Premier Jarosław Kaczyński nie widzi "żadnej możliwości"
przeprowadzenia referendum w sprawie zainstalowania w Polsce elementów
tarczy antyrakietowej. "To jest sprawa bezpieczeństwa państwa, sprawa
która musi być zdecydowana przez tych, którzy otrzymali mandat
demokratyczny i podejmują decyzje i ponoszą związane z tym ryzyko. Na
tym polega demokracja" - mówił we wtorek szef rządu. Przypomniał, że
istnieje zakaz przeprowadzenia referendum w sprawie finansów
publicznych. Jak podkreślił, może taki zakaz powinien być wprowadzony
w przypadku spraw związanych z bezpieczeństwem państwa. /PAP, as/

Natomiast dzień później, wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu
powiedział, że nie widzi możliwości, by sprawa ulokowania w Polsce i
Czechach elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej, była
rozpatrywana w ramach projektu NATO. I wszystko jasne.

Pan premier Kaczyński nie ma mandatu, aby zabraniać polskiemu
społeczeństwu przeprowadzenia referendum w tej sprawie. To właśnie
dlatego, że to jest sprawa niepotrzebnego stworzenia niebezpieczeństwa
dla naszego państwa, nie może być ona zdecydowana przez tych, którzy
bronią swojego bezpieczeństwa. Przez tych, którzy za działanie na
niekorzyść naszego państwa być może wzięli już łapówki. Pan premier
nie będzie nas pouczał, na czym polega demokracja. Na pewno nie polega
ona na tym, żeby jednostki decydowały o zagrożeniu naszego państwa.
Cóż nam po tym, że pan Kaczyński chce wziąć na siebie odpowiedzialność
za los naszego kraju. A jakież on mógłby ponieść konsekwencje w
przypadku sprowokowania swoim egoistycznym rozstrzygnięciem u nas
wojny. Konsekwencje poniósł by cały nasz naród, a on uciekł by jak
generał Bem za granicę. My mamy święty spokój, i niech pan premier nie
wprowadza poronionymi pomysłami w Polsce niepokoju. Czy ktokolwiek
wie, kto pierwszy podsunął Polsce ten temat? W tej kwestii Polskę od
początku stawia się przed faktami dokonanymi.

Polacy nie chcą swoim kosztem bronić dupy imperialistycznej USA!!!
SDlatego referendum musi się w tej sprawie odbyć.

Proponuję wszystkim, którym na sercu leży dobro Polski, zainteresować
się projektem referendalnym Janusza Świtaja http://www.switaj.eu/wnioski.php?cat_id=1
i stworzyć na jego wzór odpowiednie wnioski, oraz utworzyć inicjatywę
referendalną w sprawie tarczy dla Ameryki w Polsce. Wszystkich
chętnych gorąco zachęcam i oczekuję propozycji.

boukun

do góry

> Pan premier Kaczyński nie ma mandatu, aby zabraniać polskiemu
> społeczeństwu przeprowadzenia referendum w tej sprawie.

Dobrze Ci premier odpowiedział. Po to się wybiera swoich przedstawicieli w
wyborach, żeby nie robić do każdej pierdoły referendum. Oczywiście dla
jednego coś jest pierdołą, a dla innego sprawą życia i śmierci. Dla mnie
sprawy tarczy jest pierdołą, której załatwienie opłacam z mojego podatku
odpowiednim "administratorom" państwa, w którym mieszkam. Jesli nie potrafią
sami podjąć decyzji (właściwej dla większości obywateli), to należy ich
wymieniać na bardziej kompetentnych.

Osobiście nie lubię Kaczyńskich, ale tutaj się z nimi zgadzam.

--
Lukasz

do góry

>Proponuję wszystkim, którym na sercu leży dobro Polski, zainteresować
>się projektem referendalnym Janusza Świtaja
>http://www.switaj.eu/wnioski.php?cat_id=1
>i stworzyć na jego wzór odpowiednie wnioski, oraz utworzyć inicjatywę
>referendalną w sprawie tarczy dla Ameryki w Polsce. Wszystkich
>chętnych gorąco zachęcam i oczekuję propozycji.

>boukun


Bekoniku kochany ! Z Niemiec Cie juz na zbity pysk wywalili. Swidnicka
Prokuratura Cie juz ciaga.
Nie proponuj Ty tutaj nic nikomu.


My nie chcemy z Toba na Madagaskar.

Dudus

do góry

On Thu, 29 Mar 2007 17:24:22 +0200, Lukasz <l...@p...onet.WYTNIJpl>
wrote:

>> Pan premier Kaczy?ski nie ma mandatu, aby zabraniaae polskiemu
>> spo?ecze?stwu przeprowadzenia referendum w tej sprawie.
>
> Dobrze Ci premier odpowiedzia?. Po to si? wybiera swoich przedstawicieli
> w
> wyborach, ?eby nie robiae do ka?dej pierdo?y referendum. Oczywi?cie dla
> jednego co? jest pierdo??, a dla innego spraw? ?ycia i ?mierci. Dla mnie
> sprawy tarczy jest pierdo??, której za?atwienie op?acam z mojego podatku
> odpowiednim "administratorom" pa?stwa, w którym mieszkam. Jesli nie

wiem, ze ntg, ale wprowadzenie na dziesiat lat obcych wojsk na nasze
terytorium to _nie jest_ pierdola.


--
gacek

do góry

Już chyba mamy w Szczecinie Duńczyków i Niemców
PawelT

Użytkownik "gacek" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:op.tpzmemnyoeel3f@gacek.ds.pg.gda.pl...
> On Thu, 29 Mar 2007 17:24:22 +0200, Lukasz <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> wrote:
>
> >> Pan premier Kaczynski nie ma mandatu, aby zabraniaa polskiemu
> >> spo3eczenstwu przeprowadzenia referendum w tej sprawie.
> >
> > Dobrze Ci premier odpowiedzia3. Po to sie wybiera swoich przedstawicieli
> > w
> > wyborach, ?eby nie robia do ka?dej pierdo3y referendum. Oczywi?cie dla
> > jednego co? jest pierdo3?, a dla innego spraw? ?ycia i ?mierci. Dla mnie
> > sprawy tarczy jest pierdo3?, której za3atwienie op3acam z mojego podatku
> > odpowiednim "administratorom" panstwa, w którym mieszkam. Jesli nie
>
> wiem, ze ntg, ale wprowadzenie na dziesiat lat obcych wojsk na nasze
> terytorium to _nie jest_ pierdola.
>
>
> --
> gacek

do góry

On 29 Mar, 17:24, "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl> wrote:
> > Pan premier Kaczyński nie ma mandatu, aby zabraniać polskiemu
> > społeczeństwu przeprowadzenia referendum w tej sprawie.
>
> Dobrze Ci premier odpowiedział. Po to się wybiera swoich przedstawicieli w
> wyborach, żeby nie robić do każdej pierdoły referendum. Oczywiście dla
> jednego coś jest pierdołą, a dla innego sprawą życia i śmierci. Dla mnie
> sprawy tarczy jest pierdołą, której załatwienie opłacam z mojego podatku
> odpowiednim "administratorom" państwa, w którym mieszkam. Jesli nie potrafią
> sami podjąć decyzji (właściwej dla większości obywateli), to należy ich
> wymieniać na bardziej kompetentnych.

I tylko taka konsekwencja za wprowadzanie niepokoju w Polsce?
Sprowadzanie na Polske zagrożenia wojny nie jest "pierdołą". Pierdołą
jest wprowadzanie tematów zastępczych w stylu czy można się skrobać.

boukun

>
> Osobiście nie lubię Kaczyńskich, ale tutaj się z nimi zgadzam.
>
> --
> Lukasz

do góry

gacek napisał(a):
> wiem, ze ntg, ale wprowadzenie na dziesiat lat obcych wojsk na nasze
> terytorium to _nie jest_ pierdola.

Polityka obronna i (pfu!) bezpieczeństwo państwa* to nie są obszary,
gdzie demokracja się sprawdzi. To niestety realia i nie sądzę by się to
prędko zmieniło, zmienić musiałyby się podstawy prawie każdej dziedziny
życia. Od kilku tysięcy lat na razie to aktualne stwierdzenie.

Podejrzewam, że rosyjscy pułkownicy (nawet nie generałowie) mają więcej
do powiedzenia i lepiej się orientują w zakresie polskiej obronności niż
99,999% Polaków. Rządzący po to ponoszą odpowiedzialność aktualnie i w
kontekście historycznym, by podejmować w tym zakresie decyzje dobrze.

Przestańcie robić dym o to. Lepiej skupcie się na rzeczach jawnych
wymagających reform, choćby odpowiedni do grupy wymiar sprawiedliwości.





*) bezpieczeństwo państwa to ważny element polityki państwa ale
jednocześnie jeden z terminów wytrychów używanych gdy braknie argumentów.

do góry

Użytkownik "boukun"


Pan premier Kaczyński nie ma mandatu, aby zabraniać polskiemu
społeczeństwu przeprowadzenia referendum w tej sprawie.

głupiś jak but
po to wygrał wybory żeby mieć takie prawo.
już się lepiej komuchami i zydami zajmuj, lepiej ci to wychodzi

macso

do góry

boukun napisał(a):
> I tylko taka konsekwencja za wprowadzanie niepokoju w Polsce?
> Sprowadzanie na Polske zagrożenia wojny nie jest "pierdołą". Pierdołą
> jest wprowadzanie tematów zastępczych w stylu czy można się skrobać.

"Chcesz pokoju to szykuj się na wojnę". Większym zagrożeniem jest
nierobienie nic.

do góry

A ja się z boukunem zgadzam - nic o nas bez nas ! W tej sprawie musi być
referendum, zerknijcie na sondaże w necie i nie tylko - dziś w TVP3 też w
sondażach wypadło - "przeciw" tarczy i "za" dla referendum...

To zbyt ważna sprawa, by uzależniać się ponownie od obecności obcych wojsk
na wydzielonym terenie Polski, na którym władza polska nie będzie mieć nic
do gadania. Nawet osławiony guzik nacisną w Ameryce, bez zgody i konsultacji
z polskim rządem. Amerykanie przysłali wstepne propozycje odnośnie tarczy
oraz...gotową odpowiedż, jaką Polacy mają im odesłać...I na taką bezczelność
nikt nie reaguje??? Gdzie jest GODNOŚĆ rządzących???
Polacy, jak barany - daja się znów wmanewrować w obce wojenki. Nic II wojna
swiatowa nie nauczyła??? Nie lubicie spokoju i dobrych stosunków z
sąsiadami? Niech polski rząd nadal zadziera z sasiadami, od których jesteśmy
zależni energetycznie - będziemy mieć wkrótce benzynę na kartki, lub
przesiądziemy się jak w Chinach - na rowery.
Będzie jak w PRL :)

Szkoda, ze w Polsce nie rządzi ktoś z charakterem Putina /szanuję go za
twardy charakter, oraz dbanie o własny kraj - ufa mu 90% społeczeństwa...a
jak w Polsce ufają pRezydentowi??? - 20 %? MARNIE.../

Daltego również jestem za referendum - rząd nie umie rządzić, więc nie
będzie decydował o mojej d....ie

pozdr

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry