-
1. Data: 2002-11-26 10:13:58
Temat: OC25lat
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>
Ze względu że nie otrzymałem odpowiedzi,
zamieszczam ponownie moje pytanko.
Czy jeżeli w maju tego roku ukończyłem 25lat
a teraz w grudniu muszę zapłacić OC to czy
stawka zgodnie z prawem powinna być podwyższona
o 30% dlatego że rocznikowo mam "nie mam" jeszcze 25lat.
Czytałem ogólne przepisy gdzie mówi się o ukończeniu 25lat
a dla mnie jest to jednoznaczne że ukończyłem 25 lat w maju.
Czy jest sposób na PZU? Czy mogę załatwić to prawnie tak żebym
nie był zmuszony do wyższej opłaty.
Mam co prawda malucha więc to podwyższenie to nie jest jakaś potężna kwota
pieniędzy,
ale uważam że zasady są zasadami i prawo prawem
i nie można przeginać naciągając ludzi przez niedoskonały program
który nalicza rocznikowo, jeżeli w przepisach z tego co mi wiadomo
nie ma mowy o rocznikowym naliczaniu dopłat tylko o ukończeniu
25lat. Chyba że z przepisami się mylę i jest jasno powiedziane
o roczniku a nie faktycznym stanie wieku!
Za wszelkie info z góry dziękuję
Pozdrawiam
Darek
-
2. Data: 2002-11-26 10:46:47
Temat: Re: OC25lat
Od: "Brodek" <B...@O...pl>
Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:arvhg7$e4g$1@news.tpi.pl...
> Ze względu że nie otrzymałem odpowiedzi,
> zamieszczam ponownie moje pytanko.
> Czy jeżeli w maju tego roku ukończyłem 25lat
> a teraz w grudniu muszę zapłacić OC to czy
> stawka zgodnie z prawem powinna być podwyższona
> o 30% dlatego że rocznikowo mam "nie mam" jeszcze 25lat.
> Czytałem ogólne przepisy gdzie mówi się o ukończeniu 25lat
> a dla mnie jest to jednoznaczne że ukończyłem 25 lat w maju.
> Czy jest sposób na PZU? Czy mogę załatwić to prawnie tak żebym
> nie był zmuszony do wyższej opłaty.
Tu nie ma 'zgodnie z prawem'.
Taryfę ubezpieczeń ustala każdy zakład ubezpieczeń samodzielnie. A to
(łącznie z PZU) prywatne spółki.
Jeśli więc nie zgadzasz się z ich interpretacją, ich własnej taryfy ... cóż,
trudno. Możesz kombinować (znaleźć agenta, który ci udzieli zniżki), ale
wtedy będziesz miał kłopoty po wypłacie. Możesz też się zgodzić i zapłacić.
Możesz wreszcie zmienić ubezpieczyciela.
Polecam to ostatnie rozwiązanie jeśli chcesz zaprotestować przeciwko
traktowaniu cię jako dziecka / rozwydrzonej młodzieży ;-)
Pzdr
Brodek
--
O ubezpieczeniach:
http://hydepark.ryzyko.pl/
http://dziennik.ryzyko.pl/
http://ogma.pl/
-
3. Data: 2002-11-26 11:01:53
Temat: Re: OC25lat
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>
Nie zgadzam się tu z Tobą że nie ma zgodnie, niezgodnie z prawem.
Przede wszystkim podpisuję umowę obustronnie wiążącą mając
na względzie prawo. Po pierwsze prawo wewnętrzne nie może
być przecież sprzeczne z kodeksem cywilnym, a ponadto jeżeli
zostało zaznaczone że po ukończeniu 25lat nie obowiązuje
płacenie zawyżonej stawki to niewolno chyba w świetle prawa zmieniać
zasad ponieważ na tych zasadach jest podpisywana umowa.
Nie jestem prawnikiem, ale tak mnie się wydaje.
A poza tym nie można chować głowy w piasek i uciekać gdy jest
problem, trzeba walczyć z głupotą i naciągactwem. Jeżeli pójdę
do innego towarzystwa to ucieknę od problemu ale problem
nadal zostanie.
Pozdrawiam
Darek
Użytkownik "Brodek" <B...@O...pl> napisał w wiadomości
news:arvjff$lbg$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:arvhg7$e4g$1@news.tpi.pl...
> > Ze względu że nie otrzymałem odpowiedzi,
> > zamieszczam ponownie moje pytanko.
> > Czy jeżeli w maju tego roku ukończyłem 25lat
> > a teraz w grudniu muszę zapłacić OC to czy
> > stawka zgodnie z prawem powinna być podwyższona
> > o 30% dlatego że rocznikowo mam "nie mam" jeszcze 25lat.
> > Czytałem ogólne przepisy gdzie mówi się o ukończeniu 25lat
> > a dla mnie jest to jednoznaczne że ukończyłem 25 lat w maju.
> > Czy jest sposób na PZU? Czy mogę załatwić to prawnie tak żebym
> > nie był zmuszony do wyższej opłaty.
>
> Tu nie ma 'zgodnie z prawem'.
> Taryfę ubezpieczeń ustala każdy zakład ubezpieczeń samodzielnie. A to
> (łącznie z PZU) prywatne spółki.
> Jeśli więc nie zgadzasz się z ich interpretacją, ich własnej taryfy ...
cóż,
> trudno. Możesz kombinować (znaleźć agenta, który ci udzieli zniżki), ale
> wtedy będziesz miał kłopoty po wypłacie. Możesz też się zgodzić i
zapłacić.
> Możesz wreszcie zmienić ubezpieczyciela.
>
> Polecam to ostatnie rozwiązanie jeśli chcesz zaprotestować przeciwko
> traktowaniu cię jako dziecka / rozwydrzonej młodzieży ;-)
>
> Pzdr
> Brodek
>
> --
> O ubezpieczeniach:
> http://hydepark.ryzyko.pl/
> http://dziennik.ryzyko.pl/
> http://ogma.pl/
>
>
>
-
4. Data: 2002-11-26 15:17:39
Temat: Re: OC25lat
Od: "Brodek" <B...@O...pl>
Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:arvka3$6hc$1@news.tpi.pl...
> Nie zgadzam się tu z Tobą że nie ma zgodnie, niezgodnie z prawem.
> Przede wszystkim podpisuję umowę obustronnie wiążącą mając
> na względzie prawo. Po pierwsze prawo wewnętrzne nie może
> być przecież sprzeczne z kodeksem cywilnym, a ponadto jeżeli
> zostało zaznaczone że po ukończeniu 25lat nie obowiązuje
> płacenie zawyżonej stawki to niewolno chyba w świetle prawa zmieniać
> zasad ponieważ na tych zasadach jest podpisywana umowa.
> Nie jestem prawnikiem, ale tak mnie się wydaje.
W tym przypadku prawo jasno stanowi, iż taryfę składek (w tym zniżki /
zwyżki) ustala zakład ubezpieczeń. I koniec i kropka.
Wszystko co związane z taryfą mogą dowolnie kształtować i definiować o ile
nie jest to sprzeczne z ustawami. A tu nie jest, bo zdefiniować co dla nich
oznacza ukończenie 25 lat im wolno.
> A poza tym nie można chować głowy w piasek i uciekać gdy jest
> problem, trzeba walczyć z głupotą i naciągactwem. Jeżeli pójdę
> do innego towarzystwa to ucieknę od problemu ale problem
> nadal zostanie.
Pytałeś: 'Czy mogę załatwić to prawnie tak żebym nie był zmuszony do wyższej
opłaty?' I otrzymałeś odpowiedź - nie, nie możesz.
Nie widzę żadnego powodu, dla którego - ponieważ odpowiedź jest nie po
Twojej myśli - teraz mnie obrażasz posądzając o chowanie głowy w piasek. Ja
napisałem Ci jak jest.
Teraz to tylko Twoja decyzja, czy z rady skorzystasz i będziesz miał spokój,
czy będziesz chciał wszczynać rozróbę. Zresztą - jeśli wolno mi oceniać - w
jak najbardziej słusznej sprawie...
Pozwól jednak, że ja się do niej nie włączę, bo są w przypadku PZU sprawy
generalnie poważniejsze (co nie znaczy, że Twoja nie jest poważna dla
Ciebie). Ot, choćby ich wewnętrzna instrukcja o szkodzie całkowitej z OC,
kiedy naprawa przekracza 70% wartości pojazdu...
Pzdr
Brodek
--
O ubezpieczeniach:
http://hydepark.ryzyko.pl/
http://dziennik.ryzyko.pl/
http://ogma.pl/
-
5. Data: 2002-11-26 22:12:32
Temat: Re: OC25lat
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Brodek" <B...@O...pl> napisał w wiadomości
news:as03ag$6j9$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> W tym przypadku prawo jasno stanowi, iż taryfę składek (w tym zniżki /
> zwyżki) ustala zakład ubezpieczeń. I koniec i kropka.
Jasne. Pewnie są ogólne warunki umów, gdzie jest wszytko napisane i strona
znając treśc wyraziła zgodę. I jeśli te warunki stanowią, że stawka
podwyższona obowiązuje do czasu ukończenia przez delikwenta 25 lat, to
owszem jest tu złamane prawo w sensie umowy miedzy stronami i systemu
komputerowe nie maja tu nic do rzeczy. Trzeba by sięgnąc to tychże warunków,
a mi się, szczerze mówiąc, nie chce. Ale jak Darkowi zależy, to sięgnie i
sprawdzi i będzie juz wiedział, czy może wytaczać PZU sprawę. Aż szkoda, że
w Polsce nie ma 'punitive damages'. Paru naszy monopolistom lub prawie
bardzo by się przydał mocny kopniak w rzyć.
Pozdrawiam
--
Depi.
-
6. Data: 2002-11-27 05:47:08
Temat: Re: OC25lat
Od: "Brodek" <B...@O...pl>
Użytkownik "Depilator" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:as0riq$2e$1@news.tpi.pl...
> > W tym przypadku prawo jasno stanowi, iż taryfę składek (w tym zniżki /
> > zwyżki) ustala zakład ubezpieczeń. I koniec i kropka.
> Jasne. Pewnie są ogólne warunki umów, gdzie jest wszytko napisane i strona
> znając treśc wyraziła zgodę. I jeśli te warunki stanowią, że stawka
> podwyższona obowiązuje do czasu ukończenia przez delikwenta 25 lat, to
> owszem jest tu złamane prawo w sensie umowy miedzy stronami i systemu
> komputerowe nie maja tu nic do rzeczy. Trzeba by sięgnąc to tychże
warunków,
> a mi się, szczerze mówiąc, nie chce. Ale jak Darkowi zależy, to sięgnie i
> sprawdzi i będzie juz wiedział, czy może wytaczać PZU sprawę. Aż szkoda,
że
> w Polsce nie ma 'punitive damages'. Paru naszy monopolistom lub prawie
> bardzo by się przydał mocny kopniak w rzyć.
Z 'punitive damages' się zgadzam. Przydało by się w wielu wypadkach ;))
Z innymi rzeczami trudno się niestety zgodzić.
Jeszcze raz napiszę:
Ubezpieczyciel ma zagwarantowaną dowolność w ustalaniu _ceny_ za
ubezpieczenie (w OC musi w niej jednak przewidzieć zniżki za bezszkodowość
oraz nie może stosować podwyżki większej niż 160% za szkodowość - to jedyny
wyjątek). Taryfa nie jest przy tym częścią Ogólnych Warunków Ubezpieczenia
(w OC komunikacyjnym ustalanych zresztą przez Ministra Finansów) a jedynie
wewnętrznym dokumentem ubezpieczyciela i ma _jemu_ i _jego_ pośrednikom
pomagać w ustaleniu adekwatnej do zgłaszanego do ubezpieczenia przez klienta
ryzyka ceny. Klient zawierając umowę (lub chcąc ją zawrzeć) nie otrzymuje
taryfy a konkretną _cenę_ za jego ryzyko.
KLIENT UZGADNIA WIĘC Z UBEZPIECZYCIELEM W UMOWIE CENĘ (kwotę) A NIE TARYFĘ
(sposób w jaki została ustalona).
Może zresztą tę cenę:
a) przyjąć i ubezpieczyć się,
b) ponegocjować (raczej nie przy pojedynczym pojeździe, ale już przy kilku
często można; można też oczywiście próbować ponegocjować brak zwyżki 'do lat
25'),
c) odrzucić i pójść gdzie indziej
lub po prostu
d) nie ubezpieczyć się uznając, że cena jest zbyt wysoka.
Dodam, że jeśli ubezpieczyciel będzie miał takie widzimisie to _wolno_ mu
nawet dla konkretnego klienta stawkę podstawową ustalić na poziomie na
przykład 126 tysięcy złotych za jego 126p niezależnie od tego ile wynosi
"standardowa" stawka taryfowa...
Pzdr
Brodek
--
O ubezpieczeniach:
http://hydepark.ryzyko.pl/
http://dziennik.ryzyko.pl/
http://ogma.pl/
-
7. Data: 2002-11-27 07:26:22
Temat: Re: OC25lat
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Brodek" <B...@O...pl> napisał w wiadomości
news:as03ag$6j9$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:arvka3$6hc$1@news.tpi.pl...
> > Nie zgadzam się tu z Tobą że nie ma zgodnie, niezgodnie z prawem.
> > Przede wszystkim podpisuję umowę obustronnie wiążącą mając
> > na względzie prawo. Po pierwsze prawo wewnętrzne nie może
> > być przecież sprzeczne z kodeksem cywilnym, a ponadto jeżeli
> > zostało zaznaczone że po ukończeniu 25lat nie obowiązuje
> > płacenie zawyżonej stawki to niewolno chyba w świetle prawa zmieniać
> > zasad ponieważ na tych zasadach jest podpisywana umowa.
> > Nie jestem prawnikiem, ale tak mnie się wydaje.
>
> W tym przypadku prawo jasno stanowi, iż taryfę składek (w tym zniżki /
> zwyżki) ustala zakład ubezpieczeń. I koniec i kropka.
> Wszystko co związane z taryfą mogą dowolnie kształtować i definiować o ile
> nie jest to sprzeczne z ustawami. A tu nie jest, bo zdefiniować co dla
nich
> oznacza ukończenie 25 lat im wolno.
>
Ale chyba prawo w takim przypadku nakazuje to zdefiniować jednoznacznie co
oznacza
ukończenie 25lat i przypuszczam że powinno być to gdzieś zdefiniowane
ściśle
<i tego głównie chciałem się dowiedzieć>
a nie uzależnione od widzimisie ubezpieczyciela. W końcu wystawiają umowy
które wiążą prawnie obydwie strony i nie może być tu wolnej amerykanki.
To co pisze to logiczne wniski, ale jeżeli okaże się że PZU nie podlega
prawą
logiki :) to wtedy zrezygnuję z ich usług choćby byli najtańsi na rynku
>
> > A poza tym nie można chować głowy w piasek i uciekać gdy jest
> > problem, trzeba walczyć z głupotą i naciągactwem. Jeżeli pójdę
> > do innego towarzystwa to ucieknę od problemu ale problem
> > nadal zostanie.
>
> Pytałeś: 'Czy mogę załatwić to prawnie tak żebym nie był zmuszony do
wyższej
> opłaty?' I otrzymałeś odpowiedź - nie, nie możesz.
> Nie widzę żadnego powodu, dla którego - ponieważ odpowiedź jest nie po
> Twojej myśli
Nie chodzi o to że nie po mojej myśli ale poprostu wydaje mi się że jak już
pisałem nie może być w prawie dowolności (przynajmniej teoretycznie).
Rozumiem że prawo tworzą ludzie i w pewnych okoliczościach mogą pojawić
się dwuznaczności bo nie wszystko człowiek jest w stanie przewidzieć, ale
jeśli chodzi o tą kwestię to raczej przy ustanawianiu prawa nie było trudno
przewidzieć takiej regulacji prawnej.
>- teraz mnie obrażasz posądzając o chowanie głowy w piasek. Ja
> napisałem Ci jak jest.
Po pierwsze nie uważam abym Cię obrażał, ponieważ to jest Twój wybór
czy walczyć o coś czy przejść do konkurencji. Każdy wybiera taki wariant
który mu w danym momencie najbardziej odpowiada. Ty wybierasz w takim
przypadku
przejście do konkurencji i ok. Ja jeżeli będzie to możliwe walkę, byćmoże
przegram ale takie jest już życie.
> Teraz to tylko Twoja decyzja, czy z rady skorzystasz i będziesz miał
spokój,
> czy będziesz chciał wszczynać rozróbę. Zresztą - jeśli wolno mi oceniać -
w
> jak najbardziej słusznej sprawie...
Wiesz rozróby nie będę wszczynał, aż tak istotna to ta sprawa nie jest,
ale chcę jednoznacznie dowiedzieć się co mówią o tym przepisy a nie
od pani z PZU przez telefon słyszę "no musiałby pan zapłacić całość", a na
pytanie dlaczego, "no takie są przepisy", których treści do dziś nie
poznałem :(.
> Pozwól jednak, że ja się do niej nie włączę, bo są w przypadku PZU sprawy
> generalnie poważniejsze (co nie znaczy, że Twoja nie jest poważna dla
> Ciebie). Ot, choćby ich wewnętrzna instrukcja o szkodzie całkowitej z OC,
> kiedy naprawa przekracza 70% wartości pojazdu...
Dla mnie ta sprawa nie jest poważna tylko wkurzająca. Poprostu jak mówiłem
nie lubię jak ktoś mnie robi w ciula. Gdyby ktoś wyraźnie napisał w
przepisach że
w świetle prawa PZU konczę 25lat ale z koncem roku, to nie było by sprawy,
jasno określili, mogę wybrać ich warunki albo konkurencje. A tu niestety
takiej jasności nie ma.
Zapewniam Cię jeszcze raz że nie miałem zamiaru obrażać nikogo, tylko
chcę dociec tej jedynej prawdy, a to można zrobic tylko dyskutując
zadając pytania i wymieniając poglądy. Dzięki za odpowiedzi
>
> Pzdr
> Brodek
Pozdrawiam
Darek
-
8. Data: 2002-11-27 20:19:37
Temat: Re: OC25lat
Od: "Brodek" <B...@O...pl>
Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:as1s1u$raj$1@news.tpi.pl...
> Ale chyba prawo w takim przypadku nakazuje to zdefiniować jednoznacznie co
> oznacza
> ukończenie 25lat i przypuszczam że powinno być to gdzieś zdefiniowane
> ściśle
> <i tego głównie chciałem się dowiedzieć>
> a nie uzależnione od widzimisie ubezpieczyciela. W końcu wystawiają umowy
> które wiążą prawnie obydwie strony i nie może być tu wolnej amerykanki.
> To co pisze to logiczne wniski, ale jeżeli okaże się że PZU nie podlega
> prawą
> logiki :) to wtedy zrezygnuję z ich usług choćby byli najtańsi na rynku
OK. Zacznijmy od początku, bo nie rozumiesz.
I zacznijmy tak:
1. pokaż mi fragment _umowy_ (nie taryfy, wniosku, czy czegokolwiek
podobnego, _umowy_), gdzie będzie napisane, że osoby do 25 lat dostają
zwyżkę.
Jak mi pokażesz taki fragment to możemy rozmawiać dalej...
Pzdr
Brodek
--
O ubezpieczeniach:
http://hydepark.ryzyko.pl/
http://dziennik.ryzyko.pl/
http://ogma.pl/