-
1. Data: 2005-02-12 12:15:26
Temat: Litwinka, niemiec i niespodziewana ciąża
Od: "Studencik" <s...@n...cyberlan.pl>
Witam serdecznie.
Moja dobra znajoma mieszkająca w Polsce od 13 lat
posiadająca kartę stałego pobytu. poznała przez internet
polaka niemieckiego pochodzenia (obywatelstwo niemieckie).
Chwilowa fontanna uczuć sprawiła, ze z tej znajomości
poczęte zostało nowe życie.
Facet, jak na prawdziwego faceta przystało zwinął
manele gdy usłyszał o dziecku.
No i tu jest pytanie.
Jakie prawa w polsce ma obywatelka Litwy (kraj UE).
W jaki sposób egzekwować od obywatela niemiec (UE):
- uznanie ojcostwa
- alimenty
Dodam, że gościu mieszka i pracuje w Polsce.
Nie wiem czy ma tutaj stały meldunek, lecz wiem
na 100%, ze jest szefem jednej z polskich firm.
Znajoma zaś stały meldunek ma w naszym kraju.
Tutaj placi podatki itp.
Z góry dziekuje za wszelkie sugestie i pomoc.
Pozdrawiam
Szolek
-
2. Data: 2005-02-12 12:37:10
Temat: Re: Litwinka, niemiec i niespodziewana ciąża
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> Chwilowa fontanna uczuć sprawiła, ze z tej znajomości
> poczęte zostało nowe życie.
a o prezerwatywach nie slyszala nigdy w zyciu? :>
--
tomek nowak
http://rezist.com
-
3. Data: 2005-02-12 12:37:17
Temat: Re: Litwinka, niemiec i niespodziewana ciąża
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Studencik" <s...@n...cyberlan.pl> napisał w wiadomości
news:cuks2q$8in$1@atlantis.news.tpi.pl...
Skoro mieszka w Polsce, to i polskiemu prawu podlega. Tutaj musi gościa
pozywać i tutejszy sąd o tym zdecyduje. Ich obywatelstwo ma drugoplanowe
znaczenie. jedyny kłopot jaki może być, to nagłe zniknięcie "ojca". Już
teraz jak rozumiem jest kłopot z ustaleniem jego adresu, czyli panienka
dokładnych danych nie ma. Jak zniknie w przestworzach UE, to może być kłopot
z ustaleniem, kogo pozywać.
-
4. Data: 2005-02-12 12:51:55
Temat: Re: Litwinka, niemiec i niespodziewana ciąża
Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>
Użytkownik "Studencik" <s...@n...cyberlan.pl> napisał w wiadomości
news:cuks2q$8in$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam serdecznie.
> Facet, jak na prawdziwego faceta przystało zwinął
> manele gdy usłyszał o dziecku.
wniesc pozew o roszczenia majatkowe zwiazane z ustaleniem ojcostwa i
alimenty
> Dodam, że gościu mieszka i pracuje w Polsce.
> Nie wiem czy ma tutaj stały meldunek, lecz wiem
> na 100%, ze jest szefem jednej z polskich firm.
mozna takie powodztwo wniesc w do sadu rodzinnego wg.miejsca zamieszkania
pozwanego lub gdy takowego nie ma wg. miejsca zam. powoda a adres dla
pozwanego wskazac na firme
mozna w powodztwie domagac sie przed narodzeniem dziecka pokrycie wydatkow
zwiazanych z ciazai porodem oraz kosztow 3 miesciecznego utrzymania matki w
okresie porodu. Z waznych powodo matka moze zadac udzialu ojca w kosztach
swego utrzymania przez dluzszy czas niz 3 miesiace. Jezeli wskutek ciazy,
porodu poniosla inne wydatki lub poniosla straty moze rowniez zadac by
ojciec pokryl odpowiednia czesc tych wydatkow lub strat
Sandra
-
5. Data: 2005-02-12 13:39:57
Temat: Re: Litwinka, niemiec i niespodziewana ciąża
Od: "Studencik" <s...@n...cyberlan.pl>
> mozna takie powodztwo wniesc w do sadu rodzinnego wg.miejsca zamieszkania
> pozwanego lub gdy takowego nie ma wg. miejsca zam. powoda a adres dla
> pozwanego wskazac na firme
Czy mam rozumieć, że sądem właściwym ma być sąd wg. miejsca zamieszkania
pozwanego? To troche nie wskazane, by kobieta w ciązy śmigała 200 km
na rozprawę...
> mozna w powodztwie domagac sie przed narodzeniem dziecka pokrycie wydatkow
> zwiazanych z ciazai porodem oraz kosztow 3 miesciecznego utrzymania matki
> w
> okresie porodu. Z waznych powodo matka moze zadac udzialu ojca w kosztach
> swego utrzymania przez dluzszy czas niz 3 miesiace. Jezeli wskutek ciazy,
> porodu poniosla inne wydatki lub poniosla straty moze rowniez zadac by
> ojciec pokryl odpowiednia czesc tych wydatkow lub strat
Ojciec na chwile obecną ma w nosie dziewczynę i dziecko. Podejrzewam,
ze do dziecka też tak chętnie się nie przyzna. W jaki wiec sposób przed
narodzinami wyegzekwować jakiekolwiek roszczenia? Z tego co wiem
ojcostwo mozna ustalic dopiero po narodzinach dziecka...
Pozdrowka!
Szolek
-
6. Data: 2005-02-12 14:55:39
Temat: Re: Litwinka, niemiec i niespodziewana ciąża
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik Studencik napisał:
> Czy mam rozumieć, że sądem właściwym ma być sąd wg. miejsca zamieszkania
> pozwanego? To troche nie wskazane, by kobieta w ciązy śmigała 200 km
> na rozprawę...
Nie. Zgodnie z wlasciwoscia przemienna powodztwo o alimenty i/lub
ustalenie ojcostwa mozna wytoczyc albo przed sad wlasciwy wg
zamieszkania powoda albo przed sad wlasciwy dla osoby uprawnionej
(wlasciowsoc przemienna), czyli sad wlasciwy dla miejsca zamieszkania
tej kobiety.
--
pozdrawiam
Mithos
-
7. Data: 2005-02-12 15:01:27
Temat: Re: Litwinka, niemiec i niespodziewana ciąża
Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>
Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
news:cul5d9$qfi$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Studencik napisał:
> Nie. Zgodnie z wlasciwoscia przemienna powodztwo o alimenty i/lub
> ustalenie ojcostwa mozna wytoczyc albo przed sad wlasciwy wg
> zamieszkania powoda albo przed sad wlasciwy dla osoby uprawnionej
> (wlasciowsoc przemienna), czyli sad wlasciwy dla miejsca zamieszkania
> tej kobiety.
zgadza sie a ja napisalam wczesniej ze mozna przed narodzinami i o co wnosic
oczywiscie odp. liczba egz. i obliczyc koszty utrzymania podajac jego adres
na firme
Sandra
-
8. Data: 2005-02-12 21:09:25
Temat: Re: Litwinka...dlugie
Od: " roburkov" <r...@g...SKASUJ-TO.pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> Użytkownik "Studencik" <s...@n...cyberlan.pl> napisał w wiadomości
> news:cuks2q$8in$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Skoro mieszka w Polsce, to i polskiemu prawu podlega. Tutaj musi gościa
> pozywać i tutejszy sąd o tym zdecyduje.
Nie tak szybko, jest jeszcze cos takiego jak prawo kolizyjne prywatne.
Sandra trafnie zauwazyla w poscie ponizej, ze w gre wchodza trzy kwestie
materialnoprawne. Dlatego nalezy najpierw wskazac prawo wlasciwe dla:
a) ustalenia ojcostwa
b) roszczen o alimenty
c) roszczen sprzed narodzin dziecka
oraz
d) uzasadnienie jurysdykcji sadu polskiego
Ad a)
Wg art. 19 ust. 2 ppm kwestia ta podlega prawu ojczystemu matki czyli
litewskiemu. Art. 1.31 ust. 1 i 2 tamtejszego kodeksu cywilnego odsyla w tym
zakresie do prawa ojczystego dziecka albo miejsca jego stalego pobytu, albo
miejsca wspolnego stalego pobytu rodzicow, wzglednie do prawa ojczystego
ktoregos z rodzicow. Sedzia musi ustalic, ktore z tych praw jest dla dziecka
najkorzystniejsze i je zastosowac(tzn. niemieckie, litewskie albo polskie).
Ad b)
To reguluje konwencja haska o prawie wlasciwym dla zobowiazan alimentacyjnych.
Wlasciwym prawem jest prawo miejsca stalego pobytu dziecka, czyli polskie.
Ad c)
Art. 21 ppm odsyla w tym zakresie do prawa ojczystego matki. Czyli
teoretycznie patrz pkt a., jednak rysuje sie problem kwalifikacji. Nie sa to
roszczenia alimentacyjne, brak jest stosunku rodzinnego pomiedzy stronami. Kc
w zakresie nieuregulowanym odsyla do norm kolizyjnych konwencji haskiej z
1973, ktora jednak nie przewiduje roszczen matki. Stad zd. m. odeslanie jest
przyjete i stosuje sie w tym zakresie prawo litewskie.
Ad d)
Podstawa jurysdykcji niewylacznej sadu polskiego jest art. 1101 par. 3 kpc dla
dochodzenia ojcostwa, jednak sad moze odrzucic pozew, jezeli, skierowany pod
adres firmy, nie zostanie prawidlowo doreczony. Dlatego warto uzasadniajac
wlasciwosc sadu polskiego powolac sie takze na brak wlasciwosci sadu
litewskiego wynikajacy z tresci art. 1.31 ust. 3 lkc(W sprawach o pochodzenie
dziecka wlasciwe sa sady litewskie lub inne organy panstwa litewskiego, o ile
dziecko lub ktores z rodzicow ma miejsce stalego pobytu na Litwie.). Podstawa
dochodzenia alimentow jest w zasadzie ta sama, gdyz sad stosuje wlasne prawo
procesowe(arg ex 458 kpc).
Z kronikarskiego obowiazku dodaje, ze wbrew stanowisku przedpiszcy
jurysdykcja niewylaczna przysluguje rowniez sadowi niemieckiemu(par. 640a ZPO)
, w ktorego okregu przebywajacy w Niemczech ojciec ma miejsce stalego pobytu,
a jesli nie mozna ustalic jego adresu to Amtsgericht dla okregu
Berlin-Schonberg(taki odpowiednik naszego sadu od wszystkiego czyli SR dla
Warszawy-Srodmiescia). Jurysdykacja sadow niemieckich opiera sie na
obywatelstwie ojca lub dziecka. Powyzsze dotyczy tylko ustalenia pochodzenia
dziecka.
pozdr
roburkov
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2005-02-12 21:55:27
Temat: Re: Litwinka...dlugie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik " roburkov" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:culra5$kbl$1@inews.gazeta.pl...
> Nie tak szybko, jest jeszcze cos takiego jak prawo kolizyjne prywatne.
> Sandra trafnie zauwazyla w poscie ponizej, ze w gre wchodza trzy kwestie
> materialnoprawne. Dlatego nalezy najpierw wskazac prawo wlasciwe dla:
Ale przecież wszystkie te osoby mieszkają w Polsce na stałe. Przepisy, o
których piszesz miały by zastosowanie, gdyby te osoby nie mieszkały w Polsce
i wówczas były by dylematy.
Moim zdaniem nie ma co komplikować. Zgodnie z Art. 23. § 1. Ust. z dnia 12
listopada 1965 r.
Prawo prywatne międzynarodowe - opieka podlega prawu ojczystemu osoby, dla
której jest lub ma być ustanowiona - i stąd będą miały zastosowanie polskie
przepisy alimentacyjne. Podobnie zobowiązania wszelakie będą w tym wypadku
podlegać naszemu prawo (art. 25 czy. ustawy), a pod to spokojnie da się
podciągnąć zarówno roszczenia przedurodzeniowe.
Ustalenie ojcostwa podlega polskim przepisom o aktach stanu cywilnego, jeśli
dziecko się w Polsce urodzi, bowiem tu będzie wydawany akt urodzenia. A więc
wg polskiego prawa ojciec ma uznać to ojcostwo, a jeśli nie to wg niego ma
zostać to ojcostwo ustalone.
-
10. Data: 2005-02-12 22:22:22
Temat: Re: Litwinka...dlugie
Od: " roburkov" <r...@g...SKASUJ-TO.pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> Użytkownik " roburkov" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> news:culra5$kbl$1@inews.gazeta.pl...
> Ale przecież wszystkie te osoby mieszkają w Polsce na stałe. Przepisy, o
> których piszesz miały by zastosowanie, gdyby te osoby nie mieszkały w Polsce
> i wówczas były by dylematy.
Niby dlaczego?
W tej mierze miarodajnym jest tylko łącznik obywatelstwa, a nie miejsca
stałego zamieszkania.
> Moim zdaniem nie ma co komplikować. Zgodnie z Art. 23. § 1. Ust. z dnia 12
> listopada 1965 r.
> Prawo prywatne międzynarodowe - opieka podlega prawu ojczystemu osoby, dla
> której jest lub ma być ustanowiona - i stąd będą miały zastosowanie polskie
> przepisy alimentacyjne. Podobnie zobowiązania wszelakie będą w tym wypadku
> podlegać naszemu prawo (art. 25 czy. ustawy), a pod to spokojnie da się
> podciągnąć zarówno roszczenia przedurodzeniowe.
Opieka to nie alimentacja, mylisz dwie różne instytucje prawne.
Podobnie nietrafnie wskazujesz na art. 25, gdyż jest on tylko ogólnym
przepisem kolizyjnym dla zobowiązań wynikających z umów.
Przeczytaj cyt. przeze mnie przepisy tj. Rozdział VI powołanej przez Ciebie
ustawy.
To nie jest kwestia komplikacji, tylko wskazania prawa właściwego. Sąd nie
będzie szedł na łatwiznę i nie wybierze najprostszego rozwiązania, tylko
takie, które wynika z obowiązujących przepisów prawa.
> Ustalenie ojcostwa podlega polskim przepisom o aktach stanu cywilnego, jeśli
> dziecko się w Polsce urodzi, bowiem tu będzie wydawany akt urodzenia. A więc
> wg polskiego prawa ojciec ma uznać to ojcostwo, a jeśli nie to wg niego ma
> zostać to ojcostwo ustalone.
A to już dla mnie zupełne novum. Gdzie to wyczytałeś?
Prawo o aktach stanu cywilnego jest, jak sama nazwa wskazuje, ustawą
administracyjną, nie mającą nic wspólnego(poza bodajże art. 53, nie mam teraz
pod ręką tekstu), z prawami stanu.
Pozdr
roburkov
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/