-
1. Data: 2004-12-12 13:24:54
Temat: Ochrona danych osobowych
Od: "Beatka" <b...@g...pl>
Witam
w wielkim skrócie:
JA - osoba, która w firmie pracuje 4 lata. Przynoszę zyski, jestem chwalona,
powiększam liczbę Klientów, funkcja: szef działu,
zatrudniona na podstawie umowy na czas określony do końca 2005 roku z
dwutygodniowym okresem wypowiedzenia
przychodzę do pracy 2.11.04.
godz. 9.05 - szef zaprasza całą firmę do mojego pokoju i wręcza mi
wypowiedzenie.
Ja - czytam i widzę, że jest to zwolnienie dyscyplinarne
pytam: powody, zarzuty
dostaję odpowiedź: "materiały zbiera kancelaria adwokacka"
każą mi natychmiast wyjść z firmy...
wychodzę
04.11.04
dostaję emaile od moich Klientów, których prowadziłam z ramienia tej firmy,
że zostało rozesłane pismo
po wszystkich (nawet do osób z którymi nigdy nie rozmawiałam), że zostałam
zwolniona dyscyplinarnie.
W piśmie podane są moje dane. Zostaje zniszczona moja reputacja zawodowa.
Ja: wysyłam skargę do GIODO (generalny insprektorat ochrony danych
osobowych) wraz z kopią pisma
08.11.04
dostaję świadectwo pracy. ANI SŁOWA odnośnie dyscyplinarnego zwonienia.
Jako powód zwolnienia: par. 30 KP. Pracodawcy przysługuje zwolnienienie
pracownika z firmy bez okresu wypowiedzenia.
04.12.04
dostaję odpowiedź z GIODO - sprawa nadaje się do sądu cywilnego. Musi być
złożona przeze mnie.
I teraz pytanie: co mogę tym uzyskać. O co tak naprawdę walczyć?
Proszę o podpowiedzi.
Pozdrawiam
Beata
-
2. Data: 2004-12-12 13:46:39
Temat: Re: Ochrona danych osobowych
Od: Marcin <m...@s...waw.towyrzuc.pl>
Beatka wrote:
> co mogę tym uzyskać. O co tak naprawdę
Kodeks pracy, skarga do sądu pracy i państwowej inspekcji pracy. Skarga o
naruszenie dóbr osobistych do kc.
-
3. Data: 2004-12-12 14:38:37
Temat: Re: Ochrona danych osobowych
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Beatka" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cphgp8$c87$1@inews.gazeta.pl...
Ja bym na początek do sądu pracy złożył skargę na to zwolnienie
dyscyplinarne. No bo uzasadnienie, ze będzie uzasadnienie, to jest żadne
uzasadnienie. Po za tym od razu w tym samym pozwie oprotestował bym rzeczone
świadectwo pracy. No bo art. 30 ma swoje paragrafy. Nie można wpisać samego
artykułu. No i nie ma tam podstawy prawnej do rozwiązania umowy bez okresu
wypowiedzenia. No chyba, ze za porozumieniem stron, ale jak rozumiem żadnego
porozumienia tu nie było.
Teraz musisz poczekać na decyzję sądu. Sąd pewnie w końcu ustali, na jakiej
podstawie zostałaś zwolniona. jeśli się okaże, ze jednak nie dyscyplinarnie,
to wówczas możesz faktycznie przed sadem cywilnym dochodzić roszczeń
odszkodowawczych. Co więcej, ja bym się poważnie zastanawiał nad złożeniem
wniosku o ukaranie z oskarżenia prywatnego o przestępstwo z art. 212 kk, Ale
to wszystko dopiero, jak ustali się ostatecznie, w jaki sposób zostałaś
zwolniona.