eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNielegalne kopiowanie danych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2010-01-17 10:36:59
    Temat: Nielegalne kopiowanie danych
    Od: "tp" <t...@p...fm>

    Dane klientów

    Jest sobie taki przypadek - mam sklep internetowy, dużo klientów w bazie.
    Sklep był kilka razy modyfikowany (było to moje zlecenie) i chyba doszło do
    wycieku/kradzieży bazy klientów przez jednego z informatyków.

    Dowiedziałem się o tym od jednego z klientów, który zagroził procesem za
    przetwarzanie swoich danych bez zgody. Co w takiej sytuacji zrobić? Czy już
    samo to, że ktoś skopiował dane klientów podchodzi pod przetwarzanie danych?
    Jakie konsekwencje mogą mnie spotkać, a jakie tego, kto dane ukradł? (dodam,
    że dane łącznie z danymi uważanymi za poufne).

    Pozdrawiam
    tp


  • 2. Data: 2010-01-17 11:36:54
    Temat: Re: Nielegalne kopiowanie danych
    Od: "macso" <m...@p...oniet.pl>


    Użytkownik "tp"


    > Jakie konsekwencje mogą mnie spotkać, a jakie tego, kto dane ukradł?
    > (dodam, że dane łącznie z danymi uważanymi za poufne).
    >

    no dobrze że tak uważasz, bo dane bez danych to poufne nie są

    macso


  • 3. Data: 2010-01-17 16:47:47
    Temat: Re: Nielegalne kopiowanie danych
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "tp" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:hiunm7$3up$1@news.interia.pl...

    > Jest sobie taki przypadek - mam sklep internetowy, dużo klientów w bazie.
    > Sklep był kilka razy modyfikowany (było to moje zlecenie) i chyba doszło
    > do wycieku/kradzieży bazy klientów przez jednego z informatyków.

    By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy ci
    enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to jakiejś
    pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu widzenia oceny
    Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia tamtych osób nie ma to
    znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be zgody tych osób.


  • 4. Data: 2010-01-17 18:18:25
    Temat: Re: Nielegalne kopiowanie danych
    Od: "tp" <t...@p...fm>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał

    > By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy ci
    > enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to jakiejś
    > pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu widzenia oceny
    > Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia tamtych osób nie ma to
    > znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be zgody tych osób.

    są to etatowi pracownicy.

    Pozdrawiam
    tp


  • 5. Data: 2010-01-17 19:01:54
    Temat: Re: Nielegalne kopiowanie danych
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "tp" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:hivind$31h$1@news.interia.pl...
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
    >
    >> By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy
    >> ci enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to
    >> jakiejś pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu
    >> widzenia oceny Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia
    >> tamtych osób nie ma to znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be
    >> zgody tych osób.
    >
    > są to etatowi pracownicy.

    Zatem moim zdaniem nie ponosisz odpowiedizaności za niezachowanie należytej
    stranności przy ochronie danych. Inna sparwa, to odpowiedzialność cywilna.
    Tutaj za pracownka odpowiadasz, ale tym bym się nie przejmował, bo sądy
    wysokich odszkodowań nie zasądzają.


  • 6. Data: 2010-01-18 09:25:44
    Temat: Re: Nielegalne kopiowanie danych
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Sun, 17 Jan 2010 20:01:54 +0100, Robert Tomasik napisał(a):


    >>> By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy
    >>> ci enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to
    >>> jakiejś pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu
    >>> widzenia oceny Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia
    >>> tamtych osób nie ma to znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be
    >>> zgody tych osób.
    >>
    >> są to etatowi pracownicy.
    >
    > Zatem moim zdaniem nie ponosisz odpowiedizaności za niezachowanie należytej
    > stranności przy ochronie danych. Inna sparwa, to odpowiedzialność cywilna.
    > Tutaj za pracownka odpowiadasz, ale tym bym się nie przejmował, bo sądy
    > wysokich odszkodowań nie zasądzają.

    Czyli twierdzisz Robert, że jak podchodzę do kasy w banku i wpłacam kasiorę
    na rachunek - za dwa dni okazuje się że wpłaconej przeze mnie kasy nie ma
    na rachunku bo KASJERKA sobie je po prostu przywłaszczyła/ukradła/nie
    zaksięgowała - to mam ścigać kasjerkę a nie bank????
    I to nie bank jest dla mnie stroną tylko ich pracownik????
    Wolne żarty...


  • 7. Data: 2010-01-18 13:36:19
    Temat: Re: Nielegalne kopiowanie danych
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:1c2nb14gyjspk.1qbvbcf4hjr2v.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 17 Jan 2010 20:01:54 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >
    >>>> By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy
    >>>> ci enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to
    >>>> jakiejś pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu
    >>>> widzenia oceny Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia
    >>>> tamtych osób nie ma to znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be
    >>>> zgody tych osób.
    >>>
    >>> są to etatowi pracownicy.
    >>
    >> Zatem moim zdaniem nie ponosisz odpowiedizaności za niezachowanie
    >> należytej
    >> stranności przy ochronie danych. Inna sparwa, to odpowiedzialność
    >> cywilna.
    >> Tutaj za pracownka odpowiadasz, ale tym bym się nie przejmował, bo sądy
    >> wysokich odszkodowań nie zasądzają.
    >
    > Czyli twierdzisz Robert, że jak podchodzę do kasy w banku i wpłacam
    > kasiorę
    > na rachunek - za dwa dni okazuje się że wpłaconej przeze mnie kasy nie ma
    > na rachunku bo KASJERKA sobie je po prostu przywłaszczyła/ukradła/nie
    > zaksięgowała - to mam ścigać kasjerkę a nie bank????

    Karnie - oczywiście, ze tak. chyba nei wyobrażasz sobie, ze za taką
    kradzież dyrektora wsadzą do więzienia.

    > I to nie bank jest dla mnie stroną tylko ich pracownik????

    Bank jest w tym wypadku stroną w roszczeniu cywilnym.

    > Wolne żarty...

    Brak zrozumienia tego, co się czyta - raczej moim zdaniem - bo wyraźnie to
    napisałem. Nawet w cytacie to zostawiłeć, więc zakąłdam, ze przeczytałeś
    przed odpowiedzią.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1