-
1. Data: 2004-11-10 16:21:38
Temat: Nakaz zaplaty
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Witam
Dłużnik posiada adres wierzyciela. Otrzymał sądowy nakaz zapłaty.
Na nakazie nie wyszczególniono sposobu dostarczenia pieniędzy.
Czy powinien on
a) zapytać się wierzyciela w jaki sposób chce otrzymać pieniądze
b) czekać na poinformowanie go o tym sposobie
c) przesłać przelewem pocztowym na znany sobie adres
Czy też można takiemu dłużnikowi przysłać komornika, jezeli w
okreslonym w nakazie terminie nie będzie pieniędzy?
--
Pozdrawiam
Zbyszek, s...@p...onet.pl s...@p...com
PGP key: 0x58E0356F
-
2. Data: 2004-11-10 17:01:45
Temat: Re: Nakaz zaplaty
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cmtf71$shi$1@inews.gazeta.pl...
Stosowny przepis prawa (art. 454 kc) mówi na ten temat następująco. Jeżeli
miejsce spełnienia świadczenia nie jest oznaczone ani nie wynika z
właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione w miejscu, gdzie
w chwili powstania zobowiązania dłużnik miał zamieszkanie lub siedzibę.
Jednakże świadczenie pieniężne powinno być spełnione w miejscu zamieszkania
lub w siedzibie wierzyciela w chwili spełnienia świadczenia; jeżeli
wierzyciel zmienił miejsce zamieszkania lub siedzibę po powstaniu
zobowiązania, ponosi spowodowaną przez tę zmianę nadwyżkę kosztów
przesłania.
Z tego co pamiętam :-)) to świadczenie jest pieniężne, a Ty adresu nie
zmieniłeś. W tej sytuacji powinni Ci te pieniądze przynieść do domu.
Zamiennie mogą wysłać pocztą, a jak wyślą na znane sobie Twoje konto
bankowe, to też im nikt złego słowa nie powie.
Na przesłanie należało by dla porządku odczekać kilka dni po terminie, by
uniknąć ewentualnych skutków spóźnień poczty. Potem spokojnie możesz im
wysyłać komornika.