-
1. Data: 2004-05-15 07:28:28
Temat: No i wyszło szydło z wora :(
Od: Arek <a...@e...net>
Witam!
Gdy wprowadzono zakaz posiadania narkotyków mówiłem, że to prawo jest zrobione
tylko po to by policjanci mogli podrzucić narkotyki i szantażować, to coniektórzy
stukali się w czoło.
Gdy kilka tygodni temu policjanci zatrzymali i pobili moją pracownicę, a potem
grozili jej, że podrzucą narkotyki jak to zgłosi, to co niektórzy mówili, że to
wyjątek.
A tu proszę co przynoszą dzisiejsze gazety - w dwóch różnych miastach przypadki
podrzucania narkotyków przez policję. :(
Jest jeszcze na sali ktoś kto nadal uważa, że nie jest to państwo policyjne?
Pytanie retoryczne, rzecz jasna :)
pozdrawiam
Arek
--
http://www.hipnoza.info
-
2. Data: 2004-05-15 07:51:29
Temat: Re: No i wyszło szydło z wora :(
Od: Janek Bohatyrowicz <no_spam@no_priv.pl>
Użytkownik Arek napisał:
> Jest jeszcze na sali ktoś kto nadal uważa, że nie jest to państwo
> policyjne?
> Pytanie retoryczne, rzecz jasna :)
Wbrew pozorom Policja nie rządzi sie tak jak kiedyś MO ale i tak są tacy
@#$%^ którym woda sodowa zamusowała w głowie
--
Janek Bohatyrowicz
-
3. Data: 2004-05-15 08:13:52
Temat: Re: No i wyszło szydło z wora :(
Od: "P@wel" <b...@p...onet.pl>
> Gdy kilka tygodni temu policjanci zatrzymali i pobili moją pracownicę, a
potem
> grozili jej, że podrzucą narkotyki jak to zgłosi, to co niektórzy mówili,
że to
> wyjątek.
>
a Ty zapewne w trosce o dobro swojej pracownicy nie zglosiles tego
P@wel
-
4. Data: 2004-05-15 08:39:44
Temat: Re: No i wyszło szydło z wora :(
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik P@wel napisał:
> a Ty zapewne w trosce o dobro swojej pracownicy nie zglosiles tego
Opłaciłem obdukcję, adwokata i sprawa poszła do prokuratury.
Tak pobicia jak i próby szantażu.
Co z tego będzie? Zobaczymy, pewnie wielkie G. bo to jedna i ta sama sitwa :(
pozdrawiam
Arek
--
http://www.hipnoza.info
-
5. Data: 2004-05-15 09:21:28
Temat: Re: No i wyszło szydło z wora :(
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@p...onet.pl>
>
> A tu proszę co przynoszą dzisiejsze gazety - w dwóch różnych miastach
przypadki
> podrzucania narkotyków przez policję. :(
jeden to pewnie ten:
http://info.onet.pl/920356,11,item.html
----
Podejrzani policjanci podając się za agentów Centralnego Biura Śledczego
zatrzymywali w dyskotekach i nocnych klubach młodych ludzi.
Zarzucali im posiadanie narkotyków, które podrzucali im w drodze na
komisariat. Policjanci grozili zatrzymanym sprawą karną. Jednocześnie
proponowali zapomnienie o wszystkim za odpowiednią łapówkę.
---
a drugi?
>
> Jest jeszcze na sali ktoś kto nadal uważa, że nie jest to państwo
policyjne?
w państwie policyjnym ginęli by dziennikarze, kt. napisaliby o tym,
Ty też już dawno siedział siedziałbyś w ciupie z mącenie,
a i pokrzywdzony dostał by swoje za takie działanie:
----
Wpadli, gdy jeden z zatrzymanych mężczyzn nie chciał zapłacić łapówki, a o
całym zdarzeniu zawiadomił prokuraturę.
Policjanci, przeciwko którym mysłowicka prokuratura wszczęła śledztwo,
zostali tymczasowo aresztowani
---
-
6. Data: 2004-05-15 09:33:02
Temat: Re: No i wyszło szydło z wora :(
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Grzegorz Lipnicki napisał:
> a drugi?
Drugi jest w Słowie - nie kupuję, więc nie przytoczę, zdążyłem tylko zobaczyć
nagłówek i zajawkę artykułu jak stałem w kolejce.
> w państwie policyjnym ginęli by dziennikarze, kt. napisaliby o tym,
> Ty też już dawno siedział siedziałbyś w ciupie z mącenie,
> a i pokrzywdzony dostał by swoje za takie działanie:
Nie. Tak by się działo w państwie TOTALITARNYM, a ja mówię o policyjnym,
w którym policjanci tworzą sitwę - dla której przestrzeganie praw to pusty śmiech,
dającą im bezkarność, a obywatele i ich prawa to ... buacha cha cha cha ....
Dla mnie absolutnym miernikiem państwa policyjnego jest karalność za posiadane
narkotyki.
To zawsze i wszędzie jest furtka dla policjantów do zaszantażowania każdego.
I proszę Cię - nie wyskakuj mi z tekstem że jest zbyt wysokie morale policjantów
by takie rzeczy robili, bo drwiłbyś wtedy z intelektu grupowiczów.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.hipnoza.info
-
7. Data: 2004-05-15 09:37:08
Temat: Re: No i wyszło szydło z wora :(
Od: "Leszek" <l...@i...pl>
Użytkownik "Grzegorz Lipnicki" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c84nem$in3$1@news.onet.pl...
> w państwie policyjnym ginęli by dziennikarze, kt. napisaliby o tym,
> Ty też już dawno siedział siedziałbyś w ciupie z mącenie,
On nie . Popapraniec jest całkowicie bezpieczny.
Nie wiesz, że niepoczytalność chroni przed odpowiedzialnością?
Pozdr
Lesze
-
8. Data: 2004-05-15 10:02:31
Temat: Re: No i wyszło szydło z wora :(
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@p...onet.pl>
>
> > w państwie policyjnym ginęli by dziennikarze, kt. napisaliby o tym,
> > Ty też już dawno siedział siedziałbyś w ciupie za mącenie,
> > a i pokrzywdzony dostał by swoje za takie działanie:
>
> Nie. Tak by się działo w państwie TOTALITARNYM, a ja mówię o policyjnym,
> w którym policjanci tworzą sitwę - dla której przestrzeganie praw to pusty
śmiech,
> dającą im bezkarność,
pozwolę sobie się niezgodzić i na tym poprzestać;
stosowne studia kończyłem w PRL, więc może coś się pozmieniało
w rozumieniu terminów;
dziś mamy do czynienia z państwem, którego instytucje zbyt często
działają skrajnie nieudolnie, a wypadki niepraworządności
są zdecydowanie zbyt liczne;
> Dla mnie absolutnym miernikiem państwa policyjnego jest karalność za
posiadane
> narkotyki.
gdzie jeszcze są państwa policyjne = prawo przewiduje taką karę za
posiadanie?
.
> I proszę Cię - nie wyskakuj mi z tekstem że jest zbyt wysokie morale
policjantów
> by takie rzeczy robili, bo drwiłbyś wtedy z intelektu grupowiczów.
chyba mylisz mnie z kimś innym, skoro wyskakujesz z takim tekstem,
ale powiem Ci w zaufaniu, że jeszcze wierzę, iż wszędzie są ludzie i
ludziska;
prywatnie o policji mam zdanie mocno niespecjalne, ale absurdem było by
stwierdzenie,
iż w ciemnym zaułku (że tak poetycko powiem) bardziej boję się spotkać
policjanta
niż dżentelmenów w strojach (niegdyś) sportowych;
na razie;
g.
-
9. Data: 2004-05-15 10:18:16
Temat: Re: No i wyszło szydło z wora :(
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Grzegorz Lipnicki napisał:
Za dygresję o drwieniu z inteligencji przepraszam, czasem ponoszą mnie emocje.
[..]
> gdzie jeszcze są państwa policyjne = prawo przewiduje taką karę za
> posiadanie?
Niektóre kraje Azjatyckie, USA, Polska.
[..]
> niż dżentelmenów w strojach (niegdyś) sportowych;
Sęk w tym, że "sportowcy" atakują w ciemnych zaułkach, które od biedy
można omijać.
Natomiast policjanci atakują wszędzie - nie tylko na uliach, ale także w domach.
Moją pracownicę wywlekli z łóżka o 6 rano i pobili, tylko po to, żeby wymusić na
jej chłopaku - jego też pobili -jakieś zeznania.
I nie było to pobicie przy zatrzymaniu lecz regularne kilkugodzinne znęcanie się,
przy pełnym braku reakcji reszty policjantów z komisariatu.
I o to mi chodzi! Nie o to, że wśród policjantów trafiają się zbrodniarze, bo
wszędzie się trafiają także wśród kleru, lekarzy, nauczycieli.
Chodzi mi o podejście reszty policjantów - nie reagujemy, BEZWZGLĘDNIE chronimy
swoich, zacieramy ślady, zastrzaszamy.
I jeśli ludzi powołani do naszych praw i w ogóle prawa robią takie rzeczy to jest
to już kompletna degrengolada państwa.
Jeżeli fakt, że choćby jedna osoba miała wcześniej pytania maturalne pozwala
unieważnić maturę w całym województwie i skrzywdzić setki albo tysiące uczciwie
piszących uczniów, to jakikolwiek eksces podrzucenia narkotyków przez policjanta
powinien momentalnie wykluczyć ten przepis z kodeksu bo, że tak powiem
bezpowrotnie zostało skalane dziewictwo.
Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek