Witam,

Poniższy list wysłałem na pl.misc.telefonia apropos składania reklamacji.
Dodam, że jeśli operator telekomunikacyjny nie odpowie w ciągu miesiąca,
reklamacja w świetle prawa jest uznana. W zasadzie temat (1) dotyczy wielu
dziedzin (2) może wydać się dość głupawy, ale moim zdaniem ciekawy
...............

uprzedzam że jestem po wielu godzinach wyczerpującej i ogłupiającej pracy.
Proszę więc o wyrozumiałośc...

Przypuścmy, że piszę reklamację. Operator ma miesiąc na odpowiedź. Wysłanie
reklamacji z mojej strony może być potwierdzone przez dowód nadania, a nawet
odbioru. A jeśli operator powie, że wysłałem pustą kopertę / wycinki z gazet
/ whatever? I odwrotnie - jesli faktycznie tak zrobię, a po miesiącu - "w
związku z nierozpatrzeniem (...) <wiadomo>"

pozdr.


--

---
http://pczern.prv.pl

do góry

>A jeśli operator powie, że wysłałem pustą kopertę / wycinki z gazet
>/ whatever? I odwrotnie - jesli faktycznie tak zrobię, a po miesiącu - "w
>związku z nierozpatrzeniem (...) <wiadomo>"

Pocztex, servisco, szybkapaczka etc - wysylasz oryginal i kopie a
odwoza podpisana kopie.
Tylko kosztuje to kilkakrotnie drozej niz polecony ze zwrotka :)))
Tak ok 40,- zl ;)

januszek

do góry

> Dodam, że jeśli operator telekomunikacyjny nie odpowie w ciągu miesiąca,
> reklamacja w świetle prawa jest uznana.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI
z dnia 28 września 2001 r.
w sprawie reklamacji usług telekomunikacyjnych.
Dz.U.2001.115.1230 nie uprawnia do takiego twierdzenia. Nie ma w nim takiego
zapisu. Brak odpowiedzi w terminie 30 dni by mół być tożsamy z uznaniem
reklamacji, jezeli taki zapis byłby w regulaminie śwaidczenia usług
telekomunikacyjnych danego operatora.

pzdr

marek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry