-
41. Data: 2010-10-08 20:21:31
Temat: Re: Dopalacze ...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:i8nqpa$rgr$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
>>>>>
>>>>>>> Co w takim razie z rozpuszczalnikami lakierniczymi?
>>>>>>> ... kurcze, nie wiem czy robić zapasy NITRO czy
>>>>>>> nie ma potrzeby...
>>>>>>
>>>>>> Jak to co? Kolejne martwe prawo stosowane wybiórczo od wielkiego
>>>>>> dzwonu gdy ktoś na kogoś będzie zbierał haki. Sowiecka kultura
>>>>>> prawna.
>>>>>
>>>>> Nie ma tak łatwo. Jeśli obywatel złoży doniesienie na sklep z farbami
>>>>> czy czymś innym podpadającym pod tę definicję to prokurator będzie
>>>>> musiał działać zgodnie z literą prawa a nie intencją polityków.
>>>>
>>>> Odmówi wszczęcia dochodzenia wobec znikomej szkodliwości społęcznej
>>>> czynu i tyle. Nawet uzasadnienia takie postanowienie nie wymaga i
>>>> zawiadamiajacemu nie przysługuje zażalenie. Szkoda drzew w lesie.
>>>
>>> A jeśli dzień wcześniej w mediach opisany zostanie przypadek dziecka,
>>> które nawąchało się kleju i doznało ciężkiej i trwałej szkody?
>>>
>>
>> To zawsze bedzie wątpliwość, czy to była taki sam klej. :-)
>
> Rozumiem, że przewidujesz jak będzie wyglądała praktyka?
> Czyli pogrążanie się państwa w bezprawiu.
>
Po prostu znam życie :-)
-
42. Data: 2010-10-08 23:44:31
Temat: Re: Dopalacze ...
Od: "pmlb" <b...@d...pl>
"Jacek_P" <L...@c...edu.pl> wrote in message
news:i8nnen$ste$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> pmlb napisal:
>> Ale co maja kajdany do srodkow odurzajacych?
>> Czyzby to byla pierwsza potrzeba zycia kupic jakis proch po ktorym ma sie
>> zwidy?
>> Gdzie my zyjemy?! Kwik i przerazenie bo nie bedzie mozna kleju wachac...
>
> Hm, młody chyba jesteś, jeżeli nie pamiętasz metod prowokacji.
> Obejrzyj kilka filmów amerykańskich i dokształć się.
I kto tu mowi o byciu mlodym - hehehehehe
Obejrzyj kilka filmow amerykanskich i sie doksztalc.. wiesz, moze dam ci
mala lekcje:
Film fabularny to taka bajka dla doroslych, ktora nie ma nic wspolnego z
realimai.
Ja wiem, ze w Polsce film zwlaszcza amerykasnski to lekacja pogladowa ale
naprawde, zrozum to tylko BAJKA!
> Wystarczy podrzucona nieoznakowana tubka z klejem
> nitrocelulozowym i jesteś ugotowany na potrzeby ustawy.
Bez tego dzis jestes ugotowany, nie potrzeba kleju...
I pamietaj, film to taka bajka dla doroslych.
-
43. Data: 2010-10-09 03:55:16
Temat: Re: Dopalacze ...
Od: mi <m...@o...pl>
On 08.10.2010 22:08, Kozdra wrote:
> Chyba kupie ze 200 moze nawet 500 normalnych zarowek zeby i wnukom
> wystarczylo :-).
Żarówki żarnikowe są i będą dostępne jako element eksploatacyjny do
maszyn zawierających części wirujące. Świetło jarzeniowe jest w takim
przypadku niebezpieczne, bo może sprawiać iluzję innej częstotliwości
wirowania.
Można je kupić np. w Praktikerze.
mi
-
44. Data: 2010-10-09 05:48:33
Temat: Re: Dopalacze ...
Od: SQLwiel <n...@c...pl>
W dniu 2010-10-08 22:08, Kozdra pisze:
> Stokrotka wrote:
>> Podobno bardzo mocna herbata ma takie działanie.
>
> A stszegulnie zielona
>
>
>> Już mam wykupywać jaknżaruwki i termometry rtęciowe?
>
> Ja padlem pokusie bycia zielonym i zakupywalem cudowna nowosc, zarowki
> LED. Wedle opakowania daja tyle swiatla co zwykla zarowa.
> Moze i umfa-umfa :-) daja tylko nie mnie. Calkowite, absolutne g-wno.
> Nie nadaja sie do niczego.
> Odzalowalem i zaraz na drugi dzien zasililem nimi miejskie wysypisko
> smieci.
> Jarzeniowki (ktorych nie znosze) w porownaniu z LED to jak by sloneczko
> zaswiecilo.Kolor swiatla jaki te LEDy daja jakis taki nieprzyjemny ze
> czujesz sie jak w trupiarni.
> Chyba kupie ze 200 moze nawet 500 normalnych zarowek zeby i wnukom
> wystarczylo :-).
>>
>
Bez sensu.
Jak dawno bawiłeś się tymi LEDami? Technika dość szybko idzie tu
naprzód, ceny spadają.
LEDy dają przyzwoite światło, są LEDy o barwie ciepłej. Nie-za-bardzo
nadają się do oświetlania całych pomieszczeń (no, małych - tak; u mnie
oświetlenie ubikacji 1 LEDą 3.5W (80LED) jest zadowalające), lepiej
spisują się do oświetlenia powierzchni, zwłaszcza z bliska (lampy
biurkowe, "do czytania", inne ze strumieniem skierowanym).
Ale widziałem też spory pokój (rz. 20m2) oświetlony chyba 30-ma 40LED
GU10 wpuszczonymi w sufit. Był oświetlony cały, równomiernie, jasno.
Pobieżne przeliczenie w pamięci pozwoliło oszacować, że koszt zakupu
tych żarówek zwróci się po roku w oszczędności na prądzie.
Kolosalną ich przewagą wobec jarzeniówek (rur LF) i świetlówek
kompaktowych (żarówek energooszczędnych) jest to, że nie szkodzi im
częste zapalanie. Świetnie spisują się sterowane czujnikiem ruchu.
Są wstrząso- i idiotoodporne. Grzeją się minimalnie.
Nie warto zawracać Wisły kijkiem ;)
--
Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQLwiel.
-
45. Data: 2010-10-09 06:25:38
Temat: Re: Dopalacze ...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-10-09 07:48, SQLwiel pisze:
> nadają się do oświetlania całych pomieszczeń (no, małych - tak; u mnie
> oświetlenie ubikacji 1 LEDą 3.5W (80LED) jest zadowalające), lepiej
Jakiej firmy LEDy możesz polecić?
--
Liwiusz
-
46. Data: 2010-10-09 06:50:25
Temat: [NTG] LEDy b.: Re: Dopalacze ...
Od: SQLwiel <n...@c...pl>
W dniu 2010-10-09 08:25, Liwiusz pisze:
> W dniu 2010-10-09 07:48, SQLwiel pisze:
>
>> nadają się do oświetlania całych pomieszczeń (no, małych - tak; u mnie
>> oświetlenie ubikacji 1 LEDą 3.5W (80LED) jest zadowalające), lepiej
>
>
> Jakiej firmy LEDy możesz polecić?
>
Darujmy sobie. Wszystko, to chińszczyzna. Są lepsze i gorsze. W tych
gorszych np. po godzinie pracy gaśnie połowa diod (albo mruga co kilka
sekund), a więc istotny jest dostawca, który takie wymieni (uważać na
Alledrogo). Sugerowałbym, aby kupować żarówki które "właśnie weszły na
rynek", bo te są najnowocześniejsze i mają najlepszą relację ceny
(zaopatrzeniowej) do jakości, bacząc, czy da się je wymienić jeśli będą
wadliwe.
Potem cena zależy głównie od ilości diod. Rozważyć trzeba, czy chcemy
strumień "dookólny" (trudno to uzasadnić - jeśli są bezpośrednio
widoczne, to wyglądają strasznie), czy skierowany. Większą wydajność
mają LEDy SMD, ale dają strumień szerszy, niż LEDy w obudowie
soczewkowej. Trza się trochę nakombinować, żeby dobrać optymalnie.
--
Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQLwiel.
-
47. Data: 2010-10-09 06:53:50
Temat: Re: Dopalacze ...
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "PaPi" <...@...3> napisał
>
> Nitro JEST objete innymi regulacjami prawnymi oraz normami
> uzytkowania.
> Koniec.
Czy możesz przytoczyć te regulacje prawne i normy użytkowania
dotyczące nitro?
-
48. Data: 2010-10-09 07:02:25
Temat: Re: Dopalacze ...
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "SQLwiel" <n...@c...pl> napisał
> LEDy dają przyzwoite światło
> nie szkodzi im częste zapalanie. Świetnie spisują się sterowane
> czujnikiem ruchu. Są wstrząso- i idiotoodporne. Grzeją się
> minimalnie.
> koszt zakupu tych żarówek zwróci się po roku w oszczędności na
> prądzie
Jeśli te ledy są takie zajebiste to czmu władza nie ograniczy się do
poinformowania o tym i przekonania ludzi aby sami wybrali te cuda
tylko zabrania produkcji żarówek?
-
49. Data: 2010-10-09 08:10:07
Temat: Re: Dopalacze ...
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-10-09 09:02, Użytkownik Alek napisał:
>> LEDy dają przyzwoite światło
>> nie szkodzi im częste zapalanie. Świetnie spisują się sterowane
>> czujnikiem ruchu. Są wstrząso- i idiotoodporne. Grzeją się minimalnie.
>> koszt zakupu tych żarówek zwróci się po roku w oszczędności na prądzie
>
> Jeśli te ledy są takie zajebiste to czmu władza nie ograniczy się do
> poinformowania o tym i przekonania ludzi aby sami wybrali te cuda tylko
> zabrania produkcji żarówek?
Bo władza jest bardzo dobra tylko naród im się trafił taki do dupy.
Zamiast wydawać majątek zgodnie z oczekiwaniem kolejnych rządów
wredni ludzie kombinują jak by tu oszczędzić klika złotych:
na samochodach, na paliwie do nich, na żarówkach, na alkoholu,
na ciuchach, pewnie na wszystkim.
Pozdrawiam
-
50. Data: 2010-10-09 08:29:44
Temat: TG (LEDy)
Od: SQLwiel <n...@o...pl>
Alek pisze:
> Użytkownik "SQLwiel" <n...@c...pl> napisał
>
>> LEDy dają przyzwoite światło
>> nie szkodzi im częste zapalanie. Świetnie spisują się sterowane
>> czujnikiem ruchu. Są wstrząso- i idiotoodporne. Grzeją się minimalnie.
>> koszt zakupu tych żarówek zwróci się po roku w oszczędności na prądzie
>
> Jeśli te ledy są takie zajebiste to czmu władza nie ograniczy się do
> poinformowania o tym i przekonania ludzi aby sami wybrali te cuda tylko
> zabrania produkcji żarówek?
Ponieważ LEDy produkują Chińczycy i nie jest do tej produkcji potrzebna
żadna szczególnie droga technologia, a żarówki energooszczędne produkują
potężne europejskie koncerny (Philips, Osram), a te potrafiły posmarować
komu trzeba za promowanie (i bandyckie forsowanie) ich produktu.
I tak oto z NTG robi się jak najbardziej TG.
--
Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQL-wiel.