Witam!

Moja Zona miala dzis taka oto sytuacje:
na jej komorke zaczal ktos wydzwaniac, a dokladniej
"puszczac" krotkie dzwonki. Tak gdzies z czestotliwoscia
co piec minut. Nie mozna bylo nawet tego odebrac.
Wyslala SMSa, zeby nie robili sobie glupich zartow.
i nic. Potem przyszly dwa bardzo obrazliwe SMSy.
Czy na takiego kogos jest jakis paragraf?

Zdaje sobie sprawe, ze cala "mlodziez" ma teraz
komorki, ale jednego z drugim chetnie postraszylbym
prokuratorem - moze byliby bardziej odpowiedzialni.

Pozdrawiam

Tomasz Kowalski

do góry

> Moja Zona miala dzis taka oto sytuacje:
> na jej komorke zaczal ktos wydzwaniac, a dokladniej
> "puszczac" krotkie dzwonki. Tak gdzies z czestotliwoscia
> co piec minut. Nie mozna bylo nawet tego odebrac.
> Wyslala SMSa, zeby nie robili sobie glupich zartow.
> i nic. Potem przyszly dwa bardzo obrazliwe SMSy.
> Czy na takiego kogos jest jakis paragraf?
>
> Zdaje sobie sprawe, ze cala "mlodziez" ma teraz
> komorki, ale jednego z drugim chetnie postraszylbym
> prokuratorem - moze byliby bardziej odpowiedzialni.
>
> Pozdrawiam
>
> Tomasz Kowalski


To zależy od treści wiadomości wysyłanych.

Nt. gróźb via SMS p. Piotr Waglowski:
http://www.vagla.pl/felietony/felieton_007.htm
(BTW: bardzo dobra strona, respect!)

Same puszczanie "sygnałów" to na oko wykroczenie:
(Art. 107. KW: Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie
wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi,
podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500
złotych albo karze nagany.

Pozdrawiam,
Witwik







---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.491 / Virus Database: 290 - Release Date: 2003-06-18

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik "Tomasz Kowalski" <txm@USUN__TO.pvd.pl> napisał w wiadomości
news:3EFF5212.3050400@USUN__TO.pvd.pl...

> Zdaje sobie sprawe, ze cala "mlodziez" ma teraz
> komorki, ale jednego z drugim chetnie postraszylbym
> prokuratorem - moze byliby bardziej odpowiedzialni.

Teoretycznie jest możliwość, jak napisał Witwik, ale w praktyce przewiduję
małe problemy z namierzeniem tego indywiduumu, jeśli to będzie jakiś
PrePaid.

Może próbować męczyć operatora natręta, żeby mu numer wyłączył?

do góry

>
>Może próbować męczyć operatora natręta, żeby mu numer wyłączył?
>
>

A niby na jakiej podstawie??

do góry

Użytkownik "Czarny" <k...@i...pan.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:bdujis$8ur$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> >
> >Może próbować męczyć operatora natręta, żeby mu numer wyłączył?
> >
> A niby na jakiej podstawie??

Jeśli są problemy z namierzeniem użytkownika telefonu bezabonamentowego, to
znaczy, że podał przy rejestracji nieprawdziwe dane - czyli wg. regulaminu
(przynajmniej POPowego) operator może go wyłączyć.

Teoretycznie.

do góry

It is written in the book of Andrzej Lawa <a...@l...com>:
[...]
> Jeśli są problemy z namierzeniem użytkownika telefonu bezabonamentowego, to
> znaczy, że podał przy rejestracji nieprawdziwe dane - czyli wg. regulaminu
> (przynajmniej POPowego) operator może go wyłączyć.
Przepraszam, ja tylko tak, ale jakiej rejestracji? Poszedłem do sklepu/komisu,
kupilem telefon z kartą prepaid i tyle. Nikt mnie nie chciał rejestrowac.
Z lurkerskim pozdrowieniem
--
Rafal Chojnacki -- nidhogg at poczta dot fm --
We are but packets in internet of life (C)1999 Illiad

do góry

Użytkownik <nidhogg@mam_dosyc_koreanskiego_spamu_poczta.fm> napisał w
wiadomości news:slrnbgb3u3.c9.nidhogg@wintermute.cyberspace...

> Przepraszam, ja tylko tak, ale jakiej rejestracji? Poszedłem do
> sklepu/komisu, kupilem telefon z kartą prepaid i tyle. Nikt mnie
> nie chciał rejestrowac.

Unikanie czytania regulaminu (czy innych przepisów) nie powoduje jego
nieważności.

Wprawdzie teraz się zmieniło o tyle, że kupujący POPa (zakładam, że u innych
operatorów jest podobnie) ma _możliwość_ zarejestrowania się (a nie
obowiązek pod groźbą wyłączenia), to nadal działa zapis mówiący, że jeśli
ktoś się zarejestruje i poda fałszywe dane, można go od ręki odciąć.

Oczywiście pojawia się pytanie, co się dzieje, jeśli użytkownik w ogóle się
nie zarejestruje?

Nie wiem.

Ale może ktoś inny się wypowie? Czy operator może 'odciąć' numer na
podstawie złamania KC, na którą to ustawę powołuje się Regulamin? (jest
zapis w regulaminie pozwalający na natychmiastowe odcięcie wszystkich
łamiących regulamin)?

Samjestem ciekaw...

do góry

On Fri, 4 Jul 2003, Andrzej Lawa wrote:

>+ Użytkownik <nidhogg@mam_dosyc_koreanskiego_spamu_poczta.fm> napisał w
[...]
>+ Oczywiście pojawia się pytanie, co się dzieje, jeśli użytkownik w ogóle się
>+ nie zarejestruje?
>+
>+ Nie wiem.

Też nie wiem :)

>+ Ale może ktoś inny się wypowie? Czy operator może 'odciąć' numer na
>+ podstawie złamania KC, na którą to ustawę powołuje się Regulamin?

Nasuwa mi się pytanie: czy strona umowy może być *anonimowa* ?
Tj. "pan nikt" żąda przywrócenia połączeń ? ;)
[...]
>+ Samjestem ciekaw...

Takoż :)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry