eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nie rozumiem :D
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-12-08 14:07:51
    Temat: Nie rozumiem :D
    Od: Juzek Kocimientka <k...@i...pl>

    Z cyklu firma firmie:

    1. Kupiłem w firmie X rzeczy na fakturę (nazwijmy ją A).
    2. Jedna rzecz okazała się zła.
    3. Napisałem reklamację i oddałem rzecz.
    4. Monitowałem o rozpatrzenie reklamacji i fakturę korygującą.
    5. Kolejną fakturę zapłaciłem z opóźnieniem (tą fakturę nazwijmy B)

    Efekt: sprawa trafiła do sądu. Dostałem polecony z nakazem zapłaty.

    Just life... i wcale się o to nie obrażam ale moja szczęka zaliczyła
    parter jak zobaczyłem co ta firma dała do sądu:

    1. Faktura A zupełnie inna niż oryginał, który mam u siebie (kwota i
    towary podobne) - oczywiście nie podpisana za to ze stempelkiem adwokata
    świadczącego za zgodność (chyba go upalili :)

    2. Faktura B taka jak właściwa ale ze sfałszowanym moim podpisem -
    widoczne na pierwszy rzut oka, trzęsącą się łapką, powoli, powolutku
    ktoś kopiował mój podpis. Oczywiście ten sam upalony adwokat
    przystemplował za zgodność. Nadmienię, że fakturę B zapłaciłem zanim
    firma zdążyła polecieć do sądu więc MUSIELI wiedzieć, że nie mogą
    wyciągać za nią pieniędzy.

    No i teraz nie wiem za co się brać w pierwszej kolejności (no, w drugiej
    bo w pierwszej poszedł sprzeciw do sądu) - prokuratura za sfałszowanie
    podpisu czy skarbówka po wyjaśnienie cudu dwóch różnych faktur o tym
    samym numerze :D


  • 2. Data: 2006-12-08 14:26:45
    Temat: Re: Nie rozumiem :D
    Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>

    > No i teraz nie wiem za co się brać w pierwszej kolejności (no, w drugiej
    > bo w pierwszej poszedł sprzeciw do sądu) - prokuratura za sfałszowanie
    > podpisu czy skarbówka po wyjaśnienie cudu dwóch różnych faktur o tym

    Na poczatek zgłos ich do UKS - to jest bezsprzeczna i szybka piłka :) , a
    potem zgłos przestepstwo polegajace na sfałszowaniu twojego podpisu.

    --
    Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl


  • 3. Data: 2006-12-08 15:20:34
    Temat: Re: Nie rozumiem :D
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Juzek Kocimientka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:elbrle$aea$2@nemesis.news.tpi.pl...

    > 1. Faktura A zupełnie inna niż oryginał, który mam u siebie (kwota i towary
    > podobne) - oczywiście nie podpisana za to ze stempelkiem adwokata świadczącego
    > za zgodność (chyba go upalili :)

    Adwokat potwierdza zgodność z tymn oryginałem, który mu dali. Jak ktoś tę
    fakturę sfałszował, to adwokat nieświadomie poświadcza zgodność kserokopii ze
    sfałszowaną fakturą.
    >
    > 2. Faktura B taka jak właściwa ale ze sfałszowanym moim podpisem - widoczne na
    > pierwszy rzut oka, trzęsącą się łapką, powoli, powolutku ktoś kopiował mój
    > podpis. Oczywiście ten sam upalony adwokat przystemplował za zgodność.
    > Nadmienię, że fakturę B zapłaciłem zanim firma zdążyła polecieć do sądu więc
    > MUSIELI wiedzieć, że nie mogą wyciągać za nią pieniędzy.

    Nie wiadomo, kiedy to dali do adwokata. Może zanim zapłaciłeś. Tylko po co ktoś
    fałszował Twój podpis?
    >
    > No i teraz nie wiem za co się brać w pierwszej kolejności (no, w drugiej bo w
    > pierwszej poszedł sprzeciw do sądu) - prokuratura za sfałszowanie podpisu czy
    > skarbówka po wyjaśnienie cudu dwóch różnych faktur o tym samym numerze :D

    Ja bym po prostu powiadomił prokuratora.


  • 4. Data: 2006-12-08 16:51:54
    Temat: Re: Nie rozumiem :D
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Juzek Kocimientka wrote:
    > No i teraz nie wiem za co się brać w pierwszej kolejności (no, w drugiej
    > bo w pierwszej poszedł sprzeciw do sądu) - prokuratura za sfałszowanie
    > podpisu czy skarbówka po wyjaśnienie cudu dwóch różnych faktur o tym
    > samym numerze :D

    Proponowałbym jedno i drugie równolegle.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 5. Data: 2006-12-08 17:15:30
    Temat: Re: Nie rozumiem :D
    Od: Juzek Kocimientka <k...@i...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    > Adwokat potwierdza zgodność z tymn oryginałem, który mu dali. Jak ktoś
    > tę fakturę sfałszował, to adwokat nieświadomie poświadcza zgodność
    > kserokopii ze sfałszowaną fakturą.

    No racja - wycofuję zarzut upalenia :D

    > Nie wiadomo, kiedy to dali do adwokata. Może zanim zapłaciłeś. Tylko po
    > co ktoś fałszował Twój podpis?

    To jest właśnie dla mnie niepojęte. Nie było to fałszerstwo na moją
    szkodę - wszak tą fakturę zapłaciłem a oni NIC nie zyskali na
    fałszerstwie. Niemniej nieswojo się z tym czuję bo Bóg jeden wie co oni
    tam mają jeszcze z "moim" podpisem.

    >> No i teraz nie wiem za co się brać w pierwszej kolejności (no, w
    >> drugiej bo w pierwszej poszedł sprzeciw do sądu) - prokuratura za
    >> sfałszowanie podpisu czy skarbówka po wyjaśnienie cudu dwóch różnych
    >> faktur o tym samym numerze :D
    >
    > Ja bym po prostu powiadomił prokuratora.

    Pismo pójdzie w przyszłym tygodniu, niemniej jeszcze sobie zamówię
    ekspertyzę grafologiczną bo dla mnie jest oczywiste, że to nie mój
    podpis ale grafolog może stwierdzić, że nie da się dowieść fałszerstwa i
    wtedy całe zamieszanie będzie psu na budę :)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1