-
1. Data: 2010-07-29 18:35:30
Temat: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: Rezydent <r...@g...pl>
jaka jest procedura, jeśli zostaje w przedszkolu nie odebrane dziecko z
powodu np. śmierci rodziców w wypadku, wiadomo, zdarza się...
chodzi mi o przedszkolankę, która próbuje metod najprostszych w celu
skontaktowania się, dzwoni na nr tel komórkowe ale bez ofektu, jest ponad
60 minut po czasie a dziecko nie odebrane
--
Rezydent
-
2. Data: 2010-07-29 18:37:32
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: pwz <p...@o...eu>
W dniu 2010-07-29 20:35, Rezydent pisze:
> jaka jest procedura, jeśli zostaje w przedszkolu nie odebrane dziecko z
> powodu np. śmierci rodziców w wypadku, wiadomo, zdarza się...
>
> chodzi mi o przedszkolankę, która próbuje metod najprostszych w celu
> skontaktowania się, dzwoni na nr tel komórkowe ale bez ofektu, jest
> ponad 60 minut po czasie a dziecko nie odebrane
Policja -> izba dziecka -> sierociniec.
pwz
-
3. Data: 2010-07-29 19:25:25
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "pwz" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i2shpc$hem$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-07-29 20:35, Rezydent pisze:
>> jaka jest procedura, jeśli zostaje w przedszkolu nie odebrane dziecko z
>> powodu np. śmierci rodziców w wypadku, wiadomo, zdarza się...
>>
>> chodzi mi o przedszkolankę, która próbuje metod najprostszych w celu
>> skontaktowania się, dzwoni na nr tel komórkowe ale bez ofektu, jest
>> ponad 60 minut po czasie a dziecko nie odebrane
>
> Policja -> izba dziecka -> sierociniec.
> pwz
A na jakiej podstawie Policja? Popełniono jakieś przestępstwo? Pytam, bo
chwilowo nie widzę podstaw. Moim zdaniem raczej sąd rodzinny i tymczasowe
zarządzenie.
-
4. Data: 2010-07-29 19:30:48
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-07-29 21:25, Robert Tomasik pisze:
>>> chodzi mi o przedszkolankę, która próbuje metod najprostszych w celu
>>> skontaktowania się, dzwoni na nr tel komórkowe ale bez ofektu, jest
>>> ponad 60 minut po czasie a dziecko nie odebrane
>> ^^^^^^^^^
>> Policja -> izba dziecka -> sierociniec.
>> pwz
>
> A na jakiej podstawie Policja? Popełniono jakieś przestępstwo? Pytam, bo
> chwilowo nie widzę podstaw. Moim zdaniem raczej sąd rodzinny i
> tymczasowe zarządzenie.
Sąd rodzinny zjawi się w 61 minucie? ;)
--
spp
-
5. Data: 2010-07-29 19:45:18
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: Rezydent <r...@g...pl>
Dnia 29-07-2010 o 21:25:25 Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisał(a):
>> Policja -> izba dziecka -> sierociniec.
>> pwz
>
> A na jakiej podstawie Policja? Popełniono jakieś przestępstwo?
pytałem gdzie ma przedszkolanka szukać pomocy w tak nagłym przypadku,
dzwonienie na 997 i powiedzenie, że nie może się z rodzicami dziecka
skontaktować ?
--
Rezydent
-
6. Data: 2010-07-29 19:51:18
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Rezydent" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:op.vgmehsq0pnzqs0@acer-8249472990...
Dnia 29-07-2010 o 21:25:25 Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisał(a):
>> Policja -> izba dziecka -> sierociniec.
>> pwz
>
> A na jakiej podstawie Policja? Popełniono jakieś przestępstwo?
pytałem gdzie ma przedszkolanka szukać pomocy w tak nagłym przypadku,
dzwonienie na 997 i powiedzenie, że nie może się z rodzicami dziecka
skontaktować ?
Można spróbować, ale jeśli dyżurny nie bedzie miał z nimi również kontaktu,
to nic więcej pomóc nie będzie mógł.
-
7. Data: 2010-07-29 19:52:13
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i2skta$s8f$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-07-29 21:25, Robert Tomasik pisze:
>
>>>> chodzi mi o przedszkolankę, która próbuje metod najprostszych w celu
>>>> skontaktowania się, dzwoni na nr tel komórkowe ale bez ofektu, jest
>>>> ponad 60 minut po czasie a dziecko nie odebrane
>>> ^^^^^^^^^
>>> Policja -> izba dziecka -> sierociniec.
>>> pwz
>>
>> A na jakiej podstawie Policja? Popełniono jakieś przestępstwo? Pytam, bo
>> chwilowo nie widzę podstaw. Moim zdaniem raczej sąd rodzinny i
>> tymczasowe zarządzenie.
>
> Sąd rodzinny zjawi się w 61 minucie? ;)
W Sądzie Rodzinnym jest dyżur. On się nie zjawia. On tam jest po prostu.
-
8. Data: 2010-07-29 19:53:55
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Rezydent wrote:
> jaka jest procedura, jeśli zostaje w przedszkolu nie odebrane dziecko z
> powodu np. śmierci rodziców w wypadku, wiadomo, zdarza się...
>
> chodzi mi o przedszkolankę, która próbuje metod najprostszych w celu
> skontaktowania się, dzwoni na nr tel komórkowe ale bez ofektu, jest
> ponad 60 minut po czasie a dziecko nie odebrane
>
>
powiadomić przełożonego. :)
-
9. Data: 2010-07-29 20:06:59
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: Rezydent <r...@g...pl>
Dnia 29-07-2010 o 21:51:18 Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisał(a):
> pytałem gdzie ma przedszkolanka szukać pomocy w tak nagłym przypadku,
> dzwonienie na 997 i powiedzenie, że nie może się z rodzicami dziecka
> skontaktować ?
>
>
> Można spróbować, ale jeśli dyżurny nie bedzie miał z nimi również
> kontaktu, to nic więcej pomóc nie będzie mógł.
a niby jak dyżurny miałby mieć kontakt z przeciętnym obywatelem kraju,
mieszkańcem miasta ?
--
Rezydent
-
10. Data: 2010-07-29 20:10:41
Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
Od: Rezydent <r...@g...pl>
Dnia 29-07-2010 o 21:52:13 Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisał(a):
>> Sąd rodzinny zjawi się w 61 minucie? ;)
>
> W Sądzie Rodzinnym jest dyżur. On się nie zjawia. On tam jest po prostu.
a jak wygląda procedura skorzystania z takiego dyżuru sądowego ?
Jakie inne sprawy inne od tej mogą do takiego sądu trafiać na dyżur ?
--
Rezydent