-
1. Data: 2009-11-18 20:13:41
Temat: Niedzialajacy sprzet
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Kupilem dzisiaj w sklepie mikser. Po powrocie do domu okazalo sie, ze
sprzet nie dziala. Za chwile bylem w sklepie, gdzie sprzedawca stwierdzil,
ze laskawie mi to naprawi.
Czy teraz w gre wchodzi gwarancja, czy niezgodnosc z umowa?
Nie ma jakiegos sposobu, zeby od razu odstapic od umowy?
Troche mi sie nie usmiecha kupowanie naprawianego towaru w cenie nowego...
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
2. Data: 2009-11-18 23:57:58
Temat: Re: Niedzialajacy sprzet
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
KRZYZAK wrote:
> Kupilem dzisiaj w sklepie mikser. Po powrocie do domu okazalo sie, ze
> sprzet nie dziala. Za chwile bylem w sklepie, gdzie sprzedawca stwierdzil,
> ze laskawie mi to naprawi.
> Czy teraz w gre wchodzi gwarancja, czy niezgodnosc z umowa?
A co wybrałeś?
-
3. Data: 2009-11-19 10:20:34
Temat: Re: Niedzialajacy sprzet
Od: "maanj" <a...@o...pl>
Uzytkownik "KRZYZAK" <k...@k...pl> napisal w wiadomosci
news:1o870r4ogconw$.y4qo4oacbhtx$.dlg@40tude.net...
> Kupilem dzisiaj w sklepie mikser. Po powrocie do domu okazalo sie, ze
> sprzet nie dziala. Za chwile bylem w sklepie, gdzie sprzedawca stwierdzil,
> ze laskawie mi to naprawi.
> Czy teraz w gre wchodzi gwarancja, czy niezgodnosc z umowa?
> Nie ma jakiegos sposobu, zeby od razu odstapic od umowy?
> Troche mi sie nie usmiecha kupowanie naprawianego towaru w cenie nowego...
>
> --
> usenet jest dla mieczakow
> #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
> (irc.freenode.net)
Wymiana na nowy odrazu z miejsca od reki
nie ma mowy o naprawianiu
ja kupilem czajnik Braun wracam do domu zaczynam gotowac wode
a ona cieknie z dolu czajnika
wode wylalem, do auta i do sklepu, mowie ze sie leje ze mi dziadostwo
sprzedali
gosc wzial poszedl na zaplecze sprawdzic fakt leje sie i zaraz mi przyniósl
ladnie nowy zapakowany i dzialajacy ale tez w domu sprawdzilem go dopiero
tego drugiego.
-
4. Data: 2009-11-19 10:47:25
Temat: Re: Niedzialajacy sprzet
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "maanj" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:he3687$tt1$1@news.onet.pl...
> ja kupilem czajnik Braun wracam do domu zaczynam gotowac wode
> a ona cieknie z dolu czajnika
> wode wylalem, do auta i do sklepu, mowie ze sie leje ze mi dziadostwo
> sprzedali
> gosc wzial poszedl na zaplecze sprawdzic fakt leje sie i zaraz mi
> przyniósl
> ladnie nowy zapakowany i dzialajacy ale tez w domu sprawdzilem go dopiero
> tego drugiego.
Wydaje mi sie, ze takie dzialanie bylo tylko i wylacznie dobra wola
sprzedajacego dbajacego o dobre imie swojego sklepu...
Zauwaz, ze bardzo duzo osob testuje sprzet po zakupie w marketach, aby
wlasnie uniknac tego typu niespodzianek.
Co innego oczywiscie sprzedaz "na odleglosc"... tutaj odpowiedzialnosc
sprzedawcy jest zdecydowanie wieksza.
--
doom3