-
1. Data: 2003-08-03 06:53:15
Temat: List polecony za potwierdzeniem odbioru...
Od: "Roland" <r...@p...fm>
Witam,
Jeszcze tego nigdy nie robilem, ale niestety nadszedl czas i na mnie... Musze
napisac wezwanie do zaplaty do klienta zalegajacego mi niezla sumke i chcialbym,
aby formalnie bylo to poprawne.
Pytanie moje to: czy taki list ma jakies szczegolne wymagania? Np. dwie
identyczne kopie. Jak wyglada sprawa z potwierdzeniem drugiej kopii. Inaczej:
skad wiadomo pozniej, ze wyslany list to ten, ktorego kopie posiadam...
Kolejna sprawa to termin: chce dac 7 dni. Czy to oznacza dni roboczych, czy
kalendarzowych? I czy 7 jest OK. Podejrzewam, ze klient bedzie chcial NIE
ODEBRAC... Jakie ma szanse? Czytalem, ze chyba po 2 tyg. pisma urzedowe (np.)
uznaje sie za doreczone... Czy to prawda? Jak wyglada sprawa w takim przypadku?
No i: co zrobic, jak pismo nie poskutkuje, co wlasnie podejrzewam... No i jak
wyglada sprawa z odsetkami? Ile to jest procent rocznie i ile na dzien?
Z gory dziekuje za kazda pomoz. Zracam sie do Was z tym, bo (na szczescie) do
tej pory nie musialem sie takimi rzeczami zajmowac. Ale dopadlo i mnie...
Pozdrawiam
--
Roland
-
2. Data: 2003-08-03 23:45:03
Temat: Re: List polecony za potwierdzeniem odbioru...
Od: "Wojtek" <w...@a...pl>
Ja już to przerabiałem więc lepiej daj termin 30 dni od daty doręczenia. A jeśli nie
odbierze to listonosz i tak nosi ten list 3
krotnie więc i tak się liczy jako doręczony. Po upływie 30 dni po otrzymaniu lub nie
data na żółtej zwrotce napisz kolejne pismo
naliczając odsetki urzędowe kolejny termin i tekst że w przypadku nie uregulowania
należności będziesz zmuszony skierować sprawę do
sądu.Jeśli to nie pomoże to idziesz do sądu do biura podawczego i zakładasz sprawę
Powodzenia i pozdrawiam
-
3. Data: 2003-08-04 06:34:39
Temat: Re: List polecony za potwierdzeniem odbioru...
Od: "Roland" <r...@p...fm>
> Ja już to przerabiałem więc lepiej daj termin 30 dni od daty
doręczenia. A jeśli nie odbierze to listonosz i tak nosi ten list 3
> krotnie więc i tak się liczy jako doręczony. Po upływie 30 dni po
otrzymaniu lub nie data na żółtej zwrotce napisz kolejne pismo
> naliczając odsetki urzędowe kolejny termin i tekst że w przypadku
nie uregulowania należności będziesz zmuszony skierować sprawę do
> sądu.Jeśli to nie pomoże to idziesz do sądu do biura podawczego i
zakładasz sprawę
Czy termin tygodniowy jest zly? Chodzi o to, ze klient dawno temu
powinien zaplacic (jedna f-ra jest z maja - platne wg umowy ustnej
niestety na drugi dzien, druga z 27 czerwca platne w ciagu 30 dni),
ale tlumaczy sie bez przerwy, ze teraz nie ma kasy... Okazuje sie
jednak, ze ja tez przestaje ja miec i stad chcialbym dac mu jak
najkrotszy termin. Wiem, ze jak go przycisne, to kasa bedzie.
Czy w razie czego bede mogl pisac do Ciebie na priva??
Pozdrawiam
Roland