-
1. Data: 2008-07-20 18:31:42
Temat: Niezrealizowana umowa
Od: Tristan <n...@s...pl>
Witam,
zamówiłem żaluzje. Zapłaciłem 100zł zaliczki i w umowie jest, że ona
przepada, jak się wycofam. Nic nie ma o ich wycofywaniu się.
Niestety już 5 dni po terminie umowy, a baba się zdziwiła, co ja chcę, bo
żaluzje są, tylko... mają problem z pracownikami i nie mają kim mi tego
zamontować. I nie może podać terminu, kiedy zatrudnią montera.
Chciałbym więc odzyskać zaliczkę, ale po dobroci nie chcą oddać. Co się robi
w takich wypadkach, żeby odzyskać kasę i unieważnić umowę? Bo raz, nie chcę
stracić 100zł, a dwa nie chcę, żeby przyszli za 2 tygodnie i zażądali
reszty, bo chcę zamówić w innej firmie.
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.
-
2. Data: 2008-07-20 19:17:57
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: KsZZysiek <k...@n...tlen.pl>
> Chciałbym więc odzyskać zaliczkę, ale po dobroci nie chcą oddać. Co się robi
> w takich wypadkach, żeby odzyskać kasę i unieważnić umowę? Bo raz, nie chcę
> stracić 100zł, a dwa nie chcę, żeby przyszli za 2 tygodnie i zażądali
> reszty, bo chcę zamówić w innej firmie.
Piszesz pismo, ze w zwiazku z niewywiązaniem się z umowy w terminie
wskazanym w umowie :) rządasz zwrotu zaliczki w terminie 7 dni.
Po 7 dniach składasz pozew do sądu.
--
Krzysiek, Kraków
-
3. Data: 2008-07-20 19:45:51
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał
>
> zamówiłem żaluzje. Zapłaciłem 100zł zaliczki i w umowie jest,
> że ona przepada, jak się wycofam.
Skoro tak, to jest to zadatek.
> Nic nie ma o ich wycofywaniu się.
Nie szkodzi, jest w kc.
> Chciałbym więc odzyskać zaliczkę, ale po dobroci nie chcą oddać. Co
> się robi
> w takich wypadkach, żeby odzyskać kasę i unieważnić umowę? Bo raz,
> nie chcę
> stracić 100zł, a dwa nie chcę, żeby przyszli za 2 tygodnie i
> zażądali
> reszty, bo chcę zamówić w innej firmie.
Czy w zamówieniu jest termin realizacji? Jeśli jest to jak rozumiem
już minął. Wezwij więc (pisemnie!) do wykonania umowy i wyznacz na
to ostateczny termin, zastrzegając że po jego upływie odstępujesz
od umowy i żądasz zwrotu zadatku w podwójnej wysokości.
-
4. Data: 2008-07-21 07:14:27
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: mvoicem <m...@g...com>
Tristan wrote:
> Witam,
>
> zamówiłem żaluzje. Zapłaciłem 100zł zaliczki i w umowie jest, że ona
> przepada, jak się wycofam. Nic nie ma o ich wycofywaniu się.
Tristan, jako człowiek wieloletnio oczytany w tej grupie, powinieneś
wiedzieć że takich umów nie powinno się podpisywać. Takich, tj.
mieszających zaliczkę z zadatkiem.
Jeżeli to jest zaliczka, to jeżeli nawalisz - mają obowiązek ci zwrócić
zaliczkę pomniejszoną o poniesione koszty. Jeżeli oni nawalą, mają ci
zwrócić całość.
Jeżeli to jest zadatek, to jeżeli nawalisz - przepada, jeżeli oni nawalą -
muszą zwrócić ci 200% zadatku.
No a to coś w umowie to nazywacie zaliczką, ale ma pewne cechy zadatku ;). I
na dwoje babka wróżyła, czy to zaliczka czy zadatek, ale tak czy inaczej
muszą ci zwrócić conajmniej 100zł, a być może 200.
p. m.
-
5. Data: 2008-07-21 10:01:19
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 21 lipiec 2008 09:14
(autor mvoicem
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g61d3c$t4e$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
> Tristan, jako człowiek wieloletnio oczytany w tej grupie, powinieneś
> wiedzieć że takich umów nie powinno się podpisywać. Takich, tj.
> mieszających zaliczkę z zadatkiem.
Chopie, krawca z Praktikera już trzeci tydzień szukam. Producenta biurka na
wymiar od pół roku. Specjalistę od Kubuntu (patrz stopka) trzy miesiące.
Gość od paneli w ogóle robił łaskę, że je wymienił. Auto musiałem sam
naprawiać, bo mechanikom się nie chciało. W tym kraju nikomu się
zapierdalać nie chce. Dobrze, że w ogóle chcieli te żaluzje sprzedać.
Niestety teraz im się odwidziało, bo ,,mamy problem z pracownikami i nie
mamy kim tego zrobić, a kasy nie oddamy, bo żaluzje są, czekają na montaż
tylko''.
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.
-
6. Data: 2008-07-21 10:02:20
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 20 Jul 2008, Tristan wrote:
> Witam,
>
> zamówiłem żaluzje. Zapłaciłem 100zł zaliczki i w umowie jest, że ona
> przepada, jak się wycofam. Nic nie ma o ich wycofywaniu się.
>
> Niestety już 5 dni po terminie umowy, a baba się zdziwiła, co ja chcę, bo
> żaluzje są, tylko... mają problem z pracownikami i nie mają kim mi tego
> zamontować. I nie może podać terminu, kiedy zatrudnią montera.
Podpisałeś - jak z tego wynika - pisemną umowę.
Art.77 KC znasz.
Jest pytanie: *co* i *w jakim terminie* w owej umowie obiecała firma?
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2008-07-22 10:13:05
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On 20 Lip, 21:45, "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
wrote:
> Czy w zamówieniu jest termin realizacji?
"Niestety już 5 dni po terminie umowy"
> więc (pisemnie!) do wykonania umowy i wyznacz na
> to ostateczny termin, zastrzegając że po jego upływie odstępujesz
> od umowy i żądasz zwrotu zadatku w podwójnej wysokości.
Skoro uważasz, że to kodeksowy zadatek, to po co ma wyznaczać
dodatkowy termin?
-
8. Data: 2008-07-22 10:18:24
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 22 lipiec 2008 12:13
(autor Paweł Marcisz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak:
<9...@2...goo
glegroups.com>):
>> Czy w zamówieniu jest termin realizacji?
> "Niestety już 5 dni po terminie umowy"
No nic, przyjechali dzisiaj i założyli... Widać trzeba pokrzyczeć na nich :D
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.
-
9. Data: 2008-07-22 19:03:44
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 22 Jul 2008, Tristan wrote:
> No nic, przyjechali dzisiaj i założyli... Widać trzeba pokrzyczeć na nich :D
Będziemy Cię wynajmować do krzyczenia na podwykonawców ;)
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2008-07-22 19:48:32
Temat: Re: Niezrealizowana umowa
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 22 lipiec 2008 21:03
(autor Gotfryd Smolik news
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0807222103030.3380@quad>):
>> No nic, przyjechali dzisiaj i założyli... Widać trzeba pokrzyczeć na nich
>> :D
> Będziemy Cię wynajmować do krzyczenia na podwykonawców ;)
O widzisz, to byłoby dobre. Bo ja generalnie jestem kawał chuja z
tendencjami do opierdalania wszystkich za wszystko. Wiedząc to, staram się
hamować. I mój psychiatra mówi, że to źle, że duszę w sobie emocje. Więc
tak bym mógł się odreagować, a jednocześnie nie zniechęcać rodziny :D
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.