-
1. Data: 2002-09-20 08:23:41
Temat: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "Piotr Sawrycki" <p...@a...torun.pl>
Witam.
Uslyszalem taka rzecz i sie zdziwilem: podobno w lasach w Polsce
mozna poruzac sie od godziny po wschodzie do godziny przed zachodem slonca.
A potem to juz tylko mysliwi. Tak w kazdym razie podawali
we wczorajszych wiadomosciach TV1 /a propos zbierania grzybow/.
Pierwszy raz o czyms takim slysze. Czy rzeczywiscie takie
prowo funkcjonuje?
Piotr Sawrycki
-
2. Data: 2002-09-20 08:55:30
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "kesser" <k...@w...pl>
Użytkownik "Piotr Sawrycki" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:amem2v$7gr$1@flis.man.torun.pl...
> Witam.
> Uslyszalem taka rzecz i sie zdziwilem: podobno w lasach w Polsce
> mozna poruzac sie od godziny po wschodzie do godziny przed zachodem
slonca.
> A potem to juz tylko mysliwi. Tak w kazdym razie podawali
> we wczorajszych wiadomosciach TV1 /a propos zbierania grzybow/.
> Pierwszy raz o czyms takim slysze. Czy rzeczywiscie takie
> prowo funkcjonuje?
>
> Piotr Sawrycki
>
Trudno chyba zbierac grzyby po ciemku.
Wiec gosc ktory zbiera grzyby po nocy to albo jest wstawiony albo klusuje.
Wg. mojej skromnej nie prawniczej opini.
A co do samego zakazu to nie slyszalem.
k...@w...pl
-
3. Data: 2002-09-20 08:57:26
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "Marco" <m...@p...onet.pl>
Z tego co wiem to nie ma takiego przepisu
Użytkownik "Piotr Sawrycki" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:amem2v$7gr$1@flis.man.torun.pl...
> Witam.
> Uslyszalem taka rzecz i sie zdziwilem: podobno w lasach w Polsce
> mozna poruzac sie od godziny po wschodzie do godziny przed zachodem
slonca.
> A potem to juz tylko mysliwi. Tak w kazdym razie podawali
> we wczorajszych wiadomosciach TV1 /a propos zbierania grzybow/.
> Pierwszy raz o czyms takim slysze. Czy rzeczywiscie takie
> prowo funkcjonuje?
>
> Piotr Sawrycki
>
>
-
4. Data: 2002-09-20 09:48:42
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...iq.pl>
Piotr Sawrycki wrote:
> Witam.
> Uslyszalem taka rzecz i sie zdziwilem: podobno w lasach w Polsce
> mozna poruzac sie od godziny po wschodzie do godziny przed zachodem
> slonca. A potem to juz tylko mysliwi. Tak w kazdym razie podawali
Dziwne... ja czesto jezdze sobie rowerkiem po zmroku lasem i jeszcze nikt
do mnie nie strzelal :-)
Moze to jakis lokalny przepis w jakims nadlesnictwie czy cos?
-
5. Data: 2002-09-20 09:51:06
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "Piotr Sawrycki" <p...@a...torun.pl>
Uzytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...iq.pl> napisal w wiadomosci
news:14288-1032514656@as2-168.starogard.dialup.ineti
a.pl...
> Piotr Sawrycki wrote:
>
> > Witam.
> > Uslyszalem taka rzecz i sie zdziwilem: podobno w lasach w Polsce
> > mozna poruzac sie od godziny po wschodzie do godziny przed zachodem
> > slonca. A potem to juz tylko mysliwi. Tak w kazdym razie podawali
>
> Dziwne... ja czesto jezdze sobie rowerkiem po zmroku lasem i jeszcze nikt
> do mnie nie strzelal :-)
>
> Moze to jakis lokalny przepis w jakims nadlesnictwie czy cos?
>
Wczoraj w pogodzie po tzw. glownym wydaniu dziennika TVP1 mila
pani przekazala calej Polsce taka wlasnie informacje.
A ze prawo bywa absurdalne, to pytam. Moze taki przepis
faktycznie istnieje.
Tez lubie w nocy polazic po lesie. Na szczescie taz jeszcze
do mnie nie strzelano. Informacja jednak brzmiala groznie.
No bo w razie czego, coz obywatelu robiliscie w lesie w nocy?
Mysliwy strzelal myslac, ze do zwierza. Mial prawo, w koncu po
zmroku tylko mysliwi i zwierzeta moga chodzic po lesie.
Wariant pesymistyczne, lecz w kontekscie informacji wiadomosci
wcale nie tak wydumany.
Piotr Sawrycki
-
6. Data: 2002-09-20 11:31:12
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "blad" <b...@W...pl>
Użytkownik "Piotr Sawrycki"
> No bo w razie czego, coz obywatelu robiliscie w lesie w nocy?
> Mysliwy strzelal myslac, ze do zwierza. Mial prawo, w koncu po
> zmroku tylko mysliwi i zwierzeta moga chodzic po lesie.
jesli zalozyc ze mysliwy mysli ;-))) to rownie dobrze moze postrzelic
innego mysliwego - tez ma do tego prawo?
I dlatego taki przepis bylby nielogiczny, albo takie uzasadnianie ;-)
*** blad ***
-
7. Data: 2002-09-20 11:54:13
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "Marco" <m...@p...onet.pl>
Ludzie !!. Bez przesady
Też jestem myśliwym i powiem Wam jedno. Są określone przepisy (np. Prawo
Łowieckie) dotyczące wykonywania polowania. Nadrzędną zasadą podczas
polowania jest zapewnienie bezpieczeństwa sobie i innym. Myśliwy nie ma
prawa oddać strzał jeżeli nie jest pewny (czyli ma najmniejszą wątpliwość)
do czego strzela. Owszem wypadki się zdarzają, tylko wynikają one głównie z
lekkomyślności myśliwych lub osób im towarzyszących. Poza tym nawet gdyby
istniał przepis mówiący o zakazie wchodzenia do lasu nocą dla nie-myśliwych
(ale nie słuszałem w życiu o czymś takim) a myśliwy oddał by strzał w
kierunku człowieka to nie jest dla niego żadnąokolicznością łagodzącą to że
ten człowiek tam nie miał prawa być. Po prostu zastrzelił człowieka i za to
odpowiada, tak samo jakby to zrobił w środku miasta.
Ale minmo wszystko nie chodźcie teraz do 10 października do lasu bo akurat
mamy rykowisko i nam zwierzynę płoszycie ;-)))))))
marco
Użytkownik "Piotr Sawrycki" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:amer6u$aid$1@flis.man.torun.pl...
>
> Uzytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...iq.pl> napisal w wiadomosci
> news:14288-1032514656@as2-168.starogard.dialup.ineti
a.pl...
> > Piotr Sawrycki wrote:
> >
> > > Witam.
> > > Uslyszalem taka rzecz i sie zdziwilem: podobno w lasach w Polsce
> > > mozna poruzac sie od godziny po wschodzie do godziny przed zachodem
> > > slonca. A potem to juz tylko mysliwi. Tak w kazdym razie podawali
> >
> > Dziwne... ja czesto jezdze sobie rowerkiem po zmroku lasem i jeszcze
nikt
> > do mnie nie strzelal :-)
> >
> > Moze to jakis lokalny przepis w jakims nadlesnictwie czy cos?
> >
>
> Wczoraj w pogodzie po tzw. glownym wydaniu dziennika TVP1 mila
> pani przekazala calej Polsce taka wlasnie informacje.
> A ze prawo bywa absurdalne, to pytam. Moze taki przepis
> faktycznie istnieje.
> Tez lubie w nocy polazic po lesie. Na szczescie taz jeszcze
> do mnie nie strzelano. Informacja jednak brzmiala groznie.
> No bo w razie czego, coz obywatelu robiliscie w lesie w nocy?
> Mysliwy strzelal myslac, ze do zwierza. Mial prawo, w koncu po
> zmroku tylko mysliwi i zwierzeta moga chodzic po lesie.
> Wariant pesymistyczne, lecz w kontekscie informacji wiadomosci
> wcale nie tak wydumany.
>
> Piotr Sawrycki
>
>
-
8. Data: 2002-09-20 14:38:15
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "rob" <g...@g...pl>
jasne a kazdy pijak to zlodziej
Użytkownik "kesser" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:amenq1$cv$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Piotr Sawrycki" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
> news:amem2v$7gr$1@flis.man.torun.pl...
> > Witam.
> > Uslyszalem taka rzecz i sie zdziwilem: podobno w lasach w Polsce
> > mozna poruzac sie od godziny po wschodzie do godziny przed zachodem
> slonca.
> > A potem to juz tylko mysliwi. Tak w kazdym razie podawali
> > we wczorajszych wiadomosciach TV1 /a propos zbierania grzybow/.
> > Pierwszy raz o czyms takim slysze. Czy rzeczywiscie takie
> > prowo funkcjonuje?
> >
> > Piotr Sawrycki
> >
> Trudno chyba zbierac grzyby po ciemku.
> Wiec gosc ktory zbiera grzyby po nocy to albo jest wstawiony albo klusuje.
> Wg. mojej skromnej nie prawniczej opini.
> A co do samego zakazu to nie slyszalem.
> k...@w...pl
>
>
>
-
9. Data: 2002-09-20 23:36:58
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "bubu" <j...@i...pl>
Użytkownik Piotr Sawrycki <p...@a...torun.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:amer6u$aid$...@f...man.torun.pl...
>
To w nocy myśliwy poluje na innego myśliwego bez otwierania oczu ????????
O Boże !!!!!!!!!!!!
-
10. Data: 2002-09-23 06:31:51
Temat: Re: Las w nocy dla mysliwych?
Od: "SOTB" <k...@z...pl>
> Mysliwy strzelal myslac, ze do zwierza. Mial prawo, w koncu po
> zmroku tylko mysliwi i zwierzeta moga chodzic po lesie.
> Wariant pesymistyczne, lecz w kontekscie informacji wiadomosci
> wcale nie tak wydumany.
>
> Piotr Sawrycki
>
Mój teść pewnego razu celował do dzika na polu z ziemniakami, zdziwił się
jednak, gdy "dzik" nagle wstał na tylne nogi ciągnąc worek z kradzionymi
ziemniakami. Nie wiem kto miał większe szczęście.
SOTB