto
jest organem kontrolnym dla prywatnej uczelni. Pewnie Ministerstwo
Oświaty, albo sprostuje mnie ktoś zaraz na grupie. Niezależnie od spraw
finansowych, to takie praktyki wskazują na nienajlepsze panowanie przez
władze uczelni nad biegiem studiów.

Ad rem, to od chwili, gdy przepisy wewnętrzne uczelni nakazywały
wykreślenie Cię z listy studentów uczelnia się bezpodstawnie wzbogacała. A
więc masz roszczenie cywilne w stosunku do nich, przy czym biorąc pod
uwagę, że oni prowadzą działalność gospodarczą, więc przedawnienie
roszczeń wynosi dwa lata. Tak więc możesz ich pozwać o wpłaty dokonane nie
dawniej niż dwa lata od chwili wniesienia pozwu do sądu.

Gdyby udało się udowodnić, że ktoś z pracowników uczelni, albo i zarząd
działał celowo i nie wykreślał Cię z listy tylko po to, by quasi legalnie
pobierać czesne, to moim zdaniem można by mówić o oszustwie z ich strony.
No w końcu przecież musieli się zorientować, że omyłkowo wpływają do nich
pieniądze. No ale to tylko pod warunkiem, że będzie jasny przepis mówiący
o obowiązku wykreślenia Cię z listy studentów.

do góry

"bubu" <j...@o...pl> wrote in message
news:brfkum$34k$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Według artykułu 286 par1 szkoła w tym momencie popełnia przestępstwo.
> TTTTTTTTTTAAAAAAAAAAAAKKKKKKKKKKK ????????????????
> W jakim momencie i co zrobiła ???????????????
>
> > Przywłaszcza pieniądze, któe jej się nie należą, dodatkowo wprowadzając
> w
> > błąd (nie informując) o zaistaniałej sytuacji.
> >
> A jak ty udowodnisz , że nie chodziłeś na wykłady przez te 4 lata
> bo jednak płaciłeś ???????????????????????????????????
> Ty ne mnie musisz przekonać tylko Wysoki Sąd !!!!!
> Jak to zrobisz ??????????????????

Bardzo prosto. Jeśli chodził i zaliczał to ma oceny na protokałach,
jeśli nie chodził, to na protokole z jednego semsestru są same bańki, na
następnym nie ma prawa być jego nazwiska bo nie zaliczył poprzedniego.
Jak szkoła się uprze, że chodził, to wystarczy poprosić o jego oceny z
poprzednich semestrów.
Może niechcący ma magistra, a sam o tym nie wie.

do góry

Użytkownik "bubu" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:brfkum$34k$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Według artykułu 286 par1 szkoła w tym momencie popełnia przestępstwo.
> TTTTTTTTTTAAAAAAAAAAAAKKKKKKKKKKK ????????????????
> W jakim momencie i co zrobiła ???????????????
>
> > Przywłaszcza pieniądze, któe jej się nie należą, dodatkowo wprowadzając
> w
> > błąd (nie informując) o zaistaniałej sytuacji.
> >
> A jak ty udowodnisz , że nie chodziłeś na wykłady przez te 4 lata
> bo jednak płaciłeś ???????????????????????????????????
> Ty ne mnie musisz przekonać tylko Wysoki Sąd !!!!!
> Jak to zrobisz ??????????????????

Strasznie dziwna masz metode redagowania tekstu. Niewygodnie sie to czyta.
Moglbys robic to tak jak pozostali grupowicze? Bylbym wdzieczny. I mam
nadzieje ze nie tylko ja.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał
w wiadomości news:brfmkg$vj$1@news.onet.pl

> [....................]
> Strasznie dziwna masz metode redagowania tekstu. Niewygodnie sie to
> czyta. Moglbys robic to tak jak pozostali grupowicze? Bylbym wdzieczny.
> I mam nadzieje ze nie tylko ja.

Oczywiście, że nie tylko Ty. Już miałem mu grzecznie
zwrócić uwagę na "sklejanie" się niektórych klawiszy
w klawiaturze lecz uprzedziłeś mnie. :)


--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Systemy odporne na idiotów, obsługiwane są właśnie przez nich."
www.amikom.com.pl

do góry