Czy urzędnik (grupa urzędników) np. Prezydent, v-ce Prezydent, Dyrektor itp.
ma prawo nie zgodzić się na nagrywanie oficjalnego spotkania z grupą
obywateli (Stowarzyszeniem itp.) w celu wykonania stenogramu dla pozostałych
członków Stowarzyszenia nie uczestniczących w spotkaniu?
Jeśli może się nie zgodzić, to wg jakiej podstawy prawnej?
Jerzy

do góry

Dnia Sun, 24 Feb 2008 23:58:30 +0100, Jerzy napisał(a):

> Czy urzędnik (grupa urzędników) np. Prezydent, v-ce Prezydent, Dyrektor itp.
> ma prawo nie zgodzić się na nagrywanie oficjalnego spotkania z grupą
> obywateli (Stowarzyszeniem itp.) w celu wykonania stenogramu dla pozostałych
> członków Stowarzyszenia nie uczestniczących w spotkaniu?

Tak

> Jeśli może się nie zgodzić, to wg jakiej podstawy prawnej?

Wg wlasnego widzimisie. A Ty mozesz olac jego niezgadzaniesie.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

On 24 Lut, 23:58, "Jerzy" <j...@c...pl> wrote:
> Czy urzędnik (grupa urzędników) np. Prezydent, v-ce Prezydent, Dyrektor itp.
> ma prawo nie zgodzić się na nagrywanie oficjalnego spotkania z grupą
> obywateli (Stowarzyszeniem itp.) w celu wykonania stenogramu dla pozostałych
> członków Stowarzyszenia nie uczestniczących w spotkaniu?
> Jeśli może się nie zgodzić, to wg jakiej podstawy prawnej?
> Jerzy

Nie może się nie zgodzić.

Podstawa: Ustawa o dostepie do informacji publicznej.
Dodatkowo, jak sami prowadzą stenogram / nagrywają muszą udostepnić.
M

do góry

Użytkownik "mzyla" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:e810adca-af21-445e-a24a-a5ca51de734b@p43g2000hs
c.googlegroups.com...
On 24 Lut, 23:58, "Jerzy" <j...@c...pl> wrote:
> Czy urzędnik (grupa urzędników) np. Prezydent, v-ce Prezydent, Dyrektor
> itp.
> ma prawo nie zgodzić się na nagrywanie oficjalnego spotkania z grupą
> obywateli (Stowarzyszeniem itp.) w celu wykonania stenogramu dla
> pozostałych
> członków Stowarzyszenia nie uczestniczących w spotkaniu?
> Jeśli może się nie zgodzić, to wg jakiej podstawy prawnej?
> Jerzy

Nie może się nie zgodzić.

Podstawa: Ustawa o dostepie do informacji publicznej.
Dodatkowo, jak sami prowadzą stenogram / nagrywają muszą udostepnić.
M

Moze sie niezgodzic, tak jak ty mozesz sie nie zgadzac z opiniami na grupie.
Tyle jesli mowimy o zgadzaniu sie czy nie.
Inna kwestia jest nagrywanie. Tutaj jest tak, ze wszystko co jest kierowane
do okreslonej osoby ta osoba moze nagrac. Przyklad pan "x" mowi do pana "y"
zdanie. Pan "y" je nagrywa i nawet nie musi pytac o zgode. Zadne naruszenie
dobr osobistych nie moze byc brane pod uwage. A przy przedstawieaniu faktow
innym np. czlonkom stowarzyszenia powolujesz sie na wypowiedz pana "y" np.
mowisz pan "y" powiedzial to i tamto i tyle. Dowod, ze powedzial masz w
postaci nagrania i mozesz zapytac, gdyby zaprzeczal iz nic takiego nie
mowil czy zgadza sie na odtworzenie jego wypowiedzi..

do góry

> Nie może się nie zgodzić.
>
> Podstawa: Ustawa o dostepie do informacji publicznej.

To może inaczej...
Na jaki konkretnie artykuł powołać się, jeśli Wysoki Urzędnik warunkuje
rozpoczęcie spotkania z Przedstawicielami Grupy Obywateli od wyłączenia
dyktafonu. Nie chodzi przecież o szantażowanie w przyszłości czy też
wypominanie ale o sporządzenie dokładnego stenogramu ze spotkania dla
pozostałych obywateli. Nie spotykamy się, żeby sobie luźno poplotkować ale
po to, by rozwiązać konkretne sprawy interesujące całość Wspólnoty.
A może właśnie chodzi o to, aby sobie pogadać o niczym i zapomnieć o tej
męczącej grupie...bo stenogram pokaże całą miałkość podejścia urzędników do
załatwiania ludzkich spraw.

do góry

Też to usiłuję sprawdzić. Wg mojej wiedzy na dzień dzisiejszy nie ma w
polskim prawie zakazu nagrywania. I nikt tego prawa nie może nas pozbawić
żadnym "oświadczeniem", bo to "oświadczenie" będzie nieprawomocne.
Jeżeli ktoś nie chce być nagrywany, to ma prawo nic nie mówić.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

--

Użytkownik "Jerzy" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:fpuco2$7h7$1@achot.icm.edu.pl...
>
>> Nie może się nie zgodzić.
>>
>> Podstawa: Ustawa o dostepie do informacji publicznej.
>
> To może inaczej...
> Na jaki konkretnie artykuł powołać się, jeśli Wysoki Urzędnik warunkuje
> rozpoczęcie spotkania z Przedstawicielami Grupy Obywateli od wyłączenia
> dyktafonu. Nie chodzi przecież o szantażowanie w przyszłości czy też
> wypominanie ale o sporządzenie dokładnego stenogramu ze spotkania dla
> pozostałych obywateli. Nie spotykamy się, żeby sobie luźno poplotkować ale
> po to, by rozwiązać konkretne sprawy interesujące całość Wspólnoty.
> A może właśnie chodzi o to, aby sobie pogadać o niczym i zapomnieć o tej
> męczącej grupie...bo stenogram pokaże całą miałkość podejścia urzędników
> do
> załatwiania ludzkich spraw.


Odwróć kota ogonem Niech on poda podstawę prawną "niezgadzania się".
Zakładam że musi z wami rozmawiać i nie ma wyboru.

A.

do góry