-
1. Data: 2016-04-15 20:16:01
Temat: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
www.bbc.com/news/magazine-36026458
-
2. Data: 2016-04-16 00:55:49
Temat: Re: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: "G.S." <s...@s...com.pl>
On Fri, 15 Apr 2016, ąćęłńóśźż wrote:
> www.bbc.com/news/magazine-36026458
Hm... a czemy "niemieckie" w roli wzorca?
Mi się wydawało, że w tym tysiącleciu i w tej dziedzinie Skandynawia
dzierży palmę pierwszeństwa w sposób nie podlegający wątpliwości,
zdaje się parę zderzeń polskich obywateli z tym systemem było
(w mediach opisywanych).
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2016-04-16 18:01:11
Temat: Re: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>
On 04/16/2016 03:16 AM, ąćęłńóśźż wrote:
> www.bbc.com/news/magazine-36026458
Ruth says they did spank the children. But she adds: "Not every
time when they do something bad, more occasionally."
Trzeba było z głową wybierać nowy kraj do życia. Wyjechać, nie wiem, do
Polski, czy do Pakistanu - tam i dzieci można prać, i żonę.
W Norwegii - jak widać - niekoniecznie.
A przynajmniej ogarnąć miejscowe zwyczaje.
Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com
-
4. Data: 2016-04-18 13:52:55
Temat: Re: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:netnk8$1692$...@g...aioe.org...
On 04/16/2016 03:16 AM, ąćęłńóśźż wrote:
>> www.bbc.com/news/magazine-36026458
>Ruth says they did spank the children. But she adds: "Not every
>time when they do something bad, more occasionally."
>Trzeba było z głową wybierać nowy kraj do życia. Wyjechać, nie wiem,
>do Polski, czy do Pakistanu - tam i dzieci można prać, i żonę.
>W Norwegii - jak widać - niekoniecznie.
W Polsce nie mozna.
>A przynajmniej ogarnąć miejscowe zwyczaje.
Jak pamietasz slynna sprawe z Rutkowskim, to wystarczylo ze "dziecko
jest smutne".
J.
-
5. Data: 2016-04-18 14:06:14
Temat: Re: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik " ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nerb4t$o9m$...@n...news.atman.pl...
>www.bbc.com/news/magazine-36026458
A tymczasem w pewnym tradycyjnym kraju nad Wisla
http://www.msn.com/pl-pl/styl-zycia/rodzina/ogranicz
one-prawa-rodzicielskie-armia-pa%c5%84stwowych-dziec
i-wi%c4%99ksza-ni%c5%bc-wojsko/ar-BBrT3za
214 tys dzieci na panstwowym garnuszku ... o ile dziennikarz nic nie
pomylil ...
J.
-
6. Data: 2016-04-18 14:16:47
Temat: Re: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: "rg" <n...@o...pl>
Mon, 18 Apr 2016 14:06:14 +0200, w <5714cdb8$0$651$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
> Użytkownik " ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nerb4t$o9m$...@n...news.atman.pl...
> >www.bbc.com/news/magazine-36026458
>
> A tymczasem w pewnym tradycyjnym kraju nad Wisla
>
> http://www.msn.com/pl-pl/styl-zycia/rodzina/ogranicz
one-prawa-rodzicielskie-armia-pa%c5%84stwowych-dziec
i-wi%c4%99ksza-ni%c5%bc-wojsko/ar-BBrT3za
>
> 214 tys dzieci na panstwowym garnuszku ... o ile dziennikarz nic nie
> pomylil ...
Rodzice już sobie o nich przypominają:
Nieoczekiwany skutek rządowego programu 500 plus. Rodzice biologiczni, którzy
przez lata nie interesowali się swoimi dziećmi, teraz zaczynają się starać o
ich powrót do rodzinnych domów. Powód, zdaniem rozmówcy Onetu, Aleksandra
Kartasińskiego z Fundacji Happy Kids jest oczywisty - pieniądze. - To jest
makabra i tych makabr będzie więcej. A najbardziej ucierpią dzieci - mówi
Onetowi prezes Fundacji.
Kartasiński, prezes zarządu Fundacji "Happy Kids", która w regionie łódzkim
prowadzi 10 rodzinnych domów dziecka stwierdza wprost - za nagłym wzrostem
uczuć rodziców biologicznych stoją pieniądze, jakie rodzina może dostać z
programu 500 plus.
- Nie wymyśliłem sobie tego i nie zamierzam być gołosłowny. Powiem tyle. Odkąd
o świadczeniu w ramach "500 plus" stało się głośno, odebrałem 15 telefonów od
rodziców zastępczych z całej Polski, zaniepokojonych tym co się dzieje. A
działo się tak, że rodzice biologiczni, którzy przez 8 czy 9 lat nie
interesowali się swoimi dziećmi, nagle zaczęli wydzwaniać do tych rodzin
zastępczych i obiecywać dzieciom, że za chwilkę wrócą do domów. Później
pojawiły się donosy, że rzekomo w rodzinach zastępczych dzieciom dzieje się
krzywda. Jesteśmy na początku tej drogi i boję się, że skala tego zjawiska
będzie się nasilać. Problem ewidentnie ma związek z wypłatami w ramach 500
plus, bo do końca ubiegłego roku nie miałem zgłoszonego ani jednego takiego
przypadku, że rodzice biologiczni chcą powrotu swoich dzieci. To zaczęło się
dopiero ostatnio. A taka sytuacja będzie ze szkodą dla dzieci, bo biologiczni
rodzice, którzy raz prawo do opieki stracili, teraz zaczną nagle kochać swoje
dzieci przez pryzmat pieniądza. To się nie skończy dobrze - mówi Kartasiński.
-
7. Data: 2016-04-18 15:03:55
Temat: Re: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>
On 04/18/2016 08:52 PM, J.F. wrote:
> Użytkownik "Tomasz Chmielewski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:netnk8$1692$...@g...aioe.org...
> On 04/16/2016 03:16 AM, ąćęłńóśźż wrote:
>>> www.bbc.com/news/magazine-36026458
>> Ruth says they did spank the children. But she adds: "Not every
>> time when they do something bad, more occasionally."
>
>> Trzeba było z głową wybierać nowy kraj do życia. Wyjechać, nie wiem,
>> do Polski, czy do Pakistanu - tam i dzieci można prać, i żonę.
>> W Norwegii - jak widać - niekoniecznie.
>
> W Polsce nie mozna.
Z norweskiego punktu widzenia - jednak można.
>> A przynajmniej ogarnąć miejscowe zwyczaje.
>
> Jak pamietasz slynna sprawe z Rutkowskim, to wystarczylo ze "dziecko
> jest smutne".
A miałeś wgląd w dokumentację Barnevernet (norweska pomoc socjalna dla
dzieci), czy tak po prostu opierasz się na doniesieniach tylko jednej ze
stron?
Ja nie miałem, więc byłbym ostrożny z tym "wystarczyło, że dziecko jest
smutne".
W Polsce też się dzieci zabiera rodzicom, w mniemaniu rodziców bardzo
często niesłusznie. A odkąd dają 500 zł na niekażde dziecko - to już w
ogóle niesprawiedliwość dziejowa i zaczynają sobie przypominać, że
dzieci mieli. Rutkowski będzie jeździł i kradł dzieci?
Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com
-
8. Data: 2016-04-18 17:14:11
Temat: Re: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nf2lvs$jte$...@g...aioe.org...
On 04/18/2016 08:52 PM, J.F. wrote:
>> Użytkownik "Tomasz Chmielewski" napisał w wiadomości grup
>>>> www.bbc.com/news/magazine-36026458
>>> Ruth says they did spank the children. But she adds: "Not every
>>> time when they do something bad, more occasionally."
>>> Trzeba było z głową wybierać nowy kraj do życia. Wyjechać, nie
>>> wiem,
>>> do Polski, czy do Pakistanu - tam i dzieci można prać, i żonę.
>>> W Norwegii - jak widać - niekoniecznie.
>
>> W Polsce nie mozna.
>Z norweskiego punktu widzenia - jednak można.
Jak to u nas - nie wolno, ale sie da, dzieki temu istniejemy :-)
Tylko ze Ruth jest jednak rodowita norwezka - tez nie wiedziala, ze
nie mozna ?
>>> A przynajmniej ogarnąć miejscowe zwyczaje.
>> Jak pamietasz slynna sprawe z Rutkowskim, to wystarczylo ze
>> "dziecko
>> jest smutne".
>A miałeś wgląd w dokumentację Barnevernet (norweska pomoc socjalna
>dla dzieci), czy tak po prostu opierasz się na doniesieniach tylko
>jednej ze stron?
>Ja nie miałem, więc byłbym ostrożny z tym "wystarczyło, że dziecko
>jest smutne".
Ano, moze masz racje. Z drugiej strony - co im szkodzi w pisac w
papiery "dziecko prawdopodobnie bylo bite".
Bo tak jednak szerzej patrzac - zabierac dziecko od rodzicow po jednym
klapsie, to ma byc dla dobra dziecka ?
Tzn nie mowie od strony rodzicow, tylko od strony dziecka - nagle cie
zabieraja z domu rodzinnego i nie wiadomo dlaczego.
A, w sumie wiadomo - bo cos chlapnales w szkole.
To sie nauczysz wiecej nie chlapac :-)
Albo i nie, bo juz do rodziny nie wrocisz ...
J.
-
9. Data: 2016-04-19 21:03:31
Temat: Re: Nie tylko niemieckie Hitlerjugendamt porywa dzieci.
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2016-04-18 o 14:16, rg pisze:
> - Nie wymyśliłem sobie tego i nie zamierzam być gołosłowny. Powiem tyle. Odkąd
> o świadczeniu w ramach "500 plus" stało się głośno, odebrałem 15 telefonów od
> rodziców zastępczych z całej Polski, zaniepokojonych tym co się dzieje. A
> działo się tak, że rodzice biologiczni, którzy przez 8 czy 9 lat nie
> interesowali się swoimi dziećmi, nagle zaczęli wydzwaniać do tych rodzin
> zastępczych i obiecywać dzieciom, że za chwilkę wrócą do domów. Później
> pojawiły się donosy, że rzekomo w rodzinach zastępczych dzieciom dzieje się
> krzywda. Jesteśmy na początku tej drogi i boję się, że skala tego zjawiska
> będzie się nasilać. Problem ewidentnie ma związek z wypłatami w ramach 500
> plus, bo do końca ubiegłego roku nie miałem zgłoszonego ani jednego takiego
> przypadku, że rodzice biologiczni chcą powrotu swoich dzieci. To zaczęło się
> dopiero ostatnio. A taka sytuacja będzie ze szkodą dla dzieci, bo biologiczni
> rodzice, którzy raz prawo do opieki stracili, teraz zaczną nagle kochać swoje
> dzieci przez pryzmat pieniądza. To się nie skończy dobrze - mówi Kartasiński.
No to teraz wróćmy do sprawy rodziny zastępczej, w której zmarło
rodzeństwo i zadajmy sobie pytanie ile kasy dostaje rodzina zastępcza na
dziecko? Znam dziecko z rodziny zastępczej w szkole córki i powiem tak:
jedno z najbardziej zaniedbanych dzieci, niedopilnowane, niewyposażone w
podstawowe przybory szkolne itp. Oczywiście nie zakładam, że w każdej
takiej rodzinie jest podobnie. Ktoś mógłby się jednak uśmiechnąć
usłyszawszy informację o "zaniepokojeniu rodziców zastępczych z całej
Polski", gdyż trudno oddzielić tych, których niepokoi możliwość utraty
dochodów :->
--
Pozdrawiam
Maciek