-
1. Data: 2007-10-23 12:39:44
Temat: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: Myszkin <p...@w...pl>
Czy bank może odebrać komuś mieszkanie warte 260 tys, za dług ok 20
tys?
Czy polskie prawo na to pozwala?
Mieszkanie nalezy do mojej matki, która nie ma żadnych dochodów - ja
utrzymuję matkę i mieszkanie.
Jest uczciwa, wpadła w długi przez naiwność, podżyrowała duży kredyt
pseudo-przyjaciółce, która uciekła z pieniędzmi zagranicę. Kredyt
podżyrowała w 2000 r, kiedy miała stałą pracę.
Nie jestem w stanie spłacić jej długu, żyję od 1 do 1.
-
2. Data: 2007-10-23 12:50:23
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: Myszkin <p...@w...pl>
Acha - zapomniałem dodać, że mieszkanie jest niedawno przekształcone
ze spółdzielczego we własnościowe. Nie wiem czy komornik już to
wywąchał bo nie wiem jak działają komornicy. Księga wieczysta jest
czysta. Co się stanie jeśli komornik wybada, że mieszkanie zostało
przekształcone na własnościowe? Na razie chyba jeszcze o tym nie
wie...
-
3. Data: 2007-10-23 12:50:40
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Myszkin" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1193143184.287377.324790@i13g2000prf.googlegrou
ps.com...
> Czy bank może odebrać komuś mieszkanie warte 260 tys, za dług ok 20
tys?
a co stoi na przeszkodzie wziecia kredytu na splate tegoz, lub ewentualnei
dogadanie sie z bankiem na rozlozenie dlugu na raty?
zawsze pozostaje sprzedaz mieszkania, kupno mniejszego i splata dlugu
-
4. Data: 2007-10-23 13:42:58
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: Myszkin <p...@w...pl>
On 23 Paź, 14:50, "szerszen" <s...@t...pl> wrote:
> Użytkownik "Myszkin" <p...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:1193143184.287377.324790@i13g2000prf.
googlegroups.com...
>
> > Czy bank może odebrać komuś mieszkanie warte 260 tys, za dług ok 20
>
> tys?
>
> a co stoi na przeszkodzie wziecia kredytu na splate tegoz, lub ewentualnei
> dogadanie sie z bankiem na rozlozenie dlugu na raty?
>
> zawsze pozostaje sprzedaz mieszkania, kupno mniejszego i splata dlugu
Niestety w moich planach na przyszłość nie przewiduję zamieszkania z
matką w 1 pokoju :( Zamiana nie wchodzi w rachubę, a 20-tu tys
kredytu nie wezmę, musiałbym przestać jeść i zrezygnować z płacenia
czynszu.
-
5. Data: 2007-10-23 14:00:43
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Myszkin" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1193146978.842458.318100@i13g2000prf.googlegrou
ps.com...
> Niestety w moich planach na przyszłość nie przewiduję zamieszkania z matką w 1
> > pokoju :( Zamiana nie wchodzi w rachubę, a 20-tu tys kredytu nie wezmę,
> musiałbym przestać jeść i zrezygnować z płacenia czynszu.
hmm, a przewidujesz w takim razie mieszkanie pod mostem?
to taki czarny scenariusz, ale to jest na chwile obecna 20 tys, kwota stosukowo
nie duza, ale ona bedzie rosla i to w tepie nie maly, koszty komornicze tez sa
calkiem spore, nagle sie okaze ze po zlicytowaniu mieszkania nawet na kawalerke
ci nie starczy, a wlasciciele mieszkania nie podlegaja ochrnie, jakiej podlegaja
najemcy, jak trafisz na skr.. komornika, wyeskmituje was na bruk bo ma takie
prawo
skoro piszesz o komorniku, to znaczy ze sprawa jest juz zapewne w toku, to
znaczy ze juz sie dlugiem zajmuje, mozna by sie zastanowic czy matka nie mogla
by ci darowac tego mieszkania, ale nie wiem czy jaki jest okres karencji w
przypadku dlugow i czy jak sie komornik dopatrzy tego mieszkania i jego
darowizny to czy nei moze tego cofnac
na poczatek napewno zrobi zastaw komorniczy w ksiedze wieczystej (tak to sie
chyba nazywa) ale jesli szybko go nie splacisz, to w konsekwencji stracisz
mieszkanie i nie bedziesz mial gdzi mieszkac, przemysl to poki czas
co do kredytu, mozesz wziac kredyt hipoteczny, matka jako wlasciciel da
mieszkanie jako zabezpieczenie, bedziez mial wtedy tani kredyt na dlugie lata,
latwiej bedzie splacic, ale zrobic to musisz i im szybciej tym lepiej, bo jak
moronik "nasra" wam w hipoteke, to juz kredytu zapewne tez nie wezmiesz bo bank
na to nie pojdzie
-
6. Data: 2007-10-23 14:11:58
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 23 Oct 2007, Myszkin wrote:
> Czy bank może odebrać komuś mieszkanie warte 260 tys, za dług ok 20
> tys?
Nie tak.
Bankowi będzie się należało 20 tysięcy.
Plus zwrot kosztów (a prawnik kosztuje itp).
No i w razie "sądowego" obrotu sprawy dojdzie:
- wynagrodzenie komornika
- niekoniecznie optymalna, czyli spokojna i rzetelna sprzedaż - jak
komornik wystawi na licytację, to cena może niska być. Bo kto
będzie chętny do kupienia mieszkania, które jeszcze nie jest
zwolnione za przyzwoitą cenę?
> Czy polskie prawo na to pozwala?
Co rozumiesz przez "odebrać"?
W przykładzie jak wyżej pieniądze uzyskane ze sprzedaży mieszkania
(a przy licytacji zajętego mieszkania to NIEKONIECZNIE będzie odpowiadało
podatkowemu znaczeniu "wartości rynkowej"...) pójdą na pokrycie
ww. kosztów (ale ja nie jestem prawnikiem, mogłem coś jeszcze przeoczyć)
i reszta dla dłużnika.
IMVHO - jak grozi komornik, to lepiej zdecydowanie SAMEMU podjąć
kroki zapobiegawcze.
Czyli po kolei:
- ugodę z bankiem, jak się nie da to
- pożyczkę w innym banku, jak się nie da to
- sprzedaż mieszkania i zapłacenie długu.
Przy sprzedaży oczywiście są opłaty (notariusz) i podatki...
> Jest uczciwa, wpadła w długi przez naiwność, podżyrowała duży kredyt
> pseudo-przyjaciółce, która uciekła z pieniędzmi zagranicę.
:(
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2007-10-23 14:30:52
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 23 Oct 2007, szerszen wrote:
> Użytkownik "Myszkin" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:1193146978.842458.318100@i13g2000prf.googlegrou
ps.com...
>
>> Niestety w moich planach na przyszłość nie przewiduję zamieszkania z matką
>> w 1 > pokoju :( Zamiana nie wchodzi w rachubę,
A "odpuszcznie" tamtego mieszkania, ze stratą kilkudziesięciu tys. zł
wchodzi???
> hmm, a przewidujesz w takim razie mieszkanie pod mostem?
...otóż to.
> skoro piszesz o komorniku, to znaczy ze sprawa jest juz zapewne w toku,
....czyli źle wygląda. I wychodzi że należało WCZEŚNIEJ reagować.
> mogla by ci darowac tego mieszkania, ale nie wiem czy jaki jest okres
> karencji w przypadku dlugow i czy jak sie komornik dopatrzy tego mieszkania
> i jego darowizny to czy nei moze tego cofnac
Za taki numer można iść posiedzieć bodaj na 3 lata.
Nie sądzę żeby to była "metoda na mieszkanie" :)
O, znalazłem, jeśli to już komornik na głowie to nawet 5 lat:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-karny-1_2_1
44.html
Art. 300
§ 1. Kto, w razie grożšcej mu niewypłacalnoci lub upadłoci, udaremnia
lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa,
zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywicie lub pozornie obcišża albo uszkadza
składniki swojego majštku,
podlega karze pozbawienia wolnoci do lat 3.
§ 2. Kto, w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sšdu lub innego organu
państwowego, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela
przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywicie lub
pozornie obcišża albo uszkadza składniki swojego majštku zajęte lub
zagrożone zajęciem,
podlega karze pozbawienia wolnoci od 3 miesięcy do lat 5.
A reszta się zgadza...
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2007-10-23 15:54:43
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:ffkuqv$ojk$1@news2.task.gda.pl szerszen
<s...@t...pl> pisze:
>> Niestety w moich planach na przyszłość nie przewiduję zamieszkania z
>> matką w 1
>>> pokoju :( Zamiana nie wchodzi w rachubę, a 20-tu tys kredytu nie wezmę,
>> musiałbym przestać jeść i zrezygnować z płacenia czynszu.
> hmm, a przewidujesz w takim razie mieszkanie pod mostem?
> to taki czarny scenariusz,
Być może nie jestem w temacie na bieżąco, piszę w pewnym pośpiechu i na
gorąco.
Ale może ten scenariusz mu nie grozi?
Mieszkanie zostanie zlicytowane przez komornika, z uzyskanej ceny zostanie
potrącony dług i wszelkie koszty, ale nowy właściciel na bruk ich chyba tak
łatwo nie wywali.
http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=23563
http://prawoity.pl/wiadomosci/eksmisja-na-bruk-ogran
iczenia
http://www.grupy.egospodarka.pl/eksmisja-na-bruk,t,2
84093,8.html
> ale to jest na chwile obecna 20 tys, kwota
> stosukowo nie duza, ale ona bedzie rosla i to w tepie nie maly, koszty
> komornicze tez sa calkiem spore, nagle sie okaze ze po zlicytowaniu
> mieszkania nawet na kawalerke ci nie starczy, a wlasciciele mieszkania
> nie podlegaja ochrnie, jakiej podlegaja najemcy, jak trafisz na skr..
> komornika, wyeskmituje was na bruk bo ma takie prawo
Ja bym wziął te 20 dychy kredytu spłacił dług czyniąc mieszkanie matki
nieobciążonym (spokojny dach nad głową), a potem się martwił o spłatę. To
bedzie miejsze zmartwienie niż jest teraz, no i daje trochę czasu na jakieś
ruchy. Jemu nie za bardzo jest co zabrać jak ma tylko pensję.
--
Jotte
-
9. Data: 2007-10-23 20:38:04
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 23 Oct 2007, Jotte wrote:
> Ale może ten scenariusz mu nie grozi?
> Mieszkanie zostanie zlicytowane przez komornika, z uzyskanej ceny zostanie
> potrącony dług i wszelkie koszty, ale nowy właściciel na bruk ich chyba tak
> łatwo nie wywali.
> http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=23563
> http://prawoity.pl/wiadomosci/eksmisja-na-bruk-ogran
iczenia
> http://www.grupy.egospodarka.pl/eksmisja-na-bruk,t,2
84093,8.html
Wszystkie przykłady które podajesz zawierają magiczne słowo: "lokator".
A mowa o właścicielu.
Pytanie: z przepisów wynika, że rzeczy nabyte od komornika są
"nieobciążone". Czy z tego ma wynikać, że istnieje wyjątek dla
mieszkania?
> Ja bym wziął te 20 dychy kredytu spłacił dług czyniąc mieszkanie matki
> nieobciążonym (spokojny dach nad głową), a potem się martwił o spłatę. To
> bedzie miejsze zmartwienie niż jest teraz, no i daje trochę czasu na jakieś
> ruchy. Jemu nie za bardzo jest co zabrać jak ma tylko pensję.
Ale ten kto ma pożyczyć owe dwie dychy wyjdzie z tego samego punktu
zaczepienia: "a co dasz na zabezpieczenie, bo nie ma ci czego zabrać
jak przestaniesz płacić"?
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2007-10-23 21:41:42
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe i dług w banku.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0710232234401.3708@athlon64 Gotfryd Smolik
news <s...@s...com.pl> pisze:
> On Tue, 23 Oct 2007, Jotte wrote:
>> Ale może ten scenariusz mu nie grozi?
>> Mieszkanie zostanie zlicytowane przez komornika, z uzyskanej ceny
>> zostanie potrącony dług i wszelkie koszty, ale nowy właściciel na
>> bruk ich chyba tak łatwo nie wywali.
>> http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=23563
>> http://prawoity.pl/wiadomosci/eksmisja-na-bruk-ogran
iczenia
>> http://www.grupy.egospodarka.pl/eksmisja-na-bruk,t,2
84093,8.html
> Wszystkie przykłady które podajesz zawierają magiczne słowo: "lokator".
> A mowa o właścicielu.
Tak jest. Gdy mieszkanie zostanie sprzedane przez komornika właścicielem
jego będzie nabywca. Dotychczasowy właściciel stanie się lokatorem (tak to
widzę bez upierania się).
> Pytanie: z przepisów wynika, że rzeczy nabyte od komornika są
> "nieobciążone". Czy z tego ma wynikać, że istnieje wyjątek dla
> mieszkania?
Skonkretyzuj pytanie.
>> Ja bym wziął te 20 dychy kredytu spłacił dług czyniąc mieszkanie matki
>> nieobciążonym (spokojny dach nad głową), a potem się martwił o spłatę.
>> To bedzie miejsze zmartwienie niż jest teraz, no i daje trochę czasu
>> na jakieś ruchy. Jemu nie za bardzo jest co zabrać jak ma tylko pensję.
> Ale ten kto ma pożyczyć owe dwie dychy wyjdzie z tego samego punktu
> zaczepienia: "a co dasz na zabezpieczenie, bo nie ma ci czego zabrać
> jak przestaniesz płacić"?
To zupełnie inna sprawa. Jest to kwestia zdolności kredytowej tej osoby z
punktu widzenia ewentualnego kredytodawcy.
No i zauważ różnicę między kredytem a pożyczką.
--
Jotte