-
1. Data: 2008-12-04 21:24:58
Temat: Nie mogę znaleźć adresu pozwanego - sprawa zaocznie?
Od: "Tomek" <t...@t...pl>
Witam.
Nie mogę ustalić adresu kogoś, kto zlecił mi pracę i nie zapłacił.
Wystąpiłem do sądu. Tam polecono mi wystąpić do biura adresowego, co
zrobiłem. W międzyczasie papiery były przesyłane między dwoma sądami, bo
złożyłem w sądzie właściwym miejscu, w którym ten gość miał zarejestrowaną
firmę. Natomiast oni odesłali papiery do sądu w miejscu zamieszkania, co w
sumie trwało niemal rok. A tu dziś przychodzi pismo, że mam wskazać adres
pozwanego w ciągu 2 tygodni, bo zawieszą sprawę. Skoro biuro adresowe nie ma
tego adresu podejrzewam, że gość się wyprowadził i wynajmuje mieszkanie na
czarno, bez zameldowania. Więc adres de facto nie do ustalenia.
Co w takiej sytuacji zrobić?
Na poprzedniej rozprawie (która tak naprawdę się nie odbyła z powodu
nieskutecznego powiadomienia pozwanego) sędzina powiedziała, że jest mozliwe
wystąpienie o - i tu nie jestem pewien - kuratora(?), który występuje w
imieniu i pod nieobecność pozwanego i sprawa mimo wszystko może się odbyć.
Czy ktoś mnie może oświecić, czy ja dobrze usłyszałem i jaki wniosek trzeba
złożyć?
Jak z ew. wyrokiem w takiej sprawie i możliwością jego wyegzekwowania?
Z góry dziękuję za porady,
Pozdrawiam
Tomek
-
2. Data: 2008-12-05 07:12:42
Temat: Re: Nie mogę znaleźć adresu pozwanego - sprawa zaocznie?
Od: "Jd." <j...@i...pl>
Użytkownik "Tomek" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gh9huf$f7c$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam.
> Nie mogę ustalić adresu kogoś, kto zlecił mi pracę i nie zapłacił.
> Wystąpiłem do sądu. Tam polecono mi wystąpić do biura adresowego, co
> zrobiłem. W międzyczasie papiery były przesyłane między dwoma sądami, bo
> złożyłem w sądzie właściwym miejscu, w którym ten gość miał zarejestrowaną
> firmę. Natomiast oni odesłali papiery do sądu w miejscu zamieszkania, co w
> sumie trwało niemal rok. A tu dziś przychodzi pismo, że mam wskazać adres
> pozwanego w ciągu 2 tygodni, bo zawieszą sprawę. Skoro biuro adresowe nie
> ma tego adresu podejrzewam, że gość się wyprowadził i wynajmuje mieszkanie
> na czarno, bez zameldowania.
Weź waść i zapytaj w urzędzie miejskim gdzie gość zarejestrował działalność.
Rejestr osób prowadzących działalnosć gospodarczą zawiera dane które są
publicznie dostępne.
> Co w takiej sytuacji zrobić?
> Na poprzedniej rozprawie (która tak naprawdę się nie odbyła z powodu
> nieskutecznego powiadomienia pozwanego) sędzina powiedziała, że jest
> mozliwe wystąpienie o - i tu nie jestem pewien - kuratora(?), który
> występuje w imieniu i pod nieobecność pozwanego i sprawa mimo wszystko
> może się odbyć.
> Czy ktoś mnie może oświecić, czy ja dobrze usłyszałem i jaki wniosek
> trzeba złożyć?
Wniosek o ustanowienie kuratora?
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============
-
3. Data: 2008-12-05 19:56:54
Temat: Re: Nie mogę znaleźć adresu pozwanego - sprawa zaocznie?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Tomek" <t...@t...pl> napisał
>
> Nie mogę ustalić adresu kogoś, kto zlecił mi pracę i nie zapłacił.
Oprócz ewidencji ludności możesz pytać np. w ZUS. Może gość ma
działalnosć, może gdzieś pracuje, może ma rentę - wtedy ZUS
miałby jego dane.
Złóż w policji lub prokuraturze zawiadomienie o możliwości
popełnienia przestępstwa na twoją szkodę. Jest szansa, że
w ramach postępowania karnego policja zlokalizuje ci tego
nieuchwytnego oszusta. Niezależnie od tego jak się dochodzenie
zakończy będziesz miał namiary na dłużnika i postępowanie
cywilne będzie mogło ruszyć.
Opcja z kuratorem ma tę wadę, że nawet jeśli uzyskasz wyrok,
to nadal nie będziesz miał namiaru na dłużnika i z egzekucji
nici.
Opcja z postępowaniem karnym ma i tę zaletę, że dłużnik może
się spietrać i zapłacić żeby się wymotać ze sprawy karnej.